Stało się. Po 9 miesiącach jeżdżenia Żabką po mojej wiosce, zaliczyłem dzisiaj niemiłą rozmowę z Panem Władzom (pisownia zamierzona) wyposażonym w sprzęt do pomiaru głośności wydechu. Wyszło 99,8 dB a powinno 93.
Dowód się ostał ale mam obiecane przy kolejnym spotkaniu pińcet + dowód do wora, a jak znam tego pana (a miałem z nim kilka przygód w przeszłości) to nie mam powodów mu nie wierzyć.
Teraz tak. Pacjent to GT `94 (czyli za brak katalizatora może mi skoczyć jak coś) z przelotem 2,5 cala od turbo zakończony puszką supersprinta. Gada tak
I teraz pytanie do bardziej doświadczonych kolegów. Co mogę zrobić żeby wydech nieco uciszyć? Czy muszę rezygnować z 2,5 calowego przelotu czy wystarczy wymienić puszkę końcową? Może jakaś puszka z demontowalnym silencerem? To by było chyba najlepsze: na miasto cichutko, na tor nieco głośniej.
Możecie coś doradzić? Jakieś modele tłumików, producentów itp?
Kurna gdybym mieszkał w dużym mieście to olałbym pana W ciepłym ... ale w tym przypadku muszę coś zrobić
P.S.
O to samo pytam na kropce. Zobaczymy na ile rozbieżne będą porady :)
Re: Co zamiast supersprinta?
: 22 mar 2009, o 20:32
autor: owoc666
Zamów sobie np. w MG motorsport tłumik środkowy.
Re: Co zamiast supersprinta?
: 22 mar 2009, o 23:25
autor: Alan, Alan, Alan!
pablonas pisze:
Kurna gdybym mieszkał w dużym mieście to olałbym pana W ciepłym ... ale w tym przypadku muszę coś zrobić
cos o tym wiem
Re: Co zamiast supersprinta?
: 22 mar 2009, o 23:42
autor: Arti
tak jak na kropce zapytam: na jakiej podstawie miałoby być 500 następnym razem?
Re: Co zamiast supersprinta?
: 22 mar 2009, o 23:55
autor: pablonas
Arti pisze:
tak jak na kropce zapytam: na jakiej podstawie miałoby być 500 następnym razem?
Dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie.
Ta gadka o pięciu stówkach to raczej straszak był ale fakt faktem ten krawężnik jest mega upierdliwy (powiedziałbym sfrustrowany, że ktoś ma lepsze auto od jego prywatnego audi 80) i może mnie tak przetrzepać, że znajdzie przepaloną żarówkę od oświetlenia tablicy albo niezgodną z homologacją nakrętkę szpilki w kole i to będzie podstawa do mandatu karnego.
Generalnie z tym gościem wolę się zbyt często nie widywać.
Co ciekawe, jeździ u mnie we wiosce STI 2007. Właścicielem jest młody gość który prywatnie ma myjnię w której nasza lokalna policja myje swoje auta. Typ nauczył się jednego tricku tym autem - kręcenie bączków w lewo i robi to przy każdej możliwej okazji, również na głównym skrzyżowaniu w mieście pod okiem kamer z monitoringu. Wydech ma taki, że ten z Żabki to jedynie lekko sobie popiarduje.
Na moje pytanie dzisiaj jak to możliwe, że te STI spełnia wymogi dot. głośności usłyszałem, że spełnia po włożeniu "wkładki", "a pozatym nie będę za nim cały czas jeździł żeby go złapać jak będzie bez wkładki".
Sie zechce Władza brudzić i wyjmować i udowadniać, że jeździsz z tym ale bez tego... pewnie zechce
Re: Co zamiast supersprinta?
: 23 mar 2009, o 00:58
autor: Bergen
pablonas pisze:
Dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie.
Ta gadka o pięciu stówkach to raczej straszak był ale fakt faktem ten krawężnik jest mega upierdliwy (powiedziałbym sfrustrowany, że ktoś ma lepsze auto od jego prywatnego audi 80) i może mnie tak przetrzepać, że znajdzie przepaloną żarówkę od oświetlenia tablicy albo niezgodną z homologacją nakrętkę szpilki w kole i to będzie podstawa do mandatu karnego.
Generalnie z tym gościem wolę się zbyt często nie widywać.
Pamiętasz historię z władzą wracającą z mcdonalda, która mnie zatrzymała?
Re: Co zamiast supersprinta?
: 23 mar 2009, o 01:19
autor: ky
pablonas pisze:
zaliczyłem dzisiaj niemiłą rozmowę z Panem Władzom (pisownia zamierzona) wyposażonym w sprzęt do pomiaru głośności wydechu. Wyszło 99,8 dB a powinno 93
Pytanie zasadnicze: czy pomiar został przeprowadzony zgodnie z Polską Normą (bo to wcale nie jest takie oczywiste)?
r.
