Jestem Teo, mieszkam pod Wwa (WOT), mam Legacy II MY98 2.0 n/a.
A teraz do sedna sprawy po wymianie lozyska tylnego kola na bajecznej (a przy okazji tez polosi i zwrotnicy bo wszystko bylo zapieczone600) mam dosc dziwny pochyl tego kola, no prawie jak w tutejszych betach..
Srednio to wyglada bo z drugiej strony jest w miare pionowo..
Czy w moim legasiu jest w ogole jakas regulacja kata PK? Jak to zrobic? Czy wlozyli mi jakies powyginane czesci a jeśli tak to ktore?
Drugie pytanie, zauwazylem dwa pekniecia na sankach, czy do ich wymiany musze podnosic silnik? Co się może stać w czasie jazdy do momentu wymiany, silnik wypadnie?
z gory dzieki za odpowiedzi, pozdro
