Forum Subaru

Wiem że ten temat był już poruszany ale nie moglem zanaleść odpowiedzi w moim aspekcie.
Przymierzam się do poszerzenia błotnika tylniego żeby wchodziły koła 18". Nie chcę przerabiać drzwi, ect i robić wielkich przeróbek ala 22B ale wstawić tylko reperaturki w ksztalcie " wystającego kołnierza". Słyszalem że od astry II się nadają. Choć te połaczenie wydaje się mezaliansem to perspektywa jeżdżenia na 18 wydaje sie zacna. Proszę o opinie i doświadczenia.
I jeszcze jak wygląda przód czy tam bez przeróbek wchodzą 18 w rozsądnych wymiarach?

Dlaczego chcesz jeździć na 18" ?

wiem ma zniżkę na dentystę i znudziły się stare plomby

subrabu, a przymierzałeś już jakieś felgi ? Bo moj kolega jeździł w gc8 na feldze 18" , szerokość opony chyba 205. ma jedynie przerobiony rant i dopiero kiedy wsiądzie 4 os zaczyna czasem ocierać P.S wygląda to fajnieee..

Dlaczego ilekroć pojawia się temat 18" albo nie daj Boże "naciągniętych" opon to zanim dostanie się konkretną odpowiedź trzeba się naczytać postów niewiele wnoszących do tematu. Ludzie jak ktoś chce zakładać takie zestawy to robi to świadomie i nie nawracajcie na siłę, nie szydźcie, nie wyśmiewajcie.
GC na 18" może wyglądać świetnie i zapewne o to właścicielowi chodzi :) Myślę, że na nasioc.com lub rs25.com znajdziesz odpowiedź na swoje pytania. Tutaj może być ciężko :[

Dyziek pisze: "naciągniętych" opon

Naciągane opony to coś takiego?




Jeżeli tak, to nic dziwnego że zaraz są śmiechy i/albo krytyka. To że komuś się to podoba, to jego sprawa (chociaż dla mnie wygląda jak jak pół dupy zza krzaka ), ale to zwyczajne psucie opony i jej właściwości jezdnych. Więc takie coś to jedynie głupota i bezmyślne all show no go na zlotach tjuningowców.


Wracając do 18stek, jak ktoś chce, to czemu nie. Teraz felga w tym rozmiarze nie jest niczym niezwykłym w segmencie aut kompaktowych. Wiele na takich wyjeżdża z fabryki. Zresztą auta poniżej kompaktów również. W czym w takim razie problem na takich jeździć (oczywiście o ile szerokość felgi i opony są odpowiednio dobrane do siebie )?

żarty żartami ale 18" sporą felgą jest jak przedmówca napisał wygląd sprawa gustu, sprawą innej rangi jest niepraktyczność w codziennej eksploatacji
Dyziek wszyscy jesteśmy fanami motoryzacji tyle że akurat tuning każdy odbiera inaczej, ja wolałbym aby mój samochód był bardziej praktyczny w codziennym eksploatowaniu niż co by się gimnazjalistki oglądały

Panowie, to nie o tjuning tu chodzi czy look, motywem jest praktyczność. Wiadomo że na co dzień 18 nie jest za dobry pomysł ( jeżdżę GT' od 15 lat ) ale na pojeżdżawkach lub treningach nie ograniczanie się tylko do bardzo wąskich 18 lub wąskich 17 to fajna perspektywa i tu chyba każdy kto jeździ trochę szybciej w zakrętach się ze mna zgodzi

subrabu pisze: ale na pojeżdżawkach lub treningach nie ograniczanie się tylko do bardzo wąskich 18 lub wąskich 17 to fajna perspektywa i tu chyba każdy kto jeździ trochę szybciej w zakrętach się ze mna zgodzi

Przetłumaczysz to na polski?

Jeśli chodzi o sport to auto bezsprzecznie prowadzi się na 18" lepiej, szczególnie na długich szybkich zakrętach. Natomiast w przypadku GT-ka oprócz prozaicznego problemu nadkoli trzeba byłoby się zastanowić czy wystarczy temu poczciwemu klasykowi mocy aby te osiemnastki uciągnąć. Bo różnica w dynamice na takich wielkich kołach jest ogromna. Jeśli wóz ma seryjne ponad dwieście koni to jest więcej niż pewne, że cały zysk z szybszego pokonywania niektórych zakrętów zostanie zjedzony przez wolniejsze napędzanie się. No chyba, że chodzi efekt wizualny i lans to powyższe można pominąć

Arti już przetłumaczył
280-300 koni wydaje mi się że podoła kołom 18 calowym.
Na częste treningi potrzeba dużo opon, przy większych opcjach szerokości i średnicy wychodzi bardziej: wygodnie, tanio i pewnie
Wizualny efekt to raczej przez poszerzenie będzie słaby ale coś za coś.

A jaka skrzynia ma to obsłużyć?

Arti pisze: czy wystarczy temu poczciwemu klasykowi mocy aby te osiemnastki uciągnąć

kolega ma bmw e36 1.6 z podtlenkiem na 18" i nawet przyśpiesza.... z górki

skrzynia wiadomo jaka...
6