Przygotowania do zmiany silnika
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Przygotowania do zmiany silnika
Hej.
Przymierzam się do zmiany silnika w moim Foresterku.
Teraz mam EJ20 122KM 1998r
Ma być EJ22 136KM ????r
Wiem że na ten temat sporo jest i że to nie jest aż tak trudna sprawa, ale powiedźcie mi jedno. Bo ja mam silnik z takim dziwnym sterownikiem który jest przykręcony do prawej głowicy silnika. Mój sterownik wygląda mniej więcej tak:
http://img13.allegroimg.pl/photos/400x3 ... 5076427882
http://static.nanodatex.com/media/af433 ... 20f389.jpg
Większość osób pisze że sterownik powinien być pod nogami pasażera a u mnie jest jakiś inny. I wobec tego się zastanawiam czy to ma przy takiej zmianie znaczenie?
Przymierzam się do zmiany silnika w moim Foresterku.
Teraz mam EJ20 122KM 1998r
Ma być EJ22 136KM ????r
Wiem że na ten temat sporo jest i że to nie jest aż tak trudna sprawa, ale powiedźcie mi jedno. Bo ja mam silnik z takim dziwnym sterownikiem który jest przykręcony do prawej głowicy silnika. Mój sterownik wygląda mniej więcej tak:
http://img13.allegroimg.pl/photos/400x3 ... 5076427882
http://static.nanodatex.com/media/af433 ... 20f389.jpg
Większość osób pisze że sterownik powinien być pod nogami pasażera a u mnie jest jakiś inny. I wobec tego się zastanawiam czy to ma przy takiej zmianie znaczenie?
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Osobiście też trafiłem na takie rozwiązanie tylko w forku. Jeśli silnik do przeszczepu to starszy ej22 np. z legaca to będziesz potrzebował tylko wymienić trigger na wale (zakładam że masz silnik z czarnym kolektorem). Resztę gratów zostaw z forka (wiazka, ecu, wtryski, kolektor). Dokładnie ten sam komputer z forka ogarniał mi spokojnie 136 KM w zmodzonym ej20 więc w ej22 też jest szansa że ogarnie. Jeśli się wstrzymasz dwa tygodnie to podeślę Ci logi AFR z dokładnie takiego samego przeszczepu i wszystko będzie jasne.
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Tak mam czarny plastikowy kolektor.
A powiedzcie mi czy taki silnik będzie pasował to mojego forka? Czy można to jakoś po wyglądzie określić? A może ktoś z okolic Wrocławia miałby blisko żeby rzucić okiem na silnik? Bo mi z Lublina to trochę daleko.
A powiedzcie mi czy taki silnik będzie pasował to mojego forka? Czy można to jakoś po wyglądzie określić? A może ktoś z okolic Wrocławia miałby blisko żeby rzucić okiem na silnik? Bo mi z Lublina to trochę daleko.
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Fizycznie bedzie p&p za wyjatkiem wspomnianego kola. Co do kompa to tak jak pisalem poprzednio
.
.
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Znalazłem taki silnik (niestety to 2.0 ale ale już szukam wszystkiego) na jednej ze stacji demontażu aut. I jest tam zdjęcie pomiaru kompresji. Co o tym myślicie? Bo nigdy nie analizowałem pomiaru ciśnienia i nie wiem jak do tego się odnieść. Poradźcie coś
http://ajax.ambit.pl/upload/Impresja/48 ... 920667.jpg
A to link do aukcji z silnikiem : http://allegro.pl/show_item.php?item=5727854432

http://ajax.ambit.pl/upload/Impresja/48 ... 920667.jpg
A to link do aukcji z silnikiem : http://allegro.pl/show_item.php?item=5727854432
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Duza roznica. Trzeba pamietac ze w tym silniku jest juz mechanika w glowicy i trzeba tam czasami zagladac. W przypadku amnezji wychodza wlasnie takie kwiatki. Ja bym szukal dalej.
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Ok. Jakby ktoś miał na oku coś fajnego to dajcie znać. Cena nie jest aż tak istotna jak stan.
Re: Przygotowania do zmiany silnika
A silnik 2.2 z legacy z 97r 136km z przebiegiem 230tyś. km. Gość mówi że silnik podjada 1,5l oleju na10tyś. km. Wydaje mi się że to jednak spory ubytek. Co o tym myślicie?
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Bardzo spory ubytek ja mam 262k km i auto moze z 100ml zjada na 10000 km a kreci sie praktycznie caly czas wysoko ...
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Też mi się tak zdaje że to sporo.
A nie sprzedałbyś silnika :) ?
A nie sprzedałbyś silnika :) ?