Re: Co zamiast supersprinta?
: 23 mar 2009, o 09:03
autor: pablonas
Bergen pisze:
Pamiętasz historię z władzą wracającą z mcdonalda, która mnie zatrzymała?
Pamiętam, że miało takie coś miejsce ale szczegółów już nie kojarzę.
ky pisze:
Pytanie zasadnicze: czy pomiar został przeprowadzony zgodnie z Polską Normą (bo to wcale nie jest takie oczywiste)?
Możesz rozwinąć?
Pomiar miał miejsce na otwartej przestrzeni, trzymałem ~75% obrotów maksymalnych, a pan wuaadza trzymał sondę z metr od wydechu może ciut więcej.
Re: Co zamiast supersprinta?
: 24 mar 2009, o 13:46
autor: mac
pablonas, przy pomiarze zewnętrznym (czyli nie w zamkniętym pomieszczeniu), na biegu jałowym, czujnik powinien znajdować się w odległości 80cm za wylotem, a obroty silnika nie mają przekraczać 3500 1/min.
Czyli te ~75% obr. max. to raczej trochę za dużo (no chyba że twoje GT jest na ropę )
Re: Co zamiast supersprinta?
: 24 mar 2009, o 14:05
autor: pablonas
A to ciekawe... jest jakiś kwit na to co mówisz? Jakieś rozporządzenie czy cuś?
Re: Co zamiast supersprinta?
: 24 mar 2009, o 17:38
autor: deLux
a ten supersprint to jakiś racing czy co? taki normalny ss to całkiem 'sensible' jest
Re: Co zamiast supersprinta?
: 24 mar 2009, o 19:46
autor: Alan, Alan, Alan!
deLux pisze:
a ten supersprint to jakiś racing czy co? taki normalny ss to całkiem 'sensible' jest
jest calkiem glosny, co to dokladnie jest niewiem. Wymontowany z GT'96 555 i raczej glosniejszy od MGM ktorego teraz mam.
Kolo 3krpm, raczej nie powinien nikogo wkurzac, bo na moje ucho glosnosc w Zabie nie rosla liniowo z obr.
Odnosnie malego miasta, to chlopaki niestety tak jest, ze trzeba sobie odpuscic czasami. Pana wadze sie spotyka codziennie - nie tak jak w waw raz w zyciu - i moze byc upierdliwe czeste zatrzymywanie do kontroli/inne upierdliwosci. Zwlaszcza, ze zapewne przeciez doskonale wiedza, ktoredy i w jakich porach Pablonas sie porusza charakterystycznym autem.
Jezeli Pablo na codzien nie idzie bomba, to ja bym zalozyl silencer o ile nie wplywa to na zywotnosc auta - a jedynie dynamike. Sam rozwazalem taka mozliwosc, czasami czlowiek chcialby skoczyc do sklepu niekoniecznie dajac o tym znac calemu miastu.
Szczególnie ważne są te przeszkody, które mogą odbijać dźwięk i ustawienie mikrofonu względem wydechu. 75% prędkości obrotowej mocy maksymalnej (nie od odcinki!) jest prawidłowe.
r.
Re: Co zamiast supersprinta?
: 25 mar 2009, o 23:42
autor: pablonas
ky, dzięki! Szukałem tego i nie mogłem znaleźć.
Z tego co widzę istotne mocno (dla mnie ;) ) są dwa zapisy.
Pierwszy to o 75% obrotów mocy maksymalnej (czyli 75% * 5600 obr/min przy turbo TD04 - w moim przypadku test należy wykonać przy 4,2 k obr).
Drugi to zapis o konieczności pomniejszenia pomiaru o jeden decybel w związku z możliwym błędem pomiaru.
Tak się składa, że wczoraj byłem w znajomej stacji diagnostycznej i akurat przy 4k obr głośność wyniosła 96 dB. Nadal za głośno ale właśnie dzisiaj zakupiłem przelot tłumik środkowy. Jutro albo w piątek będzie montaż. Biorąc pod uwagę powyższe dwa punkty powinna Żabka mieścić się w limicie.
Muszę tylko wozić ze sobą wydrukowane to rozporządzenie.
Swoją drogą. Ma ktoś pomysł skąd wziąć wiarygodne (dla policji) dane dotyczące obrotów mocy maksymalnej w danym aucie? Pewnie w homologacji jest ale gdzie jej szukać? W końcu to stare auto jest.
Re: Co zamiast supersprinta?
