Wasze przygody antykorozyjne .. ?
: 10 sty 2017, o 22:47
Witam,
Jestem nowy na forum. Przywitałem się w odpowiednim dziale.
Chciałbym rozpocząć wątek, który nurtuje mnie na tyle mocno, że moja Impreza zimuje w ogrzewanym garażu od listopada i nie widziała nawet jednego płatka śniegu.. Tymczasem na osiedlu kilkaset metrów dalej ktoś trzyma pięknego GTka (na moje oko MY99) przy ulicy na obecnym mrozie
Subaru to moje oczko w głowie, a według powszechnych opinii korozja lubi się nim zainteresować w pierwszej kolejności. Stąd moje obawy i pytanie jak to wygląda u innych użytkowników? Jak często zaglądacie chociażby pod listwy progowe, zderzaki czy kielichy od wewnątrz? Jakich środków zapobiegawczo używacie? Chciałbym, aby w tym wątku zgromadzić wasze zdjęcia z takich prac, które będą kopalnią wiedzy dla innych, którzy chcą odpowiednio zadbać o stan swojego auta. Głównie interesuje mnie temat Imprezy GD, żeby unaocznić sprawę.
Nie mam jeszcze porównania do forumowych egzemplarzy, ale w moim WRX-ie np nie czyściłem komory silnika od roku, a wszystko wygląda jak nowe. Efektem mojego wyczulenia jest to, że obecnie praktycznie nie jeżdżę swoim autem co doprowadza do irytacji
Jestem nowy na forum. Przywitałem się w odpowiednim dziale.
Chciałbym rozpocząć wątek, który nurtuje mnie na tyle mocno, że moja Impreza zimuje w ogrzewanym garażu od listopada i nie widziała nawet jednego płatka śniegu.. Tymczasem na osiedlu kilkaset metrów dalej ktoś trzyma pięknego GTka (na moje oko MY99) przy ulicy na obecnym mrozie
Subaru to moje oczko w głowie, a według powszechnych opinii korozja lubi się nim zainteresować w pierwszej kolejności. Stąd moje obawy i pytanie jak to wygląda u innych użytkowników? Jak często zaglądacie chociażby pod listwy progowe, zderzaki czy kielichy od wewnątrz? Jakich środków zapobiegawczo używacie? Chciałbym, aby w tym wątku zgromadzić wasze zdjęcia z takich prac, które będą kopalnią wiedzy dla innych, którzy chcą odpowiednio zadbać o stan swojego auta. Głównie interesuje mnie temat Imprezy GD, żeby unaocznić sprawę.
Nie mam jeszcze porównania do forumowych egzemplarzy, ale w moim WRX-ie np nie czyściłem komory silnika od roku, a wszystko wygląda jak nowe. Efektem mojego wyczulenia jest to, że obecnie praktycznie nie jeżdżę swoim autem co doprowadza do irytacji