Strona 1 z 1

wibracje przy wkręcaniu się na obroty na jałowym

: 5 sie 2015, o 20:07
autor: MartiniOCP
Hej. Próbuję ponownie, ponieważ mimo szczerych chęci i sporej ilości gotówki włożonej w auto ciągle jest tzw. lipa.

Auto: Subaru Outback 2006, 2,5 SOHC, instalacja lpg V generacji jtg icom.

Więc skupię się na benzynie. Silnik ma denerwującą tendencję do wpadania w silne wibrację przy dodawaniu gazu na biegu jałowym. Powiedzmy: jest sobie 800 obr/ min, dodaje dosyć gwałtownie gazu i zanim motor osiągnie te 3000 obr./ min. strasznie nim telepie. Objaw jest taki, jakby któryś cylinder nie palił. Oczywiście, jak wrzucę bieg wibrację również występują - do wspomnianych ok. 3000 obr./ min.

Wymieniłem już chyba większość możliwych dupereli, które mogłyby być za to odpowiedzialne, tj.:

- nowe kable i świece [oryginał]
- sprawdzona cewka
- wyczyszczona przepustnica
-wyczyszczony egr
- wyczyszczony przepływomierz
- regulacja zaworów
- nowy czujnik jałowego
- motor sprawdzony pod kątem "lewego powietrza"
- sprawdzona kompresja w cylindrach - idealne 12 x 4
- wyjmowałem też stukowy - nie był pęknięty, wyglądał jak fabrycznie nowy, wyczyściłem trochę punkt styku. Z resztą, w poprzednim legacy wywalało błąd stukowego.

Ostatnio na chwilę pojawiła się nadzieja bo po podmiance MAF'a z Forka 2.5 objaw najpierw zniknął, było chwile dobrze, ale po kilkudziesięciu kilometrach dziadostwo zaczęło wracać. MAF'a również zamówiłem - będzie za jakieś 3 tyg.

Teraz tak. Myślicie, że problem może jeszcze leżeć po stronie brudnego filtra paliwa? Przeczytałem gdzieś, że powinno się go zmieniać co ok. 80/ 100 tyś. km. Moje auto ma w tej chwili 220 tyś. i nie sądzę, żeby filtr paliwa był kiedykolwiek wymieniany. Nie pisałem o gazie bo, na gazie jest lepiej, tzn. wspomniane wibrację występują, ale są znacznie mniejsze. Z jednej strony wskazywałoby to na jakiś wspólny problem z mieszanką [wszak mój lpg używa kompa od benzyny], ale z drugiej strony w instalacji lpg też jest pompa gazu z filtrem, który nie był zmieniany od ok. 100 tyś km. Może to zbieg okoliczności i obydwa filtry - benzynowy i lpg - się uwaliły i objawy są podobne.

Aha, komp nie wyświetla błędów oprócz 420, czyli coś tam z katalizatorem. Zapala się raz na miesiąc/ raz na 2 miesiące.

Dobra, rzuciłem wyzwanie, może ktoś ma koncepcję :]

Z góry dzięki.
-

Re: wibracje przy wkręcaniu się na obroty na jałowym

: 6 sie 2015, o 17:43
autor: Bo_lo
W zasadzie sam sobie odpowiedziałeś ;-) Zaczlbym od wymiany owych filtrów i zdjrcia/sprawdzenia katalizatora czy nie jest zatkany.Koszta znikome a szansa duża.