Chciałbym założyć w STI jakieś mało upierdliwe pasy, np. http://www.speedpro.eu/road-tuningovy-3 ... -8506.html
Pasy używane tylko na jakichś jodłownikach. Seryjny pas ciężko zablokować, a nawet jak to po chwili jest "luźny" i się wisi na kierownicy.
Te wyglądają mi na dość ok.
Czy są one coś warte?
Uprzedzając. Tak wiem, że pasy z homo FIA będą lepsze
Re: Pasy szelkowe
: 19 sty 2016, o 21:45
autor: Arti
Mam taki pas i dam Ci go. Kupiłem kiedyś ale nigdy nie montowałem.
Re: Pasy szelkowe
: 19 sty 2016, o 21:48
autor: Alan, Alan, Alan!
bjutiful. Thx :)
Re: Pasy szelkowe
: 19 sty 2016, o 21:54
autor: Chloru
Potestuj od Artiego - za darmo ma to sens. Wszyscy piszą, że góra to minimum 3 cale. JA bym knuł w kierunku czegoś takiego http://allegro.pl/pasy-omp-racing-4m-kj ... 37297.html ewentualnie jakieś 4/5 pkt (5 i tak nie użyjesz ale takie sprzedają) marki racing czy podobny noname na allegro za ~180-200 PLN.
Re: Pasy szelkowe
: 19 sty 2016, o 22:04
autor: Alan, Alan, Alan!
Chloru pisze:
Wszyscy piszą, że góra to minimum 3 cale
Używane okazjonalne. Na pojeżdzawce to ile, ze 4km i prędkości średnie. A w trasie nie potrzebuję, no chyba, że zechcę się poczuć jak rajdoka, ale to wtedy pomyślimy... nad wydechem
Chloru pisze:
4/5 pkt (5 i tak nie użyjesz ale takie sprzedają) marki racing czy podobny noname na allegro za ~180-200 PLN.
4/5pkt to upierdliwe jest zapinanie. Wszystko fajnie w rajdówce, ale po każdym fajku szukać tego wszystkiego "po całym aucie" to szkoda życia. Wystarczy, że na każdym rajdzie co chwila układam ślicznie dwa komplety
Te, które wkleiłem mają homo E.
Nie chcę żadnych chińskich, pasy to pasy. Nie tak dawno chyba OMP zmontowało filmik dlaczego chińskich podróbek lepiej nie mieć. Nie wspominając o chińskich kierownicach OMP, z których ponoć można było zrobić 8 energiczniej kręcac.
Re: Pasy szelkowe
: 19 sty 2016, o 22:10
autor: Chloru
Te co miałem w Xsarze porównywałem z QSP najednej pojezdzawce - wyglądały identycznie. Bierz od Artiego albo to co wkleilem wyżej.
Pamiętaj o poprawnym montażu. Teoretycznie żeby było bezpiecznie będzie konieczna płytka i cięcie budy. Chyba ze znajdziesz takie wpinane w oryginalne mocowania. Z tych raczej 3 cali nie znajdziesz.
Re: Pasy szelkowe
: 19 sty 2016, o 23:26
autor: Alan, Alan, Alan!
Chloru pisze:
Te co miałem w Xsarze porównywałem z QSP najednej pojezdzawce - wyglądały identycznie.
W podróbach OMP problem leżał w klamrach. Wykonane z gównolitu podczas dzwona się rozrywały.
Chloru pisze:
Teoretycznie żeby było bezpiecznie będzie konieczna płytka i cięcie budy
w grę wchodzą tylko fabryczne mocowania. Jeżeli się nie da, nie ma pasów.
Re: Pasy szelkowe
: 19 sty 2016, o 23:35
autor: Chloru
Alan, Alan, Alan! pisze:
w grę wchodzą tylko fabryczne mocowania. Jeżeli się nie da, nie ma pasów.
Sprawdź jak masz mocowany uchwyt pasa - jak do fotela to może się nie dać. Jak do tunelu śrubą to przykręcasz w to miejsce mocowanie pasa. Wtedy trzeba zwrócić uwagę, żeby kupić pasy nie na karabinczyki tylko na oczko (takie jak na tym filmie 4:11 - )
Re: Pasy szelkowe
: 20 sty 2016, o 02:50
autor: Alan, Alan, Alan!
Chloru pisze:
Wtedy trzeba zwrócić uwagę...
czyli takie jak w pierwszym poście
Re: Pasy szelkowe
: 20 sty 2016, o 19:17
autor: zinc
A pozwolę się wtrącic, to co za plecami idzie wpinamy w oni mocowanie klamry z tylnych foteli?
