Strona 1 z 1
ciężko pali????
: 23 lut 2016, o 07:41
autor: leeon1981
witam. mam pytanko gdyz jest to moj pierwszy benzyniak! rano jak odpalalem autko to zauwazylem ze cos dlugo krteci jak na benzyniaka. za pierwszym obrotem jakby zatrybil ale zaraz znowy potrzebaowa rozrusznika.
padly moje mniemanie o benzynie. myslalem ze na dotyk i nie potrzebuje tyle krecenia.
moze to tylko w moim legacy tak jest.
moze ktos tez spotkal sie z tym u siebie?
Autko legacy 2.5GT z lpg
wer. USA z 2005r.
Autko tak sie zachowuje po nocy stania.
Jak cueply to tego nie ma.
pozdrawiam
Re: ciężko pali????
: 23 lut 2016, o 14:08
autor: komor
leeon1981 pisze:
padly moje mniemanie o benzynie
Ale to tak od razu jakieś mity mają powstać lub zostać obalone? Przecież to zależy od stanu silnika, pewnie świec i innych spraw. Mój pali od razu (Forek 2003) ale czy to o czymś świadczy w ogólności? Nie sądzę.
Nie wiem jak auta z LPG się zachowują (ostatni raz widziałem dawno temu), ale jak rozumiem kończysz jazdę na gazie, a rano odpalasz na benzynie? Nie potrzeba chwili na dociągnięcie paliwa czasem?
Re: ciężko pali????
: 23 lut 2016, o 17:47
autor: leeon1981
Tak jak mowisz mam na gazie i koncze jazde tez.
Jak jest cieply to nie ma problemu.
Zwroce na to uwage i dzieki za podpowiedz
Re: ciężko pali????
: 23 lut 2016, o 17:51
autor: leeon1981
komor pisze:
Przecież to zależy od stanu silnika, pewnie świec
Dla wiadomosci:
Swiece wymienione na nowe tydzien temu!
Re: ciężko pali????
: 23 lut 2016, o 20:13
autor: dzixd
może być problem z jakimś czujnikiem, albo akumulator słaby?
Re: ciężko pali????
: 23 lut 2016, o 20:58
autor: leeon1981
dzixd pisze:może być problem z jakimś czujnikiem, albo akumulator słaby?
Aku nowy z dwa miechy ma!
Re: ciężko pali????
: 23 lut 2016, o 21:33
autor: ptk22
Obstawiam luzy zaworowe
komor pisze:
Nie potrzeba chwili na dociągnięcie paliwa czasem?
Nie potrzeba.
Re: ciężko pali????
: 23 lut 2016, o 22:12
autor: komor
Na kropce widzę doradzili jednak kończenie jazdy na PB. Może jednak warto wypróbować?
Re: ciężko pali????
: 23 lut 2016, o 22:37
autor: helo
U mnie tez pojawił się ten problem, po 4 latach na LPG, wcześniej palił na dotyk niezależnie benzyna czy gaz.
Obecnie na benzynie tez odpala od razu pod warunkiem ze zakończyłem jazdę na benzynie.
Po wyłączeniu zapłonu dość szybko (parę minut) spada mi ciśnienie LPG w układzie pomiędzy wtryskiwaczami LPG a reduktorem. Może to wskazywać na nieczelny wtrysk lpg który przepuszcza gaz do kolektora. LPG zamiast powietrza w kolektorze uniemożliwia powstanie prawidłowej mieszanki paliwo-powietrze, puki nie przedmucha kolektora to nie odpali.
Taką mam teorie, jak znajdę chwile to posprawdzam szczelność wtryskiwaczy.
Re: ciężko pali????
: 23 lut 2016, o 22:57
autor: ptk22
helo, i jak przełączysz na benzynę to co to zmienia?
Chyba jedynie Twoje dobre samopoczucie. Bo technicznie nie ma różnicy.
Re: ciężko pali????
: 24 lut 2016, o 07:29
autor: Kubik1
ptk22 pisze:helo, i jak przełączysz na benzynę to co to zmienia?
