Forum Subaru

Kupiłem Forestera 2.0X 2003r. Diagnosta stwierdził, że trzeba dolać płynu chłodniczego i że "najlepiej jakby był to taki sam". Na sąsiednim forum Subaru ludzie piszą, że to nie jest sprawa krytyczna, i że można np. dolać "płyn marki Prestone - można mieszać ze wszystkim. Dodatkowo ma temp. zamarzania poniżej -37st. jest w charakterystycznych żółtych butelkach".

Czy podzielacie taką opinię i bezpiecznie mogę dolać tego Prestona czy musi być jakiś inny (jaki?)?

Ten Prestone to chyba jest taki: http://allegro.pl/i5834684087.html

pozdrawiam,
geos

Ja bym dolał taki jaki jest kolor. Jak zmieszają się kolory potem ciężko cokolwiek zdiagnozować.
Ewentualnie zmień cały płyn jak nie wiadomo co tam jest. Koszt nie duży, sen spokojny. Prestone jest jak najbardziej ok.

Prestone ma żółto zielonkawy kolor. Jeśli masz podobny to lej go śmiało. To bardzo dobry płyn.

dzięki chłopaki, dolałem Prestone, zapewniali mnie, że ze wszystkim się miesza i nie będzie problemów. mam jeszcze pytanie: jakoś ubzdurało mi się, że wskaźnik FULL jest bliżej korka i dolałem tak mniej więcej do 3/4 wysokości pojemnika. później patrzę, a tam FULL jest dużo niżej. pojeździłem godzinkę spokojnie po mieście i nic się nie działo. odciągnąć nadmiar czy tak można zostawić?

EDYCJA: znalazłem odpowiedź, i trzeba koniecznie odlać do poziomu właściwego :)

pozdrawiam
geos