Nowa sonda lambda i spadek mocy Wrx bugeye.
: 2 kwie 2016, o 22:12
Witam ponownie po moich ostatnich przygodach z wrxem autko śmigało jeden dzień jak szalone po wymianie przepływki i wcześniej nówki sondy lambda(sterującej). Po jednym dniu jazdy znowu auto się zamuliło więc ecuexploler reset ecu i mamy znowu moc i tak w kółko.
Zrobiłem test i jazda z odpiętą sondą lambda powoduje że samochód jeździ elegancko nie szarpie ma moc i jest świetnie.
Dodam że auto zakupiłem z walniętą sondą i oprócz checka na desce niczym się to nie objawiało a wymieniłem bo liczyłem na poprawę pracy i parametrów... :(
Teraz wygląda to tak że sonda zamiast poprawić coś miesza w ciągu jednego dnia jazdy na tyle że muszę resetować ecu bo auto jest słabe i poszarpuje.Impreza ma instalacje lpg która sprawuje bezproblemowo.
Błędów brak
Zrobiłem test i jazda z odpiętą sondą lambda powoduje że samochód jeździ elegancko nie szarpie ma moc i jest świetnie.
Dodam że auto zakupiłem z walniętą sondą i oprócz checka na desce niczym się to nie objawiało a wymieniłem bo liczyłem na poprawę pracy i parametrów... :(
Teraz wygląda to tak że sonda zamiast poprawić coś miesza w ciągu jednego dnia jazdy na tyle że muszę resetować ecu bo auto jest słabe i poszarpuje.Impreza ma instalacje lpg która sprawuje bezproblemowo.
Błędów brak