Specjaliści od diesli w łodzkim

[kaniur]

Witam,
jestem świeżo upieczonym właścicielem forestera rocznik 2012 niestety z dieslem uszkodzonym. Kto w łódzkim (lub inne woj.) dobrze ogarnia diagnostykę i ewentualne naprawy tych silników?

[Cezar 01]

Kupując Forestera z uszkodzonym dieslem otwarłeś puszkę Pandory.
Koszty remontu kapitalnego ( wymiana shortblocku ) wynoszą bez wsparcia SIP'u ponad 20 kpln,
w zależności od tego czy głowice są całe i w jakim stanie masz wtryskiwacze.

Jeśli chodzi o warsztat który zagadnienie ogarnia to jesli chodzi o łódzkie Ci nie jestem w stanie pomóc.
Na Śląsku na bieżąco remonty kapitalne tych silników wykonuje warsztat autoryzowany Subaru ATS Szczypka w Mikołowie , 20 km od Katowic.
W Małopolsce dobry jest w tym warsztat autoryzowany Subaru Emil Frey Polska w Krakowie.

Poczytaj sobie na ten temat na forum-subaru.pl gdzie znajdziesz soporo wpisów osób poszkodowanych
na skutek błędnego projektu sztandarowego produktu Subaru pod nazwą Boxer Diesel.
Osobiście widziałem uszkodzony silnik Boxer Diesel rozebrany do kapitalki, która sprowadza się do wymiany
kompletnego shortblock'u , przełożenia głowic jeśli sa całe i nie pęknięte i osprzętu.
Ponieważ uszkodzone silniki mają przeważnie pęknięte wały korbowe i/ lub pęknięte i wyłamane
stalowe wlewki zalane w kadłubie duraluminiowym podpory łożysk głównych wału korbowego to żaden warsztat nie podejmuje się regeneracji tak uszkodzonego
shortblocku. Trzeba to zobaczyć na własne oczy bowiem ktoś kto tego nie widział nie uwierzy , że Japończycy
mogli odstawić takie badziewie. A SIP udaje , że problemu nie ma i nie wzywa pojazdów do serwisu,
Pomimo iż sam ojciec dyrektor SIP wyraził się w materiale reklamującym w sieci najnowszy
Subaru XV " iż, dzięki Bogu " nie będzie już oferowany silnik Boxer Diesel wraz ze skrzynią Lineartronic.
Sam shortblock w zależności od żródła jego nabycia to koszt od 12 do 15 tys kpln.
Do tego robocizna , która jest wysoka bowiem silnik trzeba wyjąć z pojazdu i rozebrać na części proste,
zabudować nowy shortblock wraz z nowym układem korbowo-tłokowym i przełożyć głowice i osprzęt a warsztatów podejmujących się tego jak na lekarstwo.
Przy czym jesli tak wykonany remont zostanie wykonany w warsztacie autoryzowanym subaru , to gwarancję masz tylko 2 lata na nowy shortblock oraz robociznę,
a nie na cały wyremontowany silnik. Nikt Ci nie zagwarantuje co będzie się działo po kolejnych dwóch latach , bowiem ojciec dyrektor Rogalski z SIP'u
zajęty jest pisaniem artykulów o wielkiej polityce do biuletynu Plejady ( przykładowo Plejady 1/2017 ) , a nie interesuje go zadowolenie klientów marki,
dla której sprzedaż w Polsce ma absolutnie marginalne znaczenie.

Podobnie było już wcześniej tuż po wprowadzeniu do sprzedaży Subaru z Boxerem Dieslem kiedy na skutek błędnego softwaer'u sprzęgła i dwumasy padały
ludziom jak muchy po przejechaniu ledwo 30 tys. km. Wówczas dyr. Rogalski z SIP i jego świta twierdzili , że kierowcy nie potrafią jeździć autami Subaru z napędem
na " cztery łapy " Po aferze w TVN Turbo SIP wprowadził darmowe szkolenia na torze SJS w Miedzianej Górze pod Kielcami dla posiadaczy Boxerów Diesli.
A po pewnym czasie cichaczem , bez ogłaszania kampanii serwisowej wgrywano posiadaczom Boxerów Diesli całkowicie nowy softwaer dzęki któremu można było
nimi zacząć w miare normalnie poruszać się po drogach. Jednakże kto wcześniej zaliczył przymusową wymianę zespołu sprzęgłówego i dwumasu , tego portfel był szczuplejszy
o 6 kpln.

