Forum Subaru

Witam i pozdrawiam wszystkich .
Ostatnio byłem przy zdarzeniu z awarią przy Subaru .Mianowicie było coś takiego:doszło do rozszczelnienia chłodnicy cieczy chłodzącej akurat na widoku tj do góry na środku w miejscu łączenia części plastikowej tam gdzie kołnierz zaciśnięty jest z metalową częścią.Miejsce awarii łatwo było zlokalizować bo wyszła w tych miejscach gęsta popielata maź która pojawiła się cholera w chłodnicy jednak skąd ona ?.
Więc teraz tylko najważniejsze znaleźć przyczynę tego rozszczelnienia i ubytku płynu !!!!! Co było tego powodem?
Właśnie tutaj mam do Was pytanie czy Ktoś miał podobną sytuację?Co mogło się stać i co mogło na to wpłynąć ?
Dodam ,że ubyło płynu chłodniczego,po ostudzeniu i dolaniu około 1 litra kontynuacja dojazdu .
Teraz tak:
Płyn nie bulgocze,
olej silnikowy ma dobry poziom i jest poprawny kolor i gęstość.
auto normalnie zapala,mocy nie stracił,
ciśnienie oleju raczej dobre,z rury wydechowej spaliny raczej ok,
stuków nie ma,
Dodam,że stało się to w ulewę więc może różnica temperatury dla nagrzanej chłodnicy nagle oziębianej kałużami?czy może jakieś większe ciśnienie w układzie chłodzenia ale skąd?(może uszczelka),a może termostat zablokowało i był mały obieg?
Takie moje domysły.Posiadam średnie doświadczenie a pasuje to uzdrowić tylko gdzie przyczyna?
Proszę Was o podpowiedzi.Pozdrawiam LOVE FOR SUBARU= .

marsubar pisze: Ostatnio byłem przy zdarzeniu z awarią przy Subaru .

O stary, czytałem do kilka razy żeby zrozumieć.
Chłodnica pęka, bo:
jest mechanicznie uszkodzona od zewnątrz;
jest stara i następuje zmęczenie materiału;
masz za duże ciśnienie w ukł chłodzenia spowodowane UPG, lub pękniętą głowicą - sprawdź ostatnie bardzo dokładnie

Pęknięcie chłodnicy w tym miejscu to standardowa usterka. Pęka ze starości. Wymień chłodnicę i po temacie

W jakimś obytym warsztacie nie koniecznie Subarowym zrób sobie taki test zawartości gazów w płynie chłodzącym (taki zestaw chemiczny - proste a działa) . Fakt padają te chłodnice ze starości i to by było ok ale miałem taką historię że mi też tak ato chłodnica a to wąż wodny i ciągle dolewałem płynu . To wszystko bardzo rozciągnięte w czasie .Po dłuższym do płynu dostawał się już olej minimalnie ale widocznie i powiększał się ten przyrost ciśnienia w układzie . Powodem była uszczelka pod głowicą - w starych GTkach jest papierowa i nie wytrzymuje próby czasu .