Re: Przygotowania do zmiany silnika
Kurcze! Strasznie ciężko znaleźć dobry ej22. Albo silnik ma nalatane ponad 300tys km albo nie wiadomo jaki stan i ogólnie bardzo mało ich. Ej20 to za psami rzucać. Na każdym kroku. A tych jak na lekarstwo. Jest może ktoś kto tylko sprowadzaniem samych silników się zajmuje. Albo przynajmniej ma jakiś dobry asortyment ?
Jak narazie to tylko Duniek zaproponował mi ej22 po upg + planowanie głowic i docieranie zaworków. Z tym że silnik ma około 310tys km. Jak góra zrobiona to tylko patrzeć jak dół poleci. Dobrze mówię czy zmyślam?
Jak narazie to tylko Duniek zaproponował mi ej22 po upg + planowanie głowic i docieranie zaworków. Z tym że silnik ma około 310tys km. Jak góra zrobiona to tylko patrzeć jak dół poleci. Dobrze mówię czy zmyślam?
- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Mój miał 300tys km jak zdechł. w tym przynajmniej 130 tys na gazie (za mojej kadencji)luki_man pisze:Myślicie że te 310tyś km to dużo na taki silnik?
Oleju brał może 1 litr na 2000 km, ale to przez uszczelki pod osłonami zaworów.
Zdechł z powodu zatarcia silnika spowodowanego brakiem oleju, który uciekł przez obluzowany korek spustowy w misce olejowej na autostradzie


Jeździć nie umiem, ale się staram 
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Przygotowania do zmiany silnika
150ml orazluki_man pisze: A silnik 2.2 z legacy z 97r 136km z przebiegiem 230tyś. km. Gość mówi że silnik podjada 1,5l oleju na10tyś. km. Wydaje mi się że to jednak spory ubytek. Co o tym myślicie?
10mlczlapus pisze: Bardzo spory ubytek ja mam 262k km i auto moze z 100ml zjada na 10000 km a kreci sie praktycznie caly czas wysoko ...
to żaden ubytek.

Ten drugi (10ml) to pewno od wycierania bagnetu ;)
Re: Przygotowania do zmiany silnika
A powiedzcie czy silnik ej25 156km pasowałby w miejsce mojego ej20 122km? Czy łatwo zrobić taką podmiankę?
Re: Przygotowania do zmiany silnika
A jeszcze jedna sprawa. Jeśli silnika z legaca 2.2 1991r. posiada przepływomierz a mój nie to ma znaczenie ?
Mój forek ma oznaczenie EJ20JNW1FA
Dawca Legacy ma oznaczenie EJ22ENW1BA
Uda się to pożenić ?
Mój forek ma oznaczenie EJ20JNW1FA
Dawca Legacy ma oznaczenie EJ22ENW1BA
Uda się to pożenić ?
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Ok. Prace dalej postępują. Ogromne podziękowania za pomoc w pracach kieruję do kolegi z forum o nazwie "melina26". Chętnie dzielił się ze mną informacjami z identycznej podmiany silnika. Dużo się dzięki niemu nauczyłem, bo wiedzę ma naprawdę niezłą.
Jeżeli chodzi o postępy w pracach to mam już silnik ej22 z legacy z 1994r. Silnika ma ponoć 220tyś. km
Wierzyć, nie wierzyć... Według mnie mało możliwe. Gość dołożył mi stary kolektor z tego legacka tzw bulgot
Baaaardzo mnie to ucieszyło i przepustnicę. Którą w sumie mogę za parę zl oddać jak komuś potrzebna.
Gość przed sprzedażą pomierzył mi ciśnienia i było przy zimnym niestety silniku po 10 i tylko na jednym było 9,8. Nie mógł silnika uruchomić bo auto było już trochę zdekompletowane.
Będę robił przekładkę z kolektorem i wtryskami które przystosuję do mojego forka.
Aktualnie mam zdemontowałem kolektor i szykuję go bo w środę zawiozę do gazownika żeby wwiercił się w niego aby go zagazować. Zdemontowałem też miskę olejową bo jest mocno skorodowana. Jednak jak się okazało tylko z zewnątrz
Zastanawiam się jeszcze czy zdjąć głowicę i tam nie zajrzeć. Czy przy zdejmowaniu głowicy zawsze dajecie nowe szpilki ? Czy stare dadzą radę?
I zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Czy jak kręcę wałem i czuć na kluczu że na jednym z cylindrów jest sprężanie to czy ciśnienie powinno szybko z niego uchodzić czy raczej powinien je długo trzymać? Bo jak napieram na klucz to ono pomalutku uchodzi pierścieniami i potem się przełamuje. Jak to z tym jest. Bo nie wiem czy pchać się w rozbieranie go czy nie.
Jeżeli chodzi o postępy w pracach to mam już silnik ej22 z legacy z 1994r. Silnika ma ponoć 220tyś. km

Wierzyć, nie wierzyć... Według mnie mało możliwe. Gość dołożył mi stary kolektor z tego legacka tzw bulgot

Gość przed sprzedażą pomierzył mi ciśnienia i było przy zimnym niestety silniku po 10 i tylko na jednym było 9,8. Nie mógł silnika uruchomić bo auto było już trochę zdekompletowane.
Będę robił przekładkę z kolektorem i wtryskami które przystosuję do mojego forka.
Aktualnie mam zdemontowałem kolektor i szykuję go bo w środę zawiozę do gazownika żeby wwiercił się w niego aby go zagazować. Zdemontowałem też miskę olejową bo jest mocno skorodowana. Jednak jak się okazało tylko z zewnątrz

