sprzęgło nie spina napędu po zmianie silnika
: 7 paź 2015, o 15:18
dziwny problem z sti ra mam. kawałek niżej opis w skrócie, jeśli się nie chce czytać. silnik z obróconą panewką. przyjechał drugi silnik, stary wyjechał z budy, docisk i tarcza sprzęgła wrzucona na zamach na "nowym" silniku, w budę, poskładane do kupy i zaczyna się problem. auto nie jedzie i sprzęgło się ślizga. auto na płaskim ledwo co rusza, biegi wkłada się i wyciąga bez wciskania sprzęgła na odpalonym silniku, po dodaniu gazu silnik się kręci jak na luzie a auto minimalnie przyśpiesza. pod górkę nie podjedzie. pomysł pierwszy, który się pojawił - zamach nie pasuje, więc znowu wyjechaliśmy z silnikiem, wrzuciliśmy zamach z poprzedniego silnika i skręcone z nim wcześniej docisk z tarczą. po złożeniu znowu to samo...
a w skrócie - po wymianie silnika sprzęgło przestało spinać układ napędowy, cały czas się ślizga jakby docisk ledwo dociskał tarczę do zamachu. auto na płaskim ledwo co rusza, pod górkę nie podjedzie bo się ślizga sprzęgło.
poza tym, co ciekawe, na załączonym biegu, po obróceniu wałem półoś LP się kręci. PP stoi, a co z tyłem nie wiem, bo nie patrzyliśmy. jakiś pomysł? skrzynia raczej nie była wyciągana, wysprzęglik też nie był ruszany....
a w skrócie - po wymianie silnika sprzęgło przestało spinać układ napędowy, cały czas się ślizga jakby docisk ledwo dociskał tarczę do zamachu. auto na płaskim ledwo co rusza, pod górkę nie podjedzie bo się ślizga sprzęgło.
poza tym, co ciekawe, na załączonym biegu, po obróceniu wałem półoś LP się kręci. PP stoi, a co z tyłem nie wiem, bo nie patrzyliśmy. jakiś pomysł? skrzynia raczej nie była wyciągana, wysprzęglik też nie był ruszany....