Cześć, od niedawna stałem się nieszczęśliwym posiadaczem subaru forester'a 2006r 2.5 sohc ameryka. Nieszczęśliwym ponieważ po przejechaniu ok 400km od kupna na autostradzie zaczął tracić moc, dużo palić, a w końcu zapaliła się kontrolka check engine. W dodatku wyciekł mu prawie cały olej.
Błąd na komputerze wskazał sondę lambdę I, jednak podczas sprawdzania wykazywał że w danym momencie sonda działa prawidłowo.
Ze względu na cieknący olej samochód przeszedł operację wymiany uszczelek pod głowicami z planowaniem głowic i regeneracją gniazd zaworowych która nie mało mnie kosztowała. Po tym zabiegu w dalszym ciągu silnik jest zamulony - tak jak możecie zobaczyć na załączonych filmikach, powyżej 120km/h praktycznie się męczy a do 120 też rewelacji nie ma.
Poniżej filmik po wymianie uszczelek, przed wymianą sondy lambdy. Po wymianie jest praktycznie to samo - jutro wrzucę filmik z obecnego stanu.
13 sekund do 100... a powyżej już tylko męki pańskie
Okazało się też, że posypał się katalizator, więc został przeczyszczony i została sama puszka.
Następnie wymieniona została sonda lambda na "zamiennik" firmy denso. Niestety poprawy brak, aczkolwiek jak twierdzi mechanik parametry wykazywane na komputerze zmieniły się na lepsze.
Naprawy wykonywane były przez pracownika ASO, który razem z innymi pracownikami probował dojść do rozwiązania tego problemu w związku z tym w samochodzie wykluczone zostały takie możliwe przyczyny opisywanego zamulenia jak:
- sonda lambda (wymieniona)
-katalizator (oczyszczony)
-czujnik spalania stukowego
-przepływomierz
-przepustnica
-wiązka
-ustawienie rozrządu (mechanik upewniał się dwa razy)
-świece (z wymianą sondy doszły nowe)
-przewody wysokiego napięcia
Według mechanika zostały więc tylko dwie możliwości - sterownik bądz wtryski, ale jak sam mówi brakuje mu już pomysłu. Czy miał ktos podobny przypadek i mógłby wspomóc jakimś pomysłem na rozwiązanie tego problemu?
Kolejna sprawa - czy posiada ktoś na terenie trójmiasta (okolic) sterownik/wtryski do tego modelu który mógłby udostępnić tylko do sprawdzenia czy to nie jest przyczyna? Dosyć mam już wydatków związanych z tym samochodem i fajnie byłoby nie musieć kupować czegoś, co może okazać się zbędne.
Dzięki, pozdrawiam!
JanSnake
Zamulony Forester, brak wizji na naprawę - prośba o pomoc.
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
- malak
- 0 gwiazdek
- Lokalizacja: Olsztyn
- Auto: Forek Turbo, Hondy, Toyota rwd
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Zamulony Forester, brak wizji na naprawę - prośba o pomoc.
Niech sprawdza ciśnienie paliwa.
RedlineGarage.pl
Re: Zamulony Forester, brak wizji na naprawę - prośba o pomoc.
"po przejechaniu ok 400km od kupna na autostradzie zaczął tracić moc, dużo palić, a w końcu zapaliła się kontrolka check engine"
Tu bym sie upierał i szukał.
Nie widziałem jeszcze aby 2.5 jeździło poprawnie bez katalizatora. Jak rozwiązaliście dogrzewanie sondy
Tu bym sie upierał i szukał.
Nie widziałem jeszcze aby 2.5 jeździło poprawnie bez katalizatora. Jak rozwiązaliście dogrzewanie sondy
Centrum-Subaru
- rafik555
- 2 gwiazdki
- Auto: Subaru STI my05, Subaru SVX, bugeye 2.0gx, forester 2011, OBK 2008, Impreza 08
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Zamulony Forester, brak wizji na naprawę - prośba o pomoc.
nie widzę tu ani słowa o regulacji zaworów oraz sprawdzeniu kompresji na cylindrach.
Mówisz, że znikło sporo oleju..Mogło to zaszkodzić...
Mam outbacka z 2008 2.5 sohc i względem Twojego to mój idzie jak wściekły. Zobacz czy nie odkleiło CI się kolanko w puszce dolotowej przy kolekotrze sssącym. U kolegi się odkleiło i stanęło w poprzek.
Proponuje jeszcze wyczyścić EGR może powoduje nieszczelność dolotu.
Wiecej pomysłów nie mam
Mówisz, że znikło sporo oleju..Mogło to zaszkodzić...
Mam outbacka z 2008 2.5 sohc i względem Twojego to mój idzie jak wściekły. Zobacz czy nie odkleiło CI się kolanko w puszce dolotowej przy kolekotrze sssącym. U kolegi się odkleiło i stanęło w poprzek.
Proponuje jeszcze wyczyścić EGR może powoduje nieszczelność dolotu.
Wiecej pomysłów nie mam
Proste są dla szybkich samochodów, a zakręty dla szybkich kierowców
Re: Zamulony Forester, brak wizji na naprawę - prośba o pomoc.
Z silnika ? to on jeszcze jeździJanSnake pisze: W dodatku wyciekł mu prawie cały olej.
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Zamulony Forester, brak wizji na naprawę - prośba o pomoc.
Napisz gdzie mieszkasz, to podeślemy Cię do bardziej kumatego magika.
Re: Zamulony Forester, brak wizji na naprawę - prośba o pomoc.
Problem został rozwiązany, okazało się że drugi (mały) katalizator też był stopiony i przez to wydech był niedrożny... Moc odzyskana :) Co prawda kosztem najdroższej diagnozy z jaką się spotkałem - 550pln za 3 godziny robocze (serwis OES Gdańsk), ale na szczęście trafnej. Dziękuję Wam za chęci pomocy!