Forum Subaru

Cześć,

Jeżdżę Foresterem 2.5 XT SG(AT). Końcowy tłumik jaki posiadam to nawet nie oem a jakiś no name wymieniony przez poprzedniego właściciela który woził nim małe dzieci. Nie przekazuje on żadnych "akustycznych atrybutów" Subaru co trochę mnie rozczarowuje. ;) Dlatego noszę się z zamiarem wymiany go na jakiś mało męczący przelot jak Prodrive, H&S etc. Najchętniej to wymieniłbym też za jednym zamachem center na wersję bez rezonatora jeśli takie połączenie nie byłoby zbyt głośne na trasie w którą jeżdżę średnio raz na tydzień. I tu pytanie. Jak wiadomo wymiana wszystkiego za katalizatorem spowoduje spadek ciśnienia spalin w wydechu... Czy nie spowoduje to z kolei lekkiej zmiany pracy turbo? Nie utnie mi dołu momentu obrotowego jak to czasem bywa w przypadku wymiany dolotu na korzyść jedynie samej góry której nie używam za często? Wiem że ciśnienie wewnątrz wydechu generuje głównie katalizator który stoi na drodze, ale czytałem też że sam catback(oczywiście bez strojenia) w samochodzie może trochę zmienić dolną charakterystykę momentu obrotowego na niekorzyść, dlatego chciałbym poznać opinie mądrzejszych w tej dziedzinie. Auto do zastosowań typowo cywilnych. Robić catback czy zmienić samą puszkę końcową? Z góry dzięki za odpowiedzi.

baaardzo laicko stwierdzę, że nie zauważysz różnicy

Już i tak by było za późno na zmianę decyzji bo puszka Prodrive i przelotowy center zakupione.

Założyłeś już? Też wrzuciłem samą końcową puchę tzn. rynnę, wiadro i ładnie mi to gra. Słychać teraz pracę boxera końcowy u mnie to : Luangan z jakimś japońskim znakiem za cholerę nie mogę tego nigdzie znaleźć. Słyszał ktoś o tej marce? Ja nie odczułem różnicy w przyspieszeniu.

Z tego co widzę to jeden wieszak jest do przestawienia w tłumiku(wydech jeździł w Imprezie WRX) a że nie mam spawarki to muszę czekać na koniec długiego weekendu co nie jest mi za bardzo na rękę hehee.

U mnie też w forku musiałem trochę rzeźbić ale było warto.

Koledzy, poczytałem sobie z nudów wasze wypowiedzi i z ciekawości poszedłem do garażu zobaczyć swój tłumik ( nie jest OEM - troszkę głośniejszy, wymieniony przez poprzedniego właściciela) i patrzę pod auto a tam dziura! Korozja juz go zżera, a na zewnątrz nic nie słychać.
Muszę na dniach wymienić. Chciałbym podobny jak miałem - czyli nie ryczący ale podkreślający charakter auta. No i zależy mi aby pasował bez żadnych przeróbek (1:1).
Auto to Forester 2.5 XT , 2006.
Ktoś coś poradzi???

Kurczę od wczoraj przeszukuje internet i nic!
Możecie podać jakieś linki do sklepów?

Tu robią co lubią http://www.carsport.pl/

A takiego Prodrive gdzie można dostać?

Montując nowy wydech najpierw zmieniłem samą puszkę żeby zobaczyć jak będzie z głośnością. Po chwili byłem pewny że wywalam też rezonator. Prodrive mimo że przelotowy to jest jednym z cichszych wydechów. Po wymianie centera oem na przelot jest idealnie. Do 3000rmp w aucie jest cicho. Słychać tylko lekki rytmiczny bulgot którego wcześniej w ogóle nie było a ja tego szukałem! Jak się depnie to potrafi ryknąć, ale to i tak jest dużo bardziej słyszalne na zewnątrz. Dźwięk jest naprawdę rasowy mimo że nadal jeszcze mam oem downpipe z katalizatorem. Po 200km trasy wydech zdał egzamin z wyróżnieniem. Zdecydowanie cywilizowana opcja, jak na 2 przelotowe elementy.

tomek12 pisze:A takiego Prodrive gdzie można dostać?

