Forum Subaru

Mam olbrzymi problem. Samochód postał parę dni, czekałem na pierścienie centrujące, czyściłem filtry, robiłem wiosenny przegląd płynów eksploatacyjnych itd. Dziś sobie ucieszony odpaliłem i Ruszam lewarkiem i opór. Nie mogę wbić żadnego biegu na odpalonym silniku. Zgasiłem motor - biegi wchodzą. Odpaliłem z wciśniętym sprzęgłem i jedzie do przodu tak jak bym wcale sprzęgła nie wcisnął. Jestem w szoku. Samochód normalnie postawiłem parę dni temu, wszystko chodziło elegancko. Na pewno nikt w tym czasie nim nie jeździł.

Coś z wysprzęglaniem raczej a nie z biegami Może płyn wyciekł ?

Płyn jest, przynajmniej w zbiorniczku na górze.

filester pisze: Na pewno nikt w tym czasie nim nie jeździł.

zawsze tak mówią w serwisach

Serwis robiłem u siebie pod domem

Wjedź na kanał, ściągnij osłonę i naciskaj sprzęgło, a na dole niech ktoś patrzy czy tłoczek pracuje...

Jutro postaram się zdiagnozować przyczynę jeśli pogoda pozwoli.
Pojawiła się jescze teoria o wypadnięciu ośki widełek sprzęgła.

Całkiem możliwe.

Orientujesz się czy da się problem ośki ogarnąć bez całkowitego demontażu skrzyni?

Oj o to pytaj już praktyków np. usera mtsmarek

Pozdrawiam

możesz śmiało nazwać wątek problemem ze sprzęgłem - biegi są tu tylko objawem

deLux, Ale do tego tośmy już doszli kilka postów wyżej

Mate, co by nie marudit

Zwykle to padnięty wysprzęglik.

Az, dwa miechy temu robili mi skrzynię i obawiam się że mogły sieroty nie dorkęcić tej zaślepki ampułowej/imbusowej.

Zaślepka jak na moje oko jest wkręcona. Co do samego wysprzęglika to jeśli się go cofnie ręką to sam nie odbija i wchodzi do końca. Pedał wtedy wpada w podłogę. Dopiero po cofnięciu go ręką i wciśnięciu 2x pedała zaczyna twardnieć. Zastanawia mnie też zawleczka na trzeciej focie. Czegoś przypadkiem nie powinna trzymać?

Za tą zawleczkę to bym ucho natarł.Jak nie wiedzą do czego jest ten otwór to niech dadzą fabryczną sprężynę a nie druciarstwo jakieś.Trochę obcięte zdjęcie,ale chyba brakuje uchwytu pod sprężynę wiec po co dawać może być bezzzzz czy ja wiem?

Tak to jest wstawić auto jakimś pajacom na wymianę skrzyni
Za zawleczka w ogóle nic nie trzyma, wciśnięta po prostu. Przesiądę się wieczorem na drugiego kompa to obejrzę serwisówkę i zobacze jak powinno być to złożone.

Po prostu wyrzuć tę cholerną zawleczke bo nie ma jej tam fabrycznie to Primo.Secundo to załatw sobie orginalny uchwyt do fabrycznej sprężyny no i speżyne i zróbcie tak jak fabryka zacznie działac a nie kombinować jak itd.. powodzonka

Pamiętaj że siłownik ma być odpowietrzony oraz że jeżeli płyn jest gówniany to masz problem a wogule to robiłeś wymianę płynu?

Marku, często w starych autach po wymianie płynu jest jeszcze gorzej, padają wysprzęgliki.

Wszystko sie zgadza Kuba ale jak widze takie rzeczy to kurna ... szkoda gadac jak to jest zrobione .No cuż niech walcza

Az, Marek - macie może sprzężynę u siebie? Nabędę.
Wysprzęglik też myśle, że nowy pójdzie.
Płyn jaki tam polecacie zalać? Serwisówka wskazuje na DOT3

filester, myślę że macie.


Zalej jakiś hamulcowy, może być DOT-4 zwykłe też.

To piszę do Mariusza zamówienie