Chyba jedynie Twoje dobre samopoczucie. Bo technicznie nie ma różnicy.
Auto powinno odpalać na benzynie i przechodzić na gaz po osiągnięciu temperatury. Może po prosto po wyłączeniu silnika nie przechodzi na benzynę i odpala na gazie.
Re: ciężko pali????
: 24 lut 2016, o 21:26
autor: helo
ptk22 pisze:
helo, i jak przełączysz na benzynę to co to zmienia?
Gaz w stanie ciekłym (pomiędzy reduktorem a zaworem odcinającym)i gazowym (odcinek reduktor-wtryski lpg ) przeciekając przez nieszczelny wtryskiwacz i spala się razem z benzyną - opróżniam instalacje aż do zaworu odcinającego
Gdy zakończę na lpg te odcinki są wypełnione gazem.
A to chyba zmiana.
Re: ciężko pali????
: 25 lut 2016, o 18:46
autor: ptk22
helo, a jak przełączasz na benzynę to co się z tym gazem (na tym odcinku) dzieje? Znika? Cofa się do butli?

Re: ciężko pali????
: 25 lut 2016, o 18:47
autor: ptk22
Kubik1 pisze:ptk22 pisze:helo, i jak przełączysz na benzynę to co to zmienia?
Chyba jedynie Twoje dobre samopoczucie. Bo technicznie nie ma różnicy.
Auto powinno odpalać na benzynie i przechodzić na gaz po osiągnięciu temperatury. Może po prosto po wyłączeniu silnika nie przechodzi na benzynę i odpala na gazie.
Tak, gdyby tak było to oczywiście ma to sens. Ale przy sprawnej instalacji, powinno automatycznie przełączyć na benzynę.
Re: ciężko pali????
: 25 lut 2016, o 20:23
autor: helo
ptk22 pisze:helo, a jak przełączasz na benzynę to co się z tym gazem (na tym odcinku) dzieje? Znika? Cofa się do butli?

Napisałem powyżej
"przeciekając przez nieszczelny wtryskiwacz i spala się razem z benzyną - opróżni
a instalacje aż do zaworu odcinającego"
Auto odpala na benzynie, problemem może być zlegający gaz w kolektorze- nie w instalacji LPG tylko w dolocie, tam gdzie powinno być samo powietrze.
Coś jeszcze wyjaśnić bo widzę że wciąż nie rozumiesz
ptk22
Re: ciężko pali????
: 25 lut 2016, o 21:33
autor: leeon1981
helo pisze:ptk22 pisze:helo, a jak przełączasz na benzynę to co się z tym gazem (na tym odcinku) dzieje? Znika? Cofa się do butli?

Napisałem powyżej
"przeciekając przez nieszczelny wtryskiwacz i spala się razem z benzyną - opróżni
a instalacje aż do zaworu odcinającego"
Auto odpala na benzynie, problemem może być zlegający gaz w kolektorze- nie w instalacji LPG tylko w dolocie, tam gdzie powinno być samo powietrze.
Coś jeszcze wyjaśnić bo widzę że wciąż nie rozumiesz
ptk22
z tego co wiem to jedemn wtryskiwacz gazu byl wymieniany niedawno!
moze i reszta juz ma dosyć???
Re: ciężko pali????
: 26 lut 2016, o 13:38
autor: limesiak
leeon1981 pisze:witam. mam pytanko gdyz jest to moj pierwszy benzyniak! rano jak odpalalem autko to zauwazylem ze cos dlugo krteci jak na benzyniaka. za pierwszym obrotem jakby zatrybil ale zaraz znowy potrzebaowa rozrusznika.
padly moje mniemanie o benzynie. myslalem ze na dotyk i nie potrzebuje tyle krecenia.
moze to tylko w moim legacy tak jest.
moze ktos tez spotkal sie z tym u siebie?
Autko legacy 2.5GT z lpg
wer. USA z 2005r.
Autko tak sie zachowuje po nocy stania.