Zastanawiam się co za tłumik miałeś że Ci go przeżarło. Tak się dzieje zazwyczaj z oemowym badziewiem. Wszystkie markowe wydechy są ze stali kwasoodpornej którą naprawdę ciężko zajeździć. Co do dostępności nowych, markowych tłumików do Subaru to są drogie! Nówka H&S dedykowana do Forestera SG kosztuje w Polsce sporo powyżej 2000zł. Można ściągnąć z UK, ale to i tak wyjdzie z 1800-1900zł. Używka w dobrym stanie to koszt rzędu 800-1000zł, ale nie łatwo upolować. Częściej można trafić Prodrive, ale z Imprezy WRX(będzie taniej). Przeróbka jest prosta i zrobi ją na poczekaniu każdy tłumikarz przy montażu. Dedykowany Prodrive do Forka SG to biały kruk. Od kilku miesięcy nie widziałem go nigdzie na rynku wtórnym.

Dzięki kolego, właśnie czegoś takiego poszukuje.
Nie wiem co to za tłumik mam teraz - taki już kupiłem (delikatnie głośniejszy od oryginału).
Faktycznie ciężko coś znaleźć do Forka, a używany raczej nie za bardzo. Zastanawiam się nad tym:
http://nadolski.nazwa.pl/sunhouse/hands/index.html
zestaw 1 wygląda jak tak jak u Ciebie.

Pisałem Ci o H&S wyżej. Musisz wiedzieć że mimo przyjemnego dźwięku H&S jest sporo głośniejszy od serii a nie delikatnie. ;) Nie wiem czy to Ci pasuje. H&S jest też głośniejszy od Prodrive. Jeśli lubisz sportowy, niemęczący dźwięk układu wydechowego i jesteś w stanie wyłożyć na to tyle kasy to wybór jest prosty.

tomek12 pisze:Dzięki kolego, właśnie czegoś takiego poszukuje.
Nie wiem co to za tłumik mam teraz - taki już kupiłem (delikatnie głośniejszy od oryginału).
Faktycznie ciężko coś znaleźć do Forka, a używany raczej nie za bardzo. Zastanawiam się nad tym:
http://nadolski.nazwa.pl/sunhouse/hands/index.html
zestaw 1 wygląda jak tak jak u Ciebie.

Ja mam taki sam końcowy, bez center pipe i moim zadaniem jest "w sam raz". Jak czasem słyszałem gdzieś "zestaw 1", to miałem wrażenie, że jak dla mnie mogłoby być ciut za głośno. Ale kojarzy mi się też jakiś wykaz głośności dla H&S i dla zestawu końcowy + center pipe miało być jeszcze o 2 dB ciszej niż max głośność dopuszczona przez polskie przepisy. Na pewno będziesz zadowolony z H&S.

No właśnie nie chcę żeby był za głośny, tylko podkreślał char-er auta.
To może na początek wymienię sam końcowy tłumik a center zostawię ( nie jest jeszcze przeżarty). Powinno być ciszej niż ZESTAW 1 ?

Seryjny center jest z rezonatorem czyli jest to drugi tłumik. Jeśli go zostawisz i wymienisz tylko puszkę końcową to będzie ciszej niż zestaw 1 który ma przelotowy center.

tomek12 pisze:No właśnie nie chcę żeby był za głośny, tylko podkreślał char-er auta.
To może na początek wymienię sam końcowy tłumik a center zostawię ( nie jest jeszcze przeżarty). Powinno być ciszej niż ZESTAW 1 ?

