Forum Subaru

Witam nie wiem czy jest to gdzieś na forum, szukam i bez efektu.
Potrzebuje instrukcje regulacji zaworów do 2.0 125 KM ,2002r

Ponizej z 99' 2.5 sohc, wartosci i procedura takie same.

Zawory wyregulowane, na wydechu nie było wcale luzu.
Uszczelki pokryw -oryginał komplet
Świeczki nowe -stare strasznie wypalone
olej zalany świeży wraz z filtrem.
Auto całkiem inaczej się zbiera nie przerywa na wolnych obrotach. Zobaczymy jak będzie w trasie.
Dziękuje.

A czy ta instrukcja sprawdzi się również w wersji forestera z '98r 122km? Bo miałem kiedyś instrukcję ale gdzieś mi przepadła.
Czy te wartości będą dobre ?

I du.... Pojezdilem dluzej i dalej slychac klekot przy dynamicznym przyspieszaniu ponad 4tys.obr. Przy zmianie biegow tak przy 4.5tys tez cos slychac, jak by zawory nie byly zrobione jak nalezy. Czy moze jeszcze raz auto oddac do innego mechanika bo ten to chyba nie bardzo sie spisal. Chyba ze to cos innego moze stukac. Ma ktos jakies sugestie. Pozdrawiam.

Bylem u innego znajomego mechanika. postawił diagnozę, ze to panewka, ale mus rozebrać silnik i stwierdzić na ile to jest poważne i która dokładnie.
Czy ktoś orientuje się jakie to mogą być koszty w przybliżeniu za panewkę czy panewki uszczelki itd.?

Ja też się do tego przymierzam. Robiłem kalkulację z tym że ja sam zrobię sobie cały silnik. Ale żeby dobrze obejrzeć wal to musisz calutki silnik w mak rozebrać. To nie rzędówka gdzie zdejmujesz miskę olejową i wszystko na wierzchu. Sadzę że jak wyjmiesz wał to i tłoki obejrzysz dokładnie i może głowice zechcesz zregenerować itp. Ja obstawiam że nie licząc roboty w 2500zł - 3000zł może się zmieścisz. Ale jeśli zechcesz przy okazji zrobić cały "remoncik" to ok 5000zł. Te silniki niestety nie są tanie.

luki_man pisze:Ja też się do tego przymierzam. Robiłem kalkulację z tym że ja sam zrobię sobie cały silnik. Ale żeby dobrze obejrzeć wal to musisz calutki silnik w mak rozebrać. To nie rzędówka gdzie zdejmujesz miskę olejową i wszystko na wierzchu. Sadzę że jak wyjmiesz wał to i tłoki obejrzysz dokładnie i może głowice zechcesz zregenerować itp. Ja obstawiam że nie licząc roboty w 2500zł - 3000zł może się zmieścisz. Ale jeśli zechcesz przy okazji zrobić cały "remoncik" to ok 5000zł. Te silniki niestety nie są tanie.

taniej kupić silnik na chodzie za około 1000 zł (nawet sam shortblock z głowicami)

To az tak to zle wyglada. A gdzie w razie czego kupic dobry nie skatowany silnik.?

strokus20 pisze:To az tak to zle wyglada. A gdzie w razie czego kupic dobry nie skatowany silnik.?

Są czasem oferty że można obejrzeć jak silnik chodzi w aucie, albo dają 30 dni gwarancji rozruchowej.
Pewności nigdy nie ma

Tak tylko ze to auto jezdzi 5k km w miesiacu wiec silnik raczej byl by potrzebny dosc szybko. Zeby nie szukac. Miesiac czy dwa.

Sorki, że odkopuję, ale przyznam, że pogubiłem się w oznaczeniach, ilości wałków i wersjach modelowych Subaru.
Zasadzam się na sprawdzenie luzów zaworowych jutro, ew. pojutrze. Pacjent: Forester 2.0 LPG, 2008 r., silnik: EJ20FLVZMB, DOHC jak na mój gust, przebieg przy zakupie 106 tkm, ale kto wie. Świeżo kupiony, przejechałem nim ledwie kilkaset km, ale raz, po odpaleniu na zimnym silniku (po kilku minutach pracy) zdarzyło się po lekkim przegazowaniu spadanie obrotów dużo poniżej 600, zapalały się na chwilę kontrolki, ze dwa razy silnik zgasł. Odpalanie bez zarzutu ciepły/zimny, wkręcanie na obroty ok, na ciepłym zero problemów. Czytam, że wszyscy zalecacie po pierwsze sprawdzić luzy.
Widzę, że miejsca tam prawie nie ma, ale wczoraj pogrzebałem przy świecach (SILFR6A) i wygląda na to, że pokrywę klawiatury jakoś się zdejmie i luzy sprawdzi.
Poda mi ktoś wartości luzów dla mojego silnika? Czy ta instrukcja powyżej kwalifikuje się w jakimś stopniu do mojego silnika?

