Forum Subaru

Witajcie, mam problem z wypadaniem zapłonów na 2,4,6 cylindrze i bardzo złej pracy na wolnych obrotach. Moje podejrzenia (po wymianie zaworu PCV, który nic nie zmienił) poda na czujnik położenia wałka rozrządu. I mam kilka wątpliwości:

1. nie wiedziałem, że są czujniki położenia wału oraz czujniki położenia wałka rozrządu
2. czy czujniki położenia wałków rozrządu sa 4,2 czy tylko 1? :)
3. czy uszkodzenie któregoś z nich może powodować wypadanie zapłonów po jednej stronie?
4. jeżeli tak, to gdzie one są :) i ile kosztują

Dzięki piękne za pomoc

U mnie przyczyną był katalizator. Małe oszustwo polegające na odsunięciu sondy lambda rozwiązało definitywnie problem.

rrosiak pisze:U mnie przyczyną był katalizator. Małe oszustwo polegające na odsunięciu sondy lambda rozwiązało definitywnie problem.

Napisz coś więcej o objawach jakie u Ciebie były i jak do tego doszedłeś? Sonda już wcześniej dawała błąd niskiego napięcia.... ale rzadko.

Zaczęło się od migania "check engine", a odczytywane błędy wskazywały właśnie na wypadanie zapłonów. Ponieważ zawsze były to 2-4-6, to z jednej strony łatwo było wykluczyć cewki i świece, bo mało prawdopodobne, aby padły 3 na raz, a z drugiej strony musiało to być coś związanego z jedną stroną silnika. Po jakimś czasie CE zaczęło się co jakiś czas zapalać na stałe, a błąd dotyczył katalizatora. Jedynym koszernym rozwiązaniem była wówczas kosztowna wymiana wydechu, więc się na nią nie zdecydowałem, bo poza zapalaniem kontrolki nic złego się działo, ponadto ASO przyznało, że jest to związane z wada oprogramowania, które miało zbyt niski próg błędu dla odczytów z sondy lambda.
Po jakimś czasie pojawiło się rozwiązanie harcerskie polegające na zamontowaniu przedłużki (kolanko hydrauliczne) dla sondy, tak aby była nieco oddalona od strumienia spalin i tym samym wskazywała niższe wartości. Zastosowanie tego patentu definitywnie rozwiązało problem z błędami dotyczącymi katalizatora i wypadania zapłonu.

No tak, ale u Ciebie to zapewne działo się przewlekle, a objawy były mało zauważalne... U mnie z całkiem sprawnego auta nagle mam traktor, który się dusi na światłach. Wątpię więc aby to była sonda. Zresztą, gdyby to była sonda, to po odpaleniu powinien przez jakiś czas chodzić dobrze bo wtedy odczyty z sondy są ignorowane. U mnie od razu po odpaleniu silnik ma problemy.

vielebny pisze: który się dusi na światłach

Fakt, u mnie takiego objawu nie było.

Jaki silnik 3.0 czy 3.6 ??

vielebny pisze: 2. czy czujniki położenia wałków rozrządu sa 4,2 czy tylko 1? :)
3. czy uszkodzenie któregoś z nich może powodować wypadanie zapłonów po jednej stronie?
4. jeżeli tak, to gdzie one są :) i ile kosztują

ad.2 - są cztery
ad.4 - 350 zł/szt

powinno Ci wywalić błąd jeżeli któryś czujnik nawala..

rafeekk pisze:Jaki silnik 3.0 czy 3.6 ??

3.0

Sent from my D6633 using Forum Fiend v1.3.3.

Lewe powietrze?

Soltys pisze:Lewe powietrze?

Ale gdzie lewe powietrze może powodować wypadanie z jednej strony? Chyba tylko kolektor?

szamot pisze: ad.2 - są cztery

A gdzie są? Bo intrukcje piszą tylko o jednym, z tyłu za listwą paliwową po stronie pasażera. Już go zresztą wymontowałem. Innych nie widzę

wymieniłem czujnik położenia walka (1, po stronie pasażera bo innych nie znalazłem) - żadnej zmiany. teraz posprawdzam katalizatory i sondy

Sent from my D6633 using Forum Fiend v1.3.3.

a kiedy regulowałeś zawory ostatnio?
u mnie w OBKu skończyły się błędy po zrobieniu poprawnej regulacji zaworów

vielebny pisze: A gdzie są? Bo intrukcje piszą tylko o jednym, z tyłu za listwą paliwową po stronie pasażera. Już go zresztą wymontowałem. Innych nie widzę

nie mam pojęcia, że są 4 powiedział mi mój subarowy guru
Jak chcesz na pw dam Ci do chłopaka nr tel. - bardzo życzliwy człowiek który dużo wie i zawsze chętnie tą wiedzą się dzieli

busik pisze:a kiedy regulowałeś zawory ostatnio?
u mnie w OBKu skończyły się błędy po zrobieniu poprawnej regulacji zaworów

Problem z wypadaniem zapłonow zaczął się nagle na 3 cylindrach na raz. to raczej przemawia przeciwko zlemu ustawieniu luzow. Ale zapewne będzie trzeba sprawdzić jak inne pomysły nie wypala.

Sent from my D6633 using Forum Fiend v1.3.3.

Ja w forku tak miałem jak rozrząd był przesunięty na jednej głowicy. Było słabe ciśnienie i była bida.