Zastanawiam się jeszcze czy zdjąć głowicę i tam nie zajrzeć. Czy przy zdejmowaniu głowicy zawsze dajecie nowe szpilki ? Czy stare dadzą radę?
I zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Czy jak kręcę wałem i czuć na kluczu że na jednym z cylindrów jest sprężanie to czy ciśnienie powinno szybko z niego uchodzić czy raczej powinien je długo trzymać? Bo jak napieram na klucz to ono pomalutku uchodzi pierścieniami i potem się przełamuje. Jak to z tym jest. Bo nie wiem czy pchać się w rozbieranie go czy nie.
-
arturj
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Karczmiska, Lubelszczyzna
- Auto: Forester SF - był, była impreza gd 2.0 n/a, była na szczęście już nie ma e61, jest Forek sh 2,5
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Hej, wydaje mi się, że to sprężanie działa właśnie tak jak powinno, kręciłem sinikiem kupla z imprezy po dzwonie i właśnie tak się zachowywało. Co do uszczelek to na dwoje babka wróżyła, na pewno wygeneruje to dodatkowe koszty, ale będziesz wiedział co masz, z tego rocznika jak się nie mylę jeśli upg jest ori to jest z kompozytu. Teraz powinny być dostępne metalowe. Co do szpilek - to moją imprezę składali w ASO i stwierdzili, że przy ssaku nie ma potrzeby zmiany szpilek. Powodzenia i może byś jakąś fotorelację uskutecznił.
Sprzedam bandita 1200
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Fotki będą lada dzień :) Prace idą powoli ale... idą :)
Skoro szpilek bym nie wymieniał to pokuszę się chyba o zmianę tych uszczelek. Bo fakt mam kompozytowe. One chyba za mocne nie są, a przynajmniej nie wyglądają na nocne. Przy okazji tłoki bym wyją i pooglądał, trochę nagaru pooczyszczał itp.
A podpowiedzcie mi jakie są momenty i kolejności dokręcania szpilek?
Skoro szpilek bym nie wymieniał to pokuszę się chyba o zmianę tych uszczelek. Bo fakt mam kompozytowe. One chyba za mocne nie są, a przynajmniej nie wyglądają na nocne. Przy okazji tłoki bym wyją i pooglądał, trochę nagaru pooczyszczał itp.
A podpowiedzcie mi jakie są momenty i kolejności dokręcania szpilek?
-
arturj
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Karczmiska, Lubelszczyzna
- Auto: Forester SF - był, była impreza gd 2.0 n/a, była na szczęście już nie ma e61, jest Forek sh 2,5
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Może się przyda - kolejność coś koło 4:14 się zaczyna.
a tu masz step by step
a tu masz step by step
Sprzedam bandita 1200
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Proponuje najpierw zerknąć na dostępnosć oraz cenę metalowych uszczelek. Uprzedzam tylko że uszczelki z ej22 na i ej22t to coś różnego (wystarczy zerknąć na kształt kanałów w głowicy). Swoją drogą w leciwym ej22, założenie metalowej uszczelki nawet po planowaniu głowicy to 50% szans na jej wywalenie. Niestety, większość starych bloków jest już krzywa i wymaga planowania. Grafitowa uszczelka znosi więcej pod względem dopasowania się i jest wystaraczająca do fabrycznej mocy.
-
arturj
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Karczmiska, Lubelszczyzna
- Auto: Forester SF - był, była impreza gd 2.0 n/a, była na szczęście już nie ma e61, jest Forek sh 2,5
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Przygotowania do zmiany silnika
To racja, sugerowałem się tym, że kolega i tak ma ochotę pooglądać tłoki, więc planowanie bloku mogłoby wchodzić w rachubę. Dostępność może być faktycznie problematyczna.
Sprzedam bandita 1200
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Dzięki za filmiki i uwagi. Jeszcze pomyślę nad tym. Puki co parę fotek. Na razie nie bardzo jest co oglądać, ale żeby trochę oko pocieszyć to proszę:
Sam silnik


Dolot:


Silnik po zdjęciu miski i nasz kochany silikon :)

i mam wrażenie że trochę brudny ten silnik w środku. Chyba jakąś płukankę będzie trzeba mu zastosować.
No i sama miska i też piękny hiper nadświetlny ultra turbo niepokonany silikon czerwony:

Sam silnik


Dolot:


Silnik po zdjęciu miski i nasz kochany silikon :)

i mam wrażenie że trochę brudny ten silnik w środku. Chyba jakąś płukankę będzie trzeba mu zastosować.
No i sama miska i też piękny hiper nadświetlny ultra turbo niepokonany silikon czerwony:

-
arturj
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Karczmiska, Lubelszczyzna
- Auto: Forester SF - był, była impreza gd 2.0 n/a, była na szczęście już nie ma e61, jest Forek sh 2,5
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Tak z ciekawości, to jakie pieniądze trzeba zapłacić za taki motor?
Sprzedam bandita 1200
Re: Przygotowania do zmiany silnika
Ja za goły dałem 800zł. Poprosiłem gościa o wtryski, kolektor, wiązkę oraz przesyłkę i dałem za to 1110zł. Ale za sam motor 800zł.