Jak cueply to tego nie ma.
pozdrawiam
Sam tytuł wątku to pytanie jakby poszukiwania brzmi?
Możesz sprecyzować kolegom co masz na myśli pisząc na dotyk lub długo kręci?
Moje auto pali chyba normalnie, raz na jeden obrót kolejnym razem może ze dwa czy trzy obroty? Da się to policzyć w ogóle siedząc w kabinie?

Jak dla mnie mój pali normalnie.
Potwierdzam, że przełączanie przed zgaszeniem auta z LPG na benzynę w moim przypadku (a i z punktu samej konstrukcji) nic nie zmienia. Przychodzi mnie do głowy cofające się paliwo i nie do końca sprawna pompa? Lub rzeczywiście jakaś dziwna instalacja LPG, która nie wyłącza się jak powinna po zgaszeniu auta czy uszkodzona sama w sobie?
pozdro
Re: ciężko pali????
: 26 lut 2016, o 15:01
autor: leeon1981
limesiak pisze:
Lub rzeczywiście jakaś dziwna instalacja LPG, która nie wyłącza się jak powinna po zgaszeniu auta czy uszkodzona sama w sobie?
jak rano pale to przelaczone jest juz na benzynie (choc konczylem jazde na lpg)
instalacja montowana pod wawą z 3lata temu u "podobno najlepszych" za 5600pln.
z trzy miechy temu wymienili wtryskiwacz i regulowali gaz.
ostatnio nawet zapalila sie kontrolka CHECK ENGINE oraz zaczelo mrugac CRUISE.
po odczytaniu bledu wyskoczylo P2100 Throttle Actuator Control Motor Circuit/Open
podobno problem z przepustnica. czy to tez moze cos byc na rzeczy z moim problemem?
Re: ciężko pali????
: 26 lut 2016, o 18:40
autor: ptk22
leeon1981 pisze:
podobno problem z przepustnica. czy to tez moze cos byc na rzeczy z moim problemem?
Tak ale radził bym sprawdzić luzy zaworowe. Jak dla mnie to bardzo prawdopodobne, że to one są przyczyną ciężkiego odpalania na zimnym.
helo pisze:
Coś jeszcze wyjaśnić bo widzę, że wciąż nie rozumiesz ptk22
Tak. Ile wcześniej przełączasz na benzynę, że gaz zdąży zejść przez ten przeciekający wtryskiwacz?
Re: ciężko pali????
: 26 lut 2016, o 21:23
autor: leeon1981
ptk22 pisze:
Tak. Ile wcześniej przełączasz na benzynę, że gaz zdąży zejść przez ten przeciekający wtryskiwacz?
nie chodzi mi o to ze sam przelanczam ale instalacja wiec mysle ze to moze bycv tak jak mowicie ze lepiej pod koniec jazdy przelaczyc na lpg.
nie mam jek teraz sprawdzic bo wymontowalem srodek ale moze na dniach to przetestuje i dam znac napewno.
Re: ciężko pali????
: 27 lut 2016, o 19:17
autor: leeon1981
dzis odpalalem po dluzszym czasie.
odpalil na dotyk (jeden obrut) potem powtorka gdzie nie zdazyl przelaczyc sie na gaz i bylo to samo.
postanowilem potestiowac i tak
- jazda na gazie , pedal w podlodze i ..... zaczyna migac check engin
- odpuszczam i jade normalnie.
co zauwaylem
jak sie przelaczyl na gaz to zaczal dymic i czuc bylo chyba gaz!
dymil na bialo ale silnik ni do konca rozgrzany!!
ps konczylem jazde po przelaczeniu na benzyne wiec jutro zobacze jak odpali !!!
Re: ciężko pali????
: 28 lut 2016, o 01:13
autor: Chloru
Obrut. ... o kórwa....
Re: ciężko pali????
: 1 mar 2016, o 07:36
autor: leeon1981
tak jak pisaliscie. po konczeniu jazdy na pb rano lepiej odpala. pomysle jeszcze o regulacji zaworów!