Impreza WRX STI - awaryjność

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
marcin_77
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Impreza WRX STI - awaryjność

Post 4 sie 2016, o 00:55

Witam

Pytanie do użytkowników Imprezy GH WRX w wersji STI 300KM. Jak wygląda awaryjność silnika w tym modelu? Pytam, gdyż od roku jestem użytkownikiem Forestera SH rocznik 2008 2.5 turbo 230KM z przebiegiem 160.000 km i zdążyłem już zaliczyć remont kapitalny silnika, wymianę pompy oleju, chłodnicy i sprzęgła.

Czy silniki WRX STI też czeka podobny los w okolicach tego przebiegu? Na co warto zwrócić uwagę przy zakupie takiego auta? Budżet - ok. 70.000 zł

Czy zakuty silnik daje gwarancję bezawaryjności jednostki ?

Z góry dziękuję za wszelkie uwagi.



AMI
5 gwiazdek
Lokalizacja: Dublin
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 16 sie 2016, o 15:27

Zwrocic trzeba uwage na wszystko.
2.5l silniki sa, jakie sa - wszystko sie moze zdarzyc.
Zakucie silnika nie daje zadnej gwarancji na nic.
Jacek "AMI" Rudowski

AMI
5 gwiazdek
Lokalizacja: Dublin
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 16 sie 2016, o 15:29

Moze jeszcze tytulem dodatku - chcesz miec jakas pewnosc czegokolwiek, to najlepiej kupic auto z uszkodzonym silnikiem i samemu zawiezc do zrobienia w zaufanym dla siebie warsztacie, tak, zeby bylo wiadomo co bylo zrobione, jak, na jakich czesciach itp.

No i mimo wszystko nadal silnik po tym wieczny raczej nie bedzie. Ale ile pojezdzi - to juz zalezy od wielu roznych czynnikow.
Jacek "AMI" Rudowski

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 16 sie 2016, o 22:15

AMI pisze: Moze jeszcze tytulem dodatku - chcesz miec jakas pewnosc czegokolwiek, to najlepiej kupic auto z uszkodzonym silnikiem i samemu zawiezc do zrobienia w zaufanym dla siebie warsztacie, tak, zeby bylo wiadomo co bylo zrobione, jak, na jakich czesciach itp.

No i mimo wszystko nadal silnik po tym wieczny raczej nie bedzie. Ale ile pojezdzi - to juz zalezy od wielu roznych czynnikow.
lub kupić auto, które było remontowane w znanym warsztacie gdzie powiedzą co i jak było robione ;-)
Przy takim przebiegu jest całkiem prawdopodobne, że już było naprawiane.

Wieczny nie będzie, ale z tego co wiem, to po dobrym remoncie awaryjność uzależniona jest dużo bardziej od właściciela. Jeżeli lata po dwie paczki po autostradzie to będą kłopoty.

Mój Lanos dobił do 170kkm. Nic niepokojącego się nie dzieje.
Jeśli nie będziesz podnosić mocy to kucie raczej nie ma sensu.

Przy zakupie zwróć też uwagę na pompę wspomagania. Jest dość droga (2.5kpln), ale można zaleźć taniej. Regenerację z tego co wiem ciężko ogarnąć, ale muszę zapytać, bo akurat jak wymieniałem swoją to zaprzyjaźniony warsztat robił jakieś próby.

Srebrne plastiki w środku pewno będą podrapane, np. uchwyty w drzwiach. W każdym znanym mi lanosie są.

Przednia szyba piaskuje się chyba nawet od spryskiwacza. Poszerzenia na tylnich drzwiach też się piaskują.

Grilla pstryknij czarnym plastidipem, będzie ładniejszy ;-)

darecki1981
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Dziki zachód polski
Auto: EVO 6 500 KM
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 16 sie 2016, o 23:29

Pytam, gdyż od roku jestem użytkownikiem Forestera SH rocznik 2008 2.5 turbo 230KM z przebiegiem 160.000 km i zdążyłem już zaliczyć remont kapitalny silnika, wymianę pompy oleju, chłodnicy i sprzęgła.
Mało Tobie :-) :?:

AMI
5 gwiazdek
Lokalizacja: Dublin
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 17 sie 2016, o 09:54

Alan, Alan, Alan! pisze: lub kupić auto, które było remontowane w znanym warsztacie gdzie powiedzą co i jak było robione ;-)
Przy takim przebiegu jest całkiem prawdopodobne, że już było naprawiane.

Wieczny nie będzie, ale z tego co wiem, to po dobrym remoncie awaryjność uzależniona jest dużo bardziej od właściciela. Jeżeli lata po dwie paczki po autostradzie to będą kłopoty.


To wszystko prawda - ale dlatego tez, nawet jesli zrobione przez zaufany warsztat, nigdy nie wiesz, co potem wlasciciel z tym robil ;)

Przede wszystkim szukac w miare sensowny ezgemplarz i w razie czego nie dramatyzowac, jak jakas awaria sie przydarzy.
Nowe auta tez sie psuja (no, ok, niby na gwarancji, wiec niby bezkosztowo - ale w praktyce tez roznie to bywa, a nerwow tez szkoda ;))
Jacek "AMI" Rudowski

arkadius 73
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Auto: sti prodrive
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 17 sie 2016, o 18:54

Alan ja zapier..............lam po autobanach ponad 200 od 20000 od remonta ale remonta bez oszczędności = modyfikacje bloku i
głowic o reszcie modów nie wspomnę , auto budowane na street i nie uważam iż subem nie można popier......lać non stop 200 , temp oleum max 105

zinc
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Wrocław
Auto: Forester NA MY 99 rally car i Legacy IV 2.0 138hp
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 17 sie 2016, o 19:25

a co szkodzi subarynie latac hmm 180kmh-200kmh przez jakies powiedzmy 50km autobany??
Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety-dla szybkich kierowcow

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 17 sie 2016, o 21:42

arkadius 73 pisze: 20000 od remonta ale remonta bez oszczędności = modyfikacje bloku i

Jak zrobisz tak 150000 to bedzie mozna mowic o trwałości ;-)
arkadius 73 pisze: temp oleum max 105

Tłoki nie płyną z powodu wysokiej temperatury oleju ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 18 sie 2016, o 03:30

arkadius 73, u Ciebie widzę Bug (STI?).
Ja Bug WRX latałem z Bielawy do Katowic po 220.

