Gdzieś necie wynalazłem że ludziska używają filtr liniowy wukładzie płynu od wspomagania czy ATFa.
Wygląda to tak:
(2 = magnes)
Właśnie chcę zlać płyn od wspomagania bo syfny jakiś jest (nawet taka sadza jakby w nim lata), to taki filterek to by było zbawienie.
Jak myślicie ma to sens?
Sprzedają takie cudo gdzieś u nas ?
Filtr liniowy do wspomagania/automatu
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Filtr liniowy do wspomagania/automatu
"Każdy dobry uczynek będzie słusznie ukarany"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
-
Marian1295
- 1 gwiazdka
- Auto: Subaru Legacy 2.5 AT MY99
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Filtr liniowy do wspomagania/automatu
Ciekawy filterek jak by to było gdzieś dostępne i sprawdzone to pewnie bym zamontował.
Napewno zwiększy to filtracje szczególnie w ukł. wspomagania który filtra nie posiada.
Tylko jest jeden minus może to poważnie zmniejszyć przepyw cieczy szczególnie jak się zapcha syfem.
Napewno zwiększy to filtracje szczególnie w ukł. wspomagania który filtra nie posiada.
Tylko jest jeden minus może to poważnie zmniejszyć przepyw cieczy szczególnie jak się zapcha syfem.
Re: Filtr liniowy do wspomagania/automatu
Myślę że jak jest do czegoś projektowane to powinno działać.
"Każdy dobry uczynek będzie słusznie ukarany"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"