Teraz mamy do czynienia z kolejną akcją wprowadzana cichaczem przez SIP mianowicie wezwanie do wymiany systemu napełniania poduszki powietrznej pasażera , który
w aktualnej konfiguracji w razie jej odpalenia grozi według producenta firmy Takata nawet śmiercią pasażera. Zero informacji podanej do UOKIK , tylko informacja
na stronie subaru.pl , i jesli ktoś miał szczęście to dostał informację mailem z SIP'u, o ile mieli go w bazie.
Niestety warsztaty póki co nie maja informacji jak tej wymiany dokonać , ani nie posiadają części.

[kaniur]

Dzięki za wyczerpująco dołującą odpowiedź (widzę, że chyba doświadczyłeś tego na własnej skórze). Pocieszam się tym, że podobno po 2010 r wprowadzili aktualizacje oprogramowania a ten jest z 2012. Łudzę się że może egr lub mniej kosztochłonna naprawa. Czyli ATS?

[kaniur]

a przy okazji właśnie się dowiedziałem (dzwoniłem też potwierdzić do ASO), że istnieje możliwość wymiany silnika w ASO (jeśli auto było serwisowane i ma odpowiednią dokumentację. Wtedy tylko płaci się za robociznę co i tak zamyka się kwotą 5000-7000 zł ale w stosunku do remontu to znacznie mniejsza kwota

[Cezar 01]

W serwisie, czy tam gdzie dzwoniłeś zapomnieli Ci przekazać jednakże bardzo ważnej informacji. Mianowicie najpierw trzeba auto przekazać do serwisu
autoryzowanego Subaru , gdzie silnik zostanie zdemontowany i rozebrany na części proste po czym poddany oględzionom " fachowcom " z Subaru, a jego zdjęcia
wraz z protokołem oględzin via dyrekcja SIP zostana wysłane do FHI w Japonii , producenta pojazdu celem podjęcia decyzji. Do tego jeszcze musisz napisać łaskawą prośbę
o przejęcie kosztów części zamiennych przez producenta pojazdu.
Gdyby była pozytywna to masz szczęście i płacisz za usługę , a Subaru prawdopodobnie refunduje koszt części.
Jak bedziesz miał pecha to nie dostaniesz nic , ale auto bedziesz miał w rozsypce nadające sie najwyżej do muzeum techniki jako przykład
braku myślenia przez inzynierów z FHI ( Subaru ). Wówczas chcąc doprowadzić je do ładu trzeba szykować ponad 20 kpln i uważać aby warsztat nie wcisnął Ci kitu,
że masz głowice pęknięte i wtrtskiwacze zapieczone i pompę próżniową do wymiany. Wówczas koszt naprawy znacznie przekroczy wartość auta.
Wydaje się , że nie byłóby źle ponownie tematem zainteresować TVN Turbo , bowiem nie jest to przypadek odosobniony lecz masówka jesli chodzi o sławetny
Subaru Boxer Diesel. Nie mniej jednak życzę powodzenia. Daj znać na forum co zwojowałeś z SIP'em i FHI.
Tak na marginesie czy auto padło Ci już po jego kupnie , czy kupiłeś z silnikiem uszkodzonym ?

[Rommel]

Tutaj fachowcy którzy dobrze ogarniaja temat każdego Subaru z silnikiem Diesla:

http://www.pthuprofit.pl/


Sorry musialem, ale nadal nie rozumiem ludzi którzy kupuja diesla w Subie.

[Duniek]

Do tego nawet jak wymienią na nowy to nie ma na niego gwarancji, jest takie Legacy sbd na kropce.