Re: Pasy szelkowe
: 20 sty 2016, o 19:28
autor: jarmaj
Jeździłem trochę w tuningowych pasach w rodzaju tych z pierwszego posta, jeździłem bardzo dużo w 3 calowych z centralną klamrą.
W trzymaniu jest przepaść. W/g mnie nie ma co w ogóle się tymi pierwszymi zajmować.
Re: Pasy szelkowe
: 20 sty 2016, o 19:29
autor: Chloru
zinc, zależy od modelu. Wygląda na to, że te z pierwszego posta trzeba przykręcić.
Re: Pasy szelkowe
: 2 mar 2016, o 15:49
autor: Alan, Alan, Alan!
Odnośnie chińskich podrób:
Re: Pasy szelkowe
: 2 mar 2016, o 16:37
autor: jarmaj
Trzeba cholernie uważać co się kupuje, tylko pewne źródła....
Re: Pasy szelkowe
: 2 mar 2016, o 18:04
autor: koziolek
Motyla noga
Re: Pasy szelkowe
: 6 mar 2016, o 20:23
autor: Konto usunięte
Alan, Alan, Alan!, i jak, testujesz? Zdają egzamin?
Re: Pasy szelkowe
: 6 mar 2016, o 22:05
autor: Alan, Alan, Alan!
w sumie to zapomniałem o temacie
Re: Pasy szelkowe
: 6 mar 2016, o 22:31
autor: Konto usunięte
To przypomnij sobie i zdaj relacje, jestem na etapie kupna i miłe są każde sugestie/rady, a może ktoś ma na zbyciu dobre pasy szelkowe?
Re: Pasy szelkowe
: 6 mar 2016, o 22:50
autor: leon
nie wiem czy dobre, ale czerwone na pewno.
Re: Pasy szelkowe
: 7 mar 2016, o 20:51
autor: zinc
A ze foty obiegly net do okola... Ktoś ma info że te pasy były z podejrzanego źródła? Ja rozumiem że najpewniej jest w fabryce kupić prosto z taśmy ale kutwa... Kumam może z allegro, może skądś ale tyle się mówi o takich akcjach że myślę że ktoś kto traktuje siebie serio akurat na takich rzeczach nie oszczędzi... To pytanie proste, gdzie je kupili skoro shit? Żeby nie było że w jakimś "renomowanym" sklepie... Kolejny temat to może są ori? Tylko zjeba... partia? Nawet takata popisala się seria niebezpiecznych poduszek... To może i czerwoni mieli zła serię?
: 7 mar 2016, o 21:50
autor: siewcu
do dupowozu takie https://www.schrothracing.com/competiti ... ofi-II-asm bo mają homo E, i policjant dowodu nie zabierze. trzymają jak każde inne 4pkt ale IMO szybciej można się z nich wyplątać(klamra w przypadku puszczenia przed samym końcem może nie rozpiąć, tu przycisk działa sprawnie).
rozumiem ze maja "fia" nie maja ece ??
ja poki co znalazlem tylko jedne z podwojna homo (kwestia zapiecia-zjebane ece wymaga rozpinania pasow guzikiem jedna reka-jedna klamra jak tu : http://www.rallyshop.pl/index.php?p1345 ... 3-punktowe ) http://www.rallyshop.pl/index.php?p1476 ... ia-ece-3-2
ale cena... ktos widzial jeszcze jakies pasy typowe 4 punkty w ukladzie x z homo drogowym ??
i do uzytkownikow tego typu bajerow-na ile serio warto szukac pasow w uladzie x ??? o ile gorzej sie jezdzi w ukladzie h ?? pytanie o tyle wazne ze zamierzam swoim projektem sporo krecic sie po drogach publicznych-wszelkie komentarze na temat mojego zdrowia psyhicznego hehehe.... tak ale chce zbudowac klatkowoz ktorym raz na dwa tygodnie bede musial przejechac 170km... stad wlasnie wszystko musi byc w "homo drogowej"... jakos nie wyobrazam sobie klatki, kublow i seryjnych pasow:P
zastrzegam tez ze homo fia jest mi zbedne bo z tak zwanych rajdow to maks rally mastersy i tego typu kajtki i z racji pracy roznie moze byc z czestotliwoscia...
ps nie zabijajcie marzen o imprezie "wrc" jako srodku dojazdu do pracy i zabawce w jednym :P