Forum Subaru

Witam serdecznie wszystkich użytkowników, od pewnego czasu moje Legacy (2.0 137KM) ciężko dopala na ciepłym silniku najczęściej za drugim trzecim razem. Problemy zaczęły się po regulacji zaworów i zastanawiam się czy to zbieg okoliczności czy coś jest nie tak. Auto ma nowe świece,filtry gazu i powietrza. Posiadam instalację LPG ale od tej strony wszystko zostało sprawdzone i nie ma uwag a problem z odpalaniem jest nawet jak jest przełączony na benzynę. Dodam tylko że silnik równo pracuje nie telepie, normalnie rozwija moc, żadne kontrolki nic złego nie sygnalizują ...a na ciepłym ciężko odpala. Może jakiś czujnik???

Czujnik położenia walu/walka?któryś jest blisko kapy zaworowej które sie zdejmuje przy regulacji zaworów.może podczas prac został uszkodzony?u mnie np jest juz naderwany przewód przy jego wtyczce.

Jak dla mnie, to źle ustawione zawory Pierwszy sygnał to na gorącym źle odpalające auto

Piter 35 pisze:Jak dla mnie, to źle ustawione zawory Pierwszy sygnał to na gorącym źle odpalające auto

Czyli zbyt mocno spasowane? Jaką ustawić tolerancję od danych fabrycznych jeśli auto jeździ na gazie?

Mój 2,0 z LPG (ten niby fabryczny) ciepły też ciężko odpalał, szykowałem się na zaworki bo pomierzone i na granicy tolerancji, pomagało na ciepłym tylko wciśnięcie gazu i wtedy odpalał w miarę normalnie, bez dojenia. Znajomy mechanik podpowiedział żeby może wyczyścić przepływomierz i przepustnicę. Jak się okazało była strasznie zasyfiona. Po wyczyszczeniu przepustnicy przez ok tydzień się adoptowała, teraz samochód odpala od strzała, nawet jak jest rozgrzany. Zaznaczam, że w rozmowie z mechanikiem z ASO w Krakowie pytając o koszt czyszczenia przepustnicy ustaliłem, że "przepustnicy się nie czyści tak samo jak przepływki." Nie rezygnując kupiłem sprej do czyszczenia czujników i zaworów EGR i nim, bez dotykania wyczyściłem przepływkę oraz całą przepustnicę z kanałami którymi przepływa płyn chłodniczy. Nie mówię, że jest to lek na całe zło, ale może warto zerknąć od tej strony, zwłaszcza że w DOHC koszt regulacji zaworów spory.

Volo pisze:Mój 2,0 z LPG (ten niby fabryczny) ciepły też ciężko odpalał, szykowałem się na zaworki bo pomierzone i na granicy tolerancji, pomagało na ciepłym tylko wciśnięcie gazu i wtedy odpalał w miarę normalnie, bez dojenia. Znajomy mechanik podpowiedział żeby może wyczyścić przepływomierz i przepustnicę. Jak się okazało była strasznie zasyfiona. Po wyczyszczeniu przepustnicy przez ok tydzień się adoptowała, teraz samochód odpala od strzała, nawet jak jest rozgrzany. Zaznaczam, że w rozmowie z mechanikiem z ASO w Krakowie pytając o koszt czyszczenia przepustnicy ustaliłem, że "przepustnicy się nie czyści tak samo jak przepływki." Nie rezygnując kupiłem sprej do czyszczenia czujników i zaworów EGR i nim, bez dotykania wyczyściłem przepływkę oraz całą przepustnicę z kanałami którymi przepływa płyn chłodniczy. Nie mówię, że jest to lek na całe zło, ale może warto zerknąć od tej strony, zwłaszcza że w DOHC koszt regulacji zaworów spory.

Może nie zrozumiałem ale skąd w przepustnicy kanały chlodziwa ? Kilka razy już czyscilem i nie uświadczyłem takowych!
Ale potwierdzam- z powodu konstrukcji przepustnica lubi się zasyfic. Ja czyszczę profilaktycznie raz do roku przy ogólnym pozimowym odszczurzaniu auta. A po kupnie auta było słabo! I objawy podobne.

No w Legacy IV 2008 DOHC mam przepustnice elektroniczną,w obudowie jest kanał którym przepływa płyn chłodniczy podobno do jej ogrzania. Do obudowy przepustnicy podpinasz wężyki z płynem.

Oooo to sory Batory! 2.0 sohc i śladu chłodziwa na przepustnicy, za to holerny silniczek do którego źle dojść