[gregski]

http://www.subarulodz.pl/
Ci kolesie w Lodzi ogarniaja temat.

[paku]

SIP to absolutny dramat. Problemem jest to, że to odział jakiejś niemiecko-szwajcarskiej firmy, która sprzedaje Subaru w Europie.
Sami niemcy i nie ma to nic wspólnego z Japońską Subaru czy FHI, czysty handel, a Japończycy mają Europę w d...e.

Mam 17 letniego Land Cruisera /prawie od nowości/. Właśnie sprzedałem Accorda, którym jeździłem 12 lat - też od nowości. W obu firmach sprawa jak z SD byłaby nie do pomyślenia.

Swego czasu wyniosłem się z forum z kropką, a dokładniej to poprosiłem o usunięcie konta, po tym jak jakiś SIPolubny moderator przekonywał właściciela nowego Outbacka żeby był grzeczniejszy to może SIP będzie dla niego łaskawy i mu samochód za 170kPLN i będący na gwarancji naprawi. Kurwica mnie normalnie trafiła. A cały temat został oczywiście ocenzurowany.

Teraz się modlę do mojego Outbacka i raczej drugiego Subaru nie kupię....

PS. Te same poduszki w 11 letnim wtedy Accordzie HMP wymieniła bez gadania i sami do mnie zadzwonili.

SIP to syf.

PS2. Wpisanie mojego VIN do pola wyszukiwania w sprawie poduszek daje komunikat jak niżej:

"Podany VIN nie znajduje się w naszej bazie, co oznacza, że samochód nie jest uprawiony do udziału w kampanii naprawczej w Polsce."

Ciekawe co to znaczy? Wg mnie może to oznaczać, że samochód kupiony w salonie Subaru w Polsce nie podlega gwarancji w Polsce ... ciekawe.

[limesiak]

Tutaj fachowcy którzy dobrze ogarniaja temat każdego Subaru z silnikiem Diesla:

http://www.pthuprofit.pl/


Sorry musialem, ale nadal nie rozumiem ludzi którzy kupuja diesla w Subie.

Chyba tylko ze względu na "promocyjne" ceny czy naturalną odmienność tylko zastanawia mnie brak wyciągania wniosków przez użytkowników i późniejsze przecieranie oczu...

SIP to kit... współczuję wszystkim korzystającym z ich usług

[paku]

Statystyczny człowieczek, który chce kupić samochód nie musi wiedzieć, że jest wsadzany na minę. A handlarzyna w salonie wciska to za co ma premię.

[Czujnik]

nie rozumiem ludzi którzy kupuja diesla w Subie...

Ja kupiłem diesla subaru w dodatku z cvt czyli kumulacja
Odpukać nakulałem 280tys km i mam zamiar nakulać drugie tyle. Serwisuję co 15tys.
Kupiłem ten wóz na autostrady i 99proc mojego przebiegu to właśnie autostrady. I to szybkie autostrady.
Sprawdzałem temat w Niemczech i zdecydowałem się na diesla bo jest wyprodukowany po 1 września 2012.
Przebieg 280110 km, spaliłem 20440 litrów ON więc policzcie sobie średnią
Oczywiście subaru jest do pracy. Wokół komina jeżdżę chlejącym benzynę bmw.

SIP to absolutny dramat...

SIP to kit... współczuję wszystkim korzystającym z ich usług

Od nowego serwisuję auto w MTS-ie o ile wiem to też SIP, ale dziękuję za wyrazy współczucia

[limesiak]

Ja kupiłem diesla subaru w dodatku z cvt czyli kumulacja

A może lekarstwo?

Od nowego serwisuję auto w MTS-ie o ile wiem to też SIP, ale dziękuję za wyrazy współczucia

Życzę Tobie i wszystkim tylko takich relacji. Nie mam wielkiego doświadczenia z ASO, bo po prostu za biedny jestem na ich usługi Poza jedną i ostatnią szansą jaką im dałem i nie było to ASO wymienione w tym wątku

[paku]

Nie MTS to nie SIP. Piszemy o zupełnie różnych sprawach. Zresztą sam mówisz, że musiałeś uważać co kupujesz i o to właśnie chodzi. O wciskanie gówna i udawanie, ze wszystko jest ok.