pozdrawiam
Dibua

Dibua pisze:Sorki, że odkopuję, ale przyznam, że pogubiłem się w oznaczeniach, ilości wałków i wersjach modelowych Subaru.
Zasadzam się na sprawdzenie luzów zaworowych jutro, ew. pojutrze. Pacjent: Forester 2.0 LPG, 2008 r., silnik: EJ20FLVZMB, DOHC jak na mój gust, przebieg przy zakupie 106 tkm, ale kto wie. Świeżo kupiony, przejechałem nim ledwie kilkaset km, ale raz, po odpaleniu na zimnym silniku (po kilku minutach pracy) zdarzyło się po lekkim przegazowaniu spadanie obrotów dużo poniżej 600, zapalały się na chwilę kontrolki, ze dwa razy silnik zgasł. Odpalanie bez zarzutu ciepły/zimny, wkręcanie na obroty ok, na ciepłym zero problemów. Czytam, że wszyscy zalecacie po pierwsze sprawdzić luzy.
Widzę, że miejsca tam prawie nie ma, ale wczoraj pogrzebałem przy świecach (SILFR6A) i wygląda na to, że pokrywę klawiatury jakoś się zdejmie i luzy sprawdzi.
Poda mi ktoś wartości luzów dla mojego silnika? Czy ta instrukcja powyżej kwalifikuje się w jakimś stopniu do mojego silnika?

pozdrawiam
Dibua

Luzy masz na masce na nalepce

Wysłane z mojego Honor 7.

No właśnie nie mam, niestety...

Dibua pisze:Sorki, że odkopuję, ale przyznam, że pogubiłem się w oznaczeniach, ilości wałków i wersjach modelowych Subaru.
Zasadzam się na sprawdzenie luzów zaworowych jutro, ew. pojutrze. Pacjent: Forester 2.0 LPG, 2008 r., silnik: EJ20FLVZMB, DOHC jak na mój gust, przebieg przy zakupie 106 tkm, ale kto wie. Świeżo kupiony, przejechałem nim ledwie kilkaset km, ale raz, po odpaleniu na zimnym silniku (po kilku minutach pracy) zdarzyło się po lekkim przegazowaniu spadanie obrotów dużo poniżej 600, zapalały się na chwilę kontrolki, ze dwa razy silnik zgasł. Odpalanie bez zarzutu ciepły/zimny, wkręcanie na obroty ok, na ciepłym zero problemów. Czytam, że wszyscy zalecacie po pierwsze sprawdzić luzy.
Widzę, że miejsca tam prawie nie ma, ale wczoraj pogrzebałem przy świecach (SILFR6A) i wygląda na to, że pokrywę klawiatury jakoś się zdejmie i luzy sprawdzi.
Poda mi ktoś wartości luzów dla mojego silnika? Czy ta instrukcja powyżej kwalifikuje się w jakimś stopniu do mojego silnika?

pozdrawiam
Dibua

Dla Ciebie luzy to ssący 0,20 wydech 0,35
Odnośnie checka to co pokazał po diagnostyce

Dzięki za info, nie udało mi się dokopać do prawej pokrywy, ta najniższa śruba od tyłu daje w kość :) Po lewą wydechowe mam całkiem spoko, 0,33 0,34 0,34 0,34, ale w ssących jest tak: 0,18 0,15 0,17 0,18.
Ten 0,15 mi się nie podoba, trochę mało, ale nie podejmuję się regulacji (na szklankach), jakoś mi się nie spieszy do samodzielnego wyjmowania silnika.
Możecie polecić mechanika Kraków/Katowice, który ogarnie to w 2-3 dni bez zdzierstwa? Chodzi oczywiście o dostęp do szklanek. Potrzebuję szybko je wyregulować póki jeszcze stare auto jest.

pzdr
Dibua

Naturalnie zapraszam do siebie Prowadzę nie Aso Subaru.
Centrum-Subaru
Zdzięsławice 25
32-091 Michałowice
Szklanki mamy na miejscu, uszczelki deki itd również.
0.15 na ssącym to nie jest jeszcze tragedia ale trzeba o tym myśleć.

na pomaranczowo go ! ;) strokus20, popraw blad w tytule, bo razi i nikt tego potem nie znajdzie..