Forum Subaru

Witam,

Pytanie do