[Rommel]

Czujnik, wiec powinienes dziekowac swojemu Bogu za to ze otoczyl opieka Twoj silnik

Ja tu sie nie zastanawialem czy nie kupowac Legacy z 2.0 Dieslem uszkdozonych, do 1000 f mozna 2007-2008 wyrwac, wysylac do Polski na czesci, ale przyznam szczerze ze diesle w subaru w UK to tylko od 2012 rocznikow wlasnie sa popularne. Nawet moja zona rzuca nieraz: ooo, Subaru... a nie, to diesel.

A CVT nie jest zla rzecza jak ktos jezdzi emerycko. Moja zona ma w Jazzie i jest okej Ale i tak od tygodnia zabrala mi Outbacka

[paku]

W Jazzie ... Inny świat..
I wiem co mowie bo miałem i samochody i motory tej firmy..

[Czujnik]

A CVT nie jest zla rzecza jak ktos jezdzi emerycko...

Subarowe CVT plus diesel to idealne połączenie, absolutnie nie emeryckie
Jak trzeba fest przyśpieszyć to wystarczy przytrzymać łopatkę minus i silnik dokręca o 500-700 obrotów.
Jest też opcja manual wtedy skrzynia emuluje 7 biegów i pracuje jak klasyczny tiptronik. Bardzo fajny patent.

A może lekarstwo? ...

Wiem CVT nie przenosi drgań na wał.
Plus zmiany konstrukcyjne w środku więc teoretycznie silnik jest nieśmiertelny

Podsumowując temat serwisowania to wybrałem MTS raz ze względu na odległośc, dwa znam P. Marka
Brat pracuje w Warszawie i serwisuje forka u A.Koper. Z tego co mówi bez zarzutu, pełna profeska tylko oczywiście trzeba zacisnąć zęby przy rachunku.

[Rommel]

paku, na plus czy na minus dla Hondy?

Czujnik, 2.0 D jest emerycki nawet w automacie. Diesle sá emeryckie wybacz.

[Czujnik]

Diesle sá emeryckie wybacz...

Kiedy ja się nie gniewam.
Mi wystarczy że ustawiam tempomat na 150 kmh (140 wg gps) i robię 800km na baku. Taką emeryckość lubię

[paku]

paku, na plus czy na minus dla Hondy?

PLUS duży.

accord: silnik 2.4 L benzyna, NA oczywiscie ... miód ...
motór: Africa Twin ... mniam mniam ...

[Rommel]

Africa Twin jest dla mnie przezytkiem, mit tego motocykla nie umiera jak i BMW GS. Chyba ze mowisz o nowej - to tu w Anglii co chwile je widze obok w serwisie ze zdjętym prawym boczkiem - czyli cos do naprawy albo jakas akcja serwisowa? :D

Nie jestem fanem Hondy, Jazza wzialem zonie bo ubezpieczenie wyszlo duzo taniej, no i z malym silnikiem relatywnie dobra skrzynia(co nie zmienia faktu, ze i tak 200 f poszlo na jej plukanie, bo zaczela haczyc przy ruszaniu - ot taki urok tych hondowskich CVT i ich sprzegla).

No to ja robie przy tempomacie na 145 km/h Outbackiem 700 km na 64 litrowym baku, wiec róznica znikoma ;)

[paku]

Ja ledwo 600... A pewnie 550km :)

Afryka .. Może stara jest przeżytkiem, ale ma pewna zaletę.
Nie psuje się. Co się ceni na wyprawach. Inna zaleta że jak się popsuje na wyprawie w ciagu tygodnia przejedzie tą trasą kilka innych Afryk i może ktos będzie miał części...
Nowej nie znam dobrze, ale wygląda kozacko.