Strona 1 z 1
Korozja w Foresterze
: 3 mar 2016, o 11:12
autor: ted58
Czy użytkownicy Foresterów mogli by się podzielić swoimi uwagami na temat występowania korozji w swoich autach. Które to elementy są najbardziej wrażliwe jeżeli chodzi o blach zewnętrzne oraz podwozie, po ilu latach eksploatacji zaczynają się problemy. Wiem ,że będzie to uwarunkowane tym gdzie pojazd jest eksploatowany ale można to też uwzględnić w swoich informacjach. Myślę ,że taki temat zainteresuje tych wszystkich którzy zamierzają stać się właścicielami Foresterów jak również tych co już je posiadają i będą wiedzieli na co zwrócić uwagę i jakie podjąć działania które pozwolą nam uniknąć zbędnych napraw oraz związanych z tym kłopotów.
Re: Korozja w Foresterze
: 3 mar 2016, o 13:45
autor: arturj
Hej. U mnie w forku 97r. I gen. z Holandii w tamtym roku przegniła belka tylnego zawieszenia (taki zonk, blacha gruba na 2 mm i to 400 km od domu), poza tym klapa przy wycieraczce, nadkole i lewy słupek z przodu. Ranty błotników z tyłu miałem o dziwo zdrowe.
Re: Korozja w Foresterze
: 3 mar 2016, o 14:11
autor: Soltys
Gdzieś pisałem, ale też widziałem w Forkach zgniłe na wylot belki tylnego zawieszenia, ale w Imprezach i Legacach praktycznie nigdy.
Reszta jak w Subaru, tylne nadkola i łączenie progu z tylnymi błotnikami to newralgiczne punkty. Warto zdjąć z tyłu koła i zobaczyć czy nie ma rudej.
Re: Korozja w Foresterze
: 3 mar 2016, o 17:22
autor: ForekXT
Rdzewieje dolna krawędź błotnika pod klapką wlewu paliwa - blacha ma tam taki kształt, że zbiera się woda. Ale w sumie to detal.
Re: Korozja w Foresterze
: 3 mar 2016, o 17:48
autor: Przemas
ForekXT pisze:Rdzewieje dolna krawędź błotnika pod klapką wlewu paliwa - blacha ma tam taki kształt, że zbiera się woda. Ale w sumie to detal.
Krawędź krawędźią, ale "za" zawiasem klapki jest przestrzeń, w której ZAWSZE jest woda i stoi tam robiąc spustoszenie w postaci dziury na wylot do gniazda mocowania tylnego amortyzatora.
Re: Korozja w Foresterze
: 7 mar 2016, o 20:37
autor: zinc
Mój ma delikatne ślady na sankach i wachaczach... I tyle.. Ani pod zderzakiem, ani krawędzie nadkoli, ani klapa ani inne statndartowe miejsca... Kwestia zabezpieczenia, polecam samemu zrobić poprawkę fabryki i zakonderwowqc całość. Forek 99
Re: Korozja w Foresterze
: 9 mar 2016, o 15:11
autor: ForekXT
Przemas pisze:"za" zawiasem klapki jest przestrzeń, w której ZAWSZE jest woda i stoi tam robiąc spustoszenie w postaci dziury na wylot do gniazda mocowania tylnego amortyzatora.
Dobrze wiedzieć, przyjrzę się temu. Jakieś lekarstwo na tę przypadłość jest znane?
Zamknąć dziurę albo wręcz przeciwnie zrobić dziurę żeby woda wypływała?