A tu mamy 2.5T STI.
50km pewno nie szkodzi.

pb2004
0 gwiazdek
Auto: Lanosti (nie mylić z Lacetti)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 18 sie 2016, o 21:05

zinc pisze:a co szkodzi subarynie latac hmm 180kmh-200kmh przez jakies powiedzmy 50km autobany??
Najczęściej bezpośrednią przyczyną padu UPG jest przegrzanie głowicy. Czasem wystarczy raz przegrzać, czasem trzeba kilka razy... W 2.5T z uwagi na zbyt cienkie tuleje znacznie łatwiej doprowadzić do tego zjawiska niż w innych samochodach. Przy 200kmh np. u mnie EGT to około 920 stopni i to mierzone w uppipe czyli prawie metr od głowicy (w tym samym czasie płyn chłodniczy 80st a olej poniżej 100st). Więc strach pomyśleć jaka jest temperatura w komorze spalania szczególnie na cylindrze nr 4 przy seryjnym, nierównoodległościowym kolektorze i seryjnych listwach paliwowych które lubią płatać figle. A jesli ktoś się jeszcze skusił na jakąś mapę "za tysiaka" to i 50km może być wyzwaniem.

mcc
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Mrowiska
Auto: WRX seria+
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 18 sie 2016, o 22:15

pb2004 pisze: Przy 200kmh np. u mnie EGT to około 920 stopni i to mierzone w uppipe

Nie wiem w ktorym miejscu i po jakim odcinku, ale ja jeszcze na kolektorze (za polaczeniem wszystkich rur) widzialem przy 200 ok 840st jak pamietam. Silnik 2.0T + mapa (wtryski od STI + wydajna pompa). Z tego co wiem 2.5T powinien miec mniejsza temperature.

Pzw,
MCC
no pain, no gain

http://www.pundit.pl - INTELIGENTNY BUDYNEK

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 19 sie 2016, o 02:13

mcc pisze: Nie wiem w ktorym miejscu i po jakim odcinku, ale ja jeszcze na kolektorze (za polaczeniem wszystkich rur) widzialem przy 200 ok 840st jak pamietam. Silnik 2.0T + mapa (wtryski od STI + wydajna pompa). Z tego co wiem 2.5T powinien miec mniejsza temperature.
ja na działaniu tego wszystkiego to się słabo znam, ale użytkowałem przez parę lat 2.0T i 2.5T WRXy. Jak jechałem po piwo na Statoila to 2.0T miał temp roboczą pod stacją, 2.5T w połowie drogi. W zimie wolałem 2.5 ;-)

no ok, wiem, że nie do końca o tej temp. mówisz.
pb2004 pisze: Przy 200kmh np. u mnie EGT to około 920 stopni i to mierzone w uppipe czyli prawie metr od głowicy (w tym samym czasie płyn chłodniczy 80st a olej poniżej 100st).
80 stopni? U mnie 90-94 przy normalnej jeździe (np. 140 autostrada). Ponoć dobrze. Cholera, może za wolno jeżdżę :mrgreen:

pb2004
0 gwiazdek
Auto: Lanosti (nie mylić z Lacetti)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 19 sie 2016, o 11:27

Alan, Alan, Alan! pisze: ja na działaniu tego wszystkiego to się słabo znam, ale użytkowałem przez parę lat 2.0T i 2.5T WRXy. Jak jechałem po piwo na Statoila to 2.0T miał temp roboczą pod stacją, 2.5T w połowie drogi. W zimie wolałem 2.5 ;-)

no ok, wiem, że nie do końca o tej temp. mówisz.
Dokładnie. Temperatura oleju i płynu chłodniczego może sugerować, że samochód pracuje w komfortowych warunkach a tymczasem UPG resztkami sił walczy o życie..
Alan, Alan, Alan! pisze: 80 stopni? U mnie 90-94 przy normalnej jeździe (np. 140 autostrada). Ponoć dobrze. Cholera, może za wolno jeżdżę :mrgreen:
Mam zimny termostat dlatego tak nisko.

Soltys
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Ełk / Białystok
Auto: Legacy 2.5 GX MT / Turbodziadek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 19 sie 2016, o 11:59

Baa 2.0T nagrzewa sie odczuwalnie sporo dluzej niz 2.5 N/A. Ciekawe jak EGT w obydwu przypadkach.

mcc
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Mrowiska
Auto: WRX seria+
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Impreza WRX STI - awaryjność

Post 19 sie 2016, o 17:29

nie wiem jak N/A - ale pewien jestem, ze 2.0T ma wyzsze odczyty EGT niz 2.5T przy tej samej predkosci.

Pzw,
MCC
no pain, no gain

http://www.pundit.pl - INTELIGENTNY BUDYNEK

ODPOWIEDZ