Panowie piszę ten wątek z dwóch powodów, pierwszy to jak piasta dawno nie była wymieniana, to przygotujcie się na drogę przez mękę. Przypuszczałem że piasta będzie zapieczona w zwrotniczy, ale jak to kilka razy przerabiałem w innych samochodach, to pól godziny młotkowania i powinna puścić, ale nie tym razem w Subarynie. Wkur..... zdemontowałem zwrotnice i dopiero kilkanaście mocnych uderzeń młotkiem 2kg zmusiło piastę do wybicia ze zwrotnicy.
Ale drugi powód dla którego piszę tego posta to piasty NTY które niby maja pasować do Tribeci, zamawiając ją zastanawiało mnie że pasują zarówno do Tribeci i do Imprezy WRX.
Po wybiciu starej piasty ze zwrotnicy i pasowaniu nowej NTY o symbolu SB-012 ewidentnie nie pasuje, tzn dwa otwory mocujące są przesunięte o około 5mm względem otworów w zwrotnicy. Tak więc zamawiając zamienniki piast zwracajcie na to uwagę. Ja zostałem z ręką w nocniku, tzn unieruchomioną Tribeca co najmniej do wtorku, zanim otrzymam odpowiednia piastę. Dobrze że sobie wymiany nie zostawiłem na ostatni dzień przed wyjazdem na wczasy.
[imghttps://forum.subaru.pl/uploads/monthly_2017_07/20170728_153704.thumb.jpg.37717722997b92d61d48398065687662.jpg][/img]
Update z dziś, byłem w dwóch sklepach stacjonarnych żeby dobrać piastę, oczywiście niczego nie maja na miejscu. Panowie z tych sklepów wyszukują w swoich katalogach i znajdują na pierwszej pozycji piastę SKF VKBA 7495 w cenie oryginału, więc szukają dalej to ta piasta SKF zamienia się z piastą SNR R181.21 tą piastę zamówiłem, ale mam obawy że ona również nie będzie pasować, gdyż w katalogach jest ona opisana że pasuje do Imprezy i Tribeci. Ktoś z Was montował zamiennik piasty do Tribeci? Jeśli tak to może ma gdzieś zapisane dokładnie jaki symbol miała ta piasta?
Wymiana piasty-koszmar (Tribeca)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: Wymiana piasty-koszmar (Tribeca)
Ja niedawno robiłem tył w Outbacku i pasowała dobrana z katalogu SNR na ich stronie. ABS działa.
Mam więc podejrzenie że mają dobry katalog.
Mam więc podejrzenie że mają dobry katalog.
"Każdy dobry uczynek będzie słusznie ukarany"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
- lutek34
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Krosno
- Auto: '05 Outback 2.5 SOHC + LPG, '17 WRX 6MT
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 9 razy
Re: Wymiana piasty-koszmar (Tribeca)
Poskładane wszystko do kupy, Pan w sklepie stacjonarnym się postarał i udało mu się dobrać odpowiednią piastę. Zakupiłem piastę SNR, z tym że symbol jaki podawałem wcześniej jest niepoprawny, piasta którą otrzymałem ma symbol XHGB35314, co ciekawe to piasta niby produkcji SNR a ma wybite na sobie NTN Japan, co mnie cieszy
Re: Wymiana piasty-koszmar (Tribeca)
To teraz jedna firma.
"Każdy dobry uczynek będzie słusznie ukarany"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
- lutek34
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Krosno
- Auto: '05 Outback 2.5 SOHC + LPG, '17 WRX 6MT
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 9 razy
Re: Wymiana piasty-koszmar (Tribeca)
a NTN nie robi piast dla Subaru na pierwszą zabudowe?paku pisze:To teraz jedna firma.
Wymiana piasty-koszmar (Tribeca)
lutek34,
Jak Twoje piasty?
Moje po wymianie znowu chyba zaczynają szumieć. Do tego mam wrażenie że felga się grzeje .. Jeśli to będą znowu piasty to się postrzelę.
Jak Twoje piasty?
Moje po wymianie znowu chyba zaczynają szumieć. Do tego mam wrażenie że felga się grzeje .. Jeśli to będą znowu piasty to się postrzelę.
"Każdy dobry uczynek będzie słusznie ukarany"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
- lutek34
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Krosno
- Auto: '05 Outback 2.5 SOHC + LPG, '17 WRX 6MT
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 9 razy
Wymiana piasty-koszmar (Tribeca)
jak do tej pory piasty mają się OK.
Jak coś się grzeje w kole, to raczej bym się przyglądnął hamulcom.
Jak coś się grzeje w kole, to raczej bym się przyglądnął hamulcom.
Wymiana piasty-koszmar (Tribeca)
Ale też szumią obie jak przed wymianą. I tak samo koła się grzeją po lewej i prawej.
Poprzyglądam się jeszcze.
Poprzyglądam się jeszcze.
"Każdy dobry uczynek będzie słusznie ukarany"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
- lutek34
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Krosno
- Auto: '05 Outback 2.5 SOHC + LPG, '17 WRX 6MT
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 9 razy
Wymiana piasty-koszmar (Tribeca)
pewny jesteś że to nie od opon?
U mnie letnie z 2012 szumią i by się wydawało że to piasta. Teraz założyłem nowe zimówki i szumu już nie ma.
Wymiana piasty-koszmar (Tribeca)
Szumią na zakrętach.. Muszę go podnieść.
"Każdy dobry uczynek będzie słusznie ukarany"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"
"Kto miał się wystraszyć, to się wystraszył. Kto miał się ześwinić, to się ześwinił"