Forum Subaru

Poza wymianą jakieś sprawdzenia można zrobić wcześniej? a może to się naprawia?
Pytanie też o możliwe przyczyny .
Cieknie paskuda po obwodzie na szczycie...

ew. kupię/przygarnę chłodnicę wody pasującą do FXT 2003

deLux pisze: Cieknie paskuda po obwodzie na szczycie...

Tam gdzie jest taki plastik?

chyba plastik - taka czapa do której wchodzi ten gruby wąż po stronie zbiorniczka napełniania
przymocowana jest jak na moje oko przez zagniecenie żelastwa w kolorze naturalnym, mętnie to brzmi ale jak ktoś widział to zrozumie

Wymien chlodnice.
Szkoda wegla.
Pewnie od biedy moznaby dlubac to, ale chyba skorka nie warta wyprawki...
Dla swietego spokoju kup nowa chlodnice - to dosc typowa awaria.
A ostatnio to chyba nawet plaga jakas :)

miałem to samo, koszt naprawy (wymiana góry) był zbliżony do kosztu nowej chłodnicy, więc się nie zastanawiałem

Konto usunięte, ile wyniosło ?
na necie oryginał ponoć ~560zł, ktoś może taniej? ale nadal dobrze.....

deLux pisze: Konto usunięte, ile wyniosło ?
na necie oryginał ponoć ~560zł, ktoś może taniej? ale nadal dobrze.....

Ja płaciłem 550 z wymianą

Felix, na kropce sprzedaje za 450. Nie wiem czy w Forku jest taka sama.

Godlik, dobra cena, ktoś miał od ręki?
vibowit, felix kupuje

deLux pisze: vibowit, felix kupuje

E tam: http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=742096#742096

faktycznie, niestety jakaś taka niepodobna ....

Miałem to samo - nie da się naprawić.
Za nową chłodnicę do Imprezy A/T zapłaciłem 450 zł w niestniejącym już niestety sklepie JapAuto.

Na Allegro tego trochę jest, przykład:

http://www.allegro.pl/item574016794_now ... 97_02.html

deLux pisze:Konto usunięte, ile wyniosło ?
na necie oryginał ponoć ~560zł, ktoś może taniej? ale nadal dobrze.....

Ja w S-Turbo mam chłodnicę z chłodzeniem oleju w dolnej części, więc kosztowała trochę drożej. Chyba coś koło 650zł

[Bergen] to do starszego modelu...

no właśnie musi się zgadzać rocznik, pojemność, turbina i chłodzenie oleju (to te 2 wężyki od spodu?)

chłodnica wygląda na dogadaną, pozostaje pytanie:

czy coś warto sprawdzić przy okazji - mogło się zepsuć "samo" czy coś sprzyjać mogło ?

dzięki za sugestie.

Nic się nie dzieje samo z siebie, nie mniej jednak nikt do tej pory nie wpadł na to, dlaczego ten element czasami pęka. Ja do tej pory nie wiem, czemu mi pękł.

A to z Allegro to przykład był.

No świeży temat jak dla mnie.
Ja sobie kupiłem na allegro firmy Koyorad.
Już zamontowałem, wygląda że wszystko ok.
Firma od której kupiłem ma tego sporo. Każdy rodzaj od ręki.
Jak coś to możesz tam kupić.
pozdro

seiken, ile dałeś - już ciekawość bo umowa zawarta ustnie i na odległość

do GT dałem 450+40 wysyłka

no to minimalne różnice, a miałem oferty na duńskie chłodnice za 1500zł gołe bez wiatraków

No i u mnie też coś cieknie. Jeszcze nie wiem, czy z chłodnicy, czy gdzieś z przewodów.
Mokro jest od strony akumulatora, ale skąd cieknie nie namierzyłem jeszcze.

vibowit pisze: No i u mnie też coś cieknie. Jeszcze nie wiem, czy z chłodnicy, czy gdzieś z przewodów.
Mokro jest od strony akumulatora, ale skąd cieknie nie namierzyłem jeszcze.

Chłodnica zazwyczaj (tzn. u mnie ) rozszczelnia się po drugiej stronie.
Jak zrobiła mi się kiedyś kałuża po stronie akumulatora, to okazało się że płyn do spryskiwaczy gdzieś uciekł. Ale samo się naprawiło, więc nic z tym nie robiłem. Podejrzewam, że ma to jakiś związek z niedziałającymi spryskiwaczami reflektorów.

mam już tę chłodnicę i zmierzę się z tym w łikend jak czas pozwoli.
Co do szczegółów to rozszczelnienie jest w górnej części i jak się emerycko jeździ to nie ubywa płynu, tak czy inaczej kontrola codziennie.

Godlik pisze:

vibowit pisze: No i u mnie też coś cieknie. Jeszcze nie wiem, czy z chłodnicy, czy gdzieś z przewodów.
Mokro jest od strony akumulatora, ale skąd cieknie nie namierzyłem jeszcze.

Chłodnica zazwyczaj (tzn. u mnie ) rozszczelnia się po drugiej stronie.
Jak zrobiła mi się kiedyś kałuża po stronie akumulatora, to okazało się że płyn do spryskiwaczy gdzieś uciekł. Ale samo się naprawiło, więc nic z tym nie robiłem. Podejrzewam, że ma to jakiś związek z niedziałającymi spryskiwaczami reflektorów.

A.. to ciekawe, bo ostatnio zapłaciłem, za naprawę silnika spryskiwacza reflektorów. Muszę to zbadać, bo na razie tylko zobaczyłem, że mam mokro (tzn. mój GTek ma mokro).

vibowit pisze:
A.. to ciekawe, bo ostatnio zapłaciłem, za naprawę silnika spryskiwacza reflektorów. Muszę to zbadać, bo na razie tylko zobaczyłem, że mam mokro (tzn. mój GTek ma mokro).

Gdzie naprawiałeś? Sam montowałeś/demontowałeś? Bo moja pompka też nie działa, po wciśnięciu przycisku robi tylko 'pyk'.

Mechanik Jarek mówił mi kiedyś, że jakiś trójnik popuszcza. Cokolwiek oczywiście to jest...