: 25 mar 2009, o 23:49
autor: So What!
pablonas pisze:
Swoją drogą. Ma ktoś pomysł skąd wziąć wiarygodne (dla policji) dane dotyczące obrotów mocy maksymalnej w danym aucie? Pewnie w homologacji jest ale gdzie jej szukać? W końcu to stare auto jest.
Wydrukuj nawet z netu. To oni powinni Ci wykazać, że jest inaczej.
Mimo wszystko ja na Twoim miejscu porozmawiałbym sympatycznie z Panem Policjantem. Im bardziej będziesz szastał przepisami i chojrakował, większa szansa, że się do czegoś doczepi.
Re: Co zamiast supersprinta?
: 25 mar 2009, o 23:56
autor: pablonas
Ja zawsze jestem miły i sympatyczny w stosunku do panów policjantów :) Zdaję sobie sprawę, że jak się taki strażnik teksasu na mnie uweźmie to może być słabo. Dlatego też na dzień dobry przerabiam wydech bo nie przeczę, że jest za głośny.
Wolę się tylko ubezpieczyć na wypadek gdyby pan władza zechciał zabrać mi dowód za 93,1 dB... a z tego co mówił mi znajomy od przeglądów, miewają przypadki gdy przyjeżdżają ludzie na badanie bo policja zabrała im papier za 93,8 dB... a to jest niezgodne z prawem (o ile te 93,8 nie było już po odjęciu tego jednego decybela z błędu pomiarowego )
So What! pisze:
To oni powinni Ci wykazać, że jest inaczej
Coś mi się kojarzy, że oni nic mi nie muszą udowadniać. Jeśli mają "uzasadnione podejrzenia" to zabierają dowód, a bujać się z przepisami muszą diagności od przeglądów rejestracyjnych.
Re: Co zamiast supersprinta?
: 26 mar 2009, o 00:25
autor: ky
pablonas pisze:
Swoją drogą. Ma ktoś pomysł skąd wziąć wiarygodne (dla policji) dane dotyczące obrotów mocy maksymalnej w danym aucie? Pewnie w homologacji jest ale gdzie jej szukać? W końcu to stare auto jest.
Myślę że każdy normalny importer przefaksowałby Ci wyciąg z homo. ;)
BTW, ja bym w takim wypadku zastanowił się nad wstawieniem sportowego kata (o gęstości 100, góra 200 komórek na cal kwadratowy). Będzie jak znalazł, jak wąsaci nauczą się obsługiwać analizatory spalin ;)
r.
Re: Co zamiast supersprinta?
: 26 mar 2009, o 01:45
autor: EterycznyŻołądź
Dużo złego robi taki kat?
Re: Co zamiast supersprinta?
: 26 mar 2009, o 10:45
autor: vicu
a moze po prostu wstaw tumnik
Re: Co zamiast supersprinta?
: 26 mar 2009, o 14:58
autor: pablonas
vicu pisze:
a moze po prostu wstaw tumnik
I tak też zrobiłem Wstawiłem "tumnik" środkowy przelotowy. Po odpaleniu wrażenia "No trochę ciszej". Przegazówka - "o kuźwa, zero różnicy"
Pojechałem do chłopaków na stację.
Pomiar przy 5,2 k obr: 89,8
Pomiar przy 4,2 k obr: 89,5
A na ucho - tak jak było
Chyba skoczę na wieczorny POM... nie mogę się doczekać miny tego policjanta
P.S. ciekawostka - przy schodzeniu z obrotów, Żabka emituje ponad 100 dB
Re: Co zamiast supersprinta?
: 26 mar 2009, o 15:03
autor: eddie_gt4
pablonas pisze: (...) Chyba skoczę na wieczorny POM... nie mogę się doczekać miny tego policjanta
czekam na relacje ze spotkania...
pablonas pisze: P.S. ciekawostka - przy schodzeniu z obrotów, Żabka emituje ponad 100 dB
oj bedzie sie dzialo, jak pan wladza to wymierzy
Re: Co zamiast supersprinta?
: 26 mar 2009, o 15:34
autor: pablonas
eddie_gt4 pisze:
oj bedzie sie dzialo, jak pan wladza to wymierzy
Nic się nie będzie działo bo pomiar ma być wykonany przy stałych obrotach Najwyżej będzie szukał innego powodu na zabranie dowodu
Re: Co zamiast supersprinta?
: 26 mar 2009, o 15:36
autor: michal
pablonas pisze:
Chyba skoczę na wieczorny POM... nie mogę się doczekać miny tego policjanta
Jest szansa, że pan polucjant poczuje się urażony i zostaniesz policzony za "niemanie światła pozycyjnego" albo coś w tym rodzaju...