Ja właśnie tak kombinowałem. Najpierw kupiłem i założyłem (w ASO ) sam końcowy, jak kazali - pojeździłem ileś, żeby się "przepalił" i stwierdziłem, że tak mi pasuje. Zawsze center pipe możesz dołożyć później .

A są jeszcze jakieś inne markowe wydechy oprócz Prodrive i H&S dostępne w Polsce? (nowe oczywiście)

Sprawdziłem tę firmę H&S i nie mają przedstawicielstwa w Polsce - trzeba zamawić bezpośrednio od nich. Niestety żeby nie bylo za łatwo to jest kilka opcji do wyboru: np: 3" i 2,5", z dodatkowym wyciszeniem lub bez , clasic i new age...
Jeżeli chodzi o te cale to jest średnica rury? Muszę zmierzyć w aucie rurę i dobrać tak żeby pasowało? Dobrze myślę?
https://www.haywardandscott.com/catalog ... are/index/

tomek12 pisze:Sprawdziłem tę firmę H&S i nie mają przedstawicielstwa w Polsce - trzeba zamawić bezpośrednio od nich. Niestety żeby nie bylo za łatwo to jest kilka opcji do wyboru: np: 3" i 2,5", z dodatkowym wyciszeniem lub bez , clasic i new age...
Jeżeli chodzi o te cale to jest średnica rury? Muszę zmierzyć w aucie rurę i dobrać tak żeby pasowało? Dobrze myślę?
https://www.haywardandscott.com/catalog ... are/index/

Ja mam 2,5' i pasowało plug and play. Zdaje się, że classic. Ale lepiej zmierz dokładnie i sprawdź kołnierze. A może zapytaj w najbliższym ASO - miałbyś te dylematy z głowy, a cena wcale nie musi być dużo wyższa. W moim przypadku (sprzed 9 lat) zapłaciłem chyba 3 stówki więcej niż zakup w UK + transport. A w cenie był montaż z nową uszczelką.

tomek12 pisze:Sprawdziłem tę firmę H&S i nie mają przedstawicielstwa w Polsce - trzeba zamawić bezpośrednio od nich. Niestety żeby nie bylo za łatwo to jest kilka opcji do wyboru: np: 3" i 2,5", z dodatkowym wyciszeniem lub bez , clasic i new age...
Jeżeli chodzi o te cale to jest średnica rury? Muszę zmierzyć w aucie rurę i dobrać tak żeby pasowało? Dobrze myślę?
https://www.haywardandscott.com/catalog ... are/index/

Wszystkie Forki po 2002r to New Age. Wszystkie przed to Classic. Wydech ma być 2.5". Te 3" to byś musiał mieć od turbo poprowadzony cały wydech na zamówienie lub z markowych podzespołów typu H&S czy CoBB. Fabrycznie w XT SG jest całość 2.5" ze zwężeniem do 2.25 na łączniku tłumika z centerem. Trzeba kupić puszkę z wyprowadzeniem na 2.5". Mogę Ci jeszcze powiedzieć że nawet jakbyś się pomylił i kupił tłumik z wyprowadzeniem pod modyfikowany wydech 3" to i tak po skręceniu z 2.5" będzie szczelnie. Z UK kupić się opłaca bo jest mimo przesyłki kilka stówek taniej. Nie bierz opcji z dodatkowym wyciszeniem. Nie ma sensu.

Dzięki. Właśnie o to mi chodziło .

Znalazłem na allegro jeszcze coś takiego:

http://allegro.pl/tlumik-sportowy-wydec ... 70132.html

Ktoś może ma lub zna? Jakieś opinie? Cokolwiek?

Kopia Prodrive. Wydech przelotowy z tych cichszych. Plusy za to że nic nie trzeba przerabiać a jak będziesz chciał wydech w dalszym ciągu udoskonalać to możesz dokupić center przelotowy lub z małym rezonatorem, które mają w stałej ofercie. Wszystko z kwasówki, więc o trwałość raczej nie ma się co martwić.