Strona 1 z 1

Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 3 kwie 2009, o 15:30
autor: vicu
Wreszcie znalazłem i zakupiłem (dzięki AMI) normalne lusterka do GieTuni, które właśnie do mnie lecą. Lusterka są jednak w kolorze niebieskim i trzeba będzie je przemalować. Już tutaj (w UK) się wstępnie dowiadywałem o cenę, ale chciałem się też zorientować jak to wygląda w Polsce. W sumie niedługo będę, więc jeśli mógłbym to ewentualnie załatwić, to nawet lepiej. I tu pojawiają się pytanka:

Czy orientujecie się ile może kosztować przemalowanie lusterek w którymś z warszawskich zakładów?
Czy możecie polecić jakiegoś lakiernika, który to porządnie zrobi?
Ile trwa taka operacja?
Jaki jest kod srebrnego lakieru Subaru?

Re: Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 3 kwie 2009, o 16:29
autor: FUX
vicu pisze: Czy orientujecie się ile może kosztować przemalowanie lusterek w którymś z warszawskich zakładów?
W stolnicy, nie wiem; u mnie na wsi z 50-100.
vicu pisze: Ile trwa taka operacja?
Dzień, jak Pan Lakiernik ma dobry dzien. :mrgreen:

Re: Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 3 kwie 2009, o 16:57
autor: jarmaj
vicu, nie wiem jak lusterka, ja za pomalowanie estijajowego wróblołapu na wiśniowo zapłaciłem chyba 100 albo 150PLN (już nie pamiętam). Ale ładnie zostało zrobione.

Tylko lakiernik stękał, że jakiś trudny, niespotykany kolor i miał problemy z doborem ;-)

Re: Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 3 kwie 2009, o 17:30
autor: Bergen
Czasami wydaje mi się że stękanie to nieodłączna cecha wszystkich świadczących usługi związane z motoryzacją.

Re: Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 3 kwie 2009, o 22:00
autor: ky
Bergen pisze: Czasami wydaje mi się że stękanie to nieodłączna cecha wszystkich świadczących usługi związane z motoryzacją
Czasami to mi się nie wydaje ;) Generalnie chłopaki już dawno nastawiły się na łatwy i szybki zysk z trzepania rutynowych czynności. A jak trzeba coś pomyśleć, pogłókować, pokombinować i popracować, to im się nie opłaca.

r.

Re: Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 5 kwie 2009, o 14:03
autor: vicu
My tu gadu gadu, a o warszawskich lakiernikach cisza :whistle: Naprawdę nikt nie może kogoś konkretnego i sprawdzonego polecić? Przecież co raz czytam o waszych przyrysowaniach czy innych stłuczkach, gdzieś to kurde musicie później malować :mrgreen:

Re: Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 5 kwie 2009, o 21:48
autor: Konto usunięte
Właśnie, kto oprócz Adamskiego robi godnie subaraki w stolnicy?

Re: Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 5 kwie 2009, o 22:00
autor: Godlik
Konto usunięte pisze: Właśnie, kto oprócz Adamskiego robi godnie subaraki w stolnicy?
To i ja się podepnę :whistle:
Rdza mi zżera tylne błotniki w GTku i muszę coś z tym szybko zrobić ;-(

Re: Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 5 kwie 2009, o 22:06
autor: FUX
Godlik pisze:
Konto usunięte pisze: Właśnie, kto oprócz Adamskiego robi godnie subaraki w stolnicy?
To i ja się podepnę :whistle:
Rdza mi zżera tylne błotniki w GTku i muszę coś z tym szybko zrobić ;-(
To sugeruję demontaż tyłu; jak blotniki to i pewnie nadkola...
Kto wie, czy o blacharza się nie oprze... :-(

Re: Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 5 kwie 2009, o 22:09
autor: Godlik
FUX pisze:
Godlik pisze:
Konto usunięte pisze: Właśnie, kto oprócz Adamskiego robi godnie subaraki w stolnicy?
To i ja się podepnę :whistle:
Rdza mi zżera tylne błotniki w GTku i muszę coś z tym szybko zrobić ;-(
To sugeruję demontaż tyłu; jak blotniki to i pewnie nadkola...
Kto wie, czy o blacharza się nie oprze... :-(
Na pewno oprze, zdaje sobie z tego sprawę. Rdzewieją ranty i miejsce, w którym błotnik się styka ze zderzakiem. To samo było w Civicach ~95-99. Do Hondy można było kupić i wspawać reperaturki. Pytanie, czy do Imprezy też są...

Re: Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 5 kwie 2009, o 22:59
autor: rrosiak
Konto usunięte pisze: Właśnie, kto oprócz Adamskiego robi godnie subaraki w stolnicy?

http://www.auto-serwis.waw.pl jest "nieoficjalnym" podwykonawcą ASO wielu marek (w tym Subaru i Audi) i ma bardzo dobre opinie.

Re: Chodź, pomaluj mój świat... czyli kolorowanki-lakierowanki

: 6 kwie 2009, o 19:06
autor: vicu
Znalazłem taką tabelkę z rozpisanymi kodami kolorów lakierów, które były i są używane w Imprezkach. Zainteresowanym może się przydać:

http://www.drmotorsport.co.uk/Subaru%20 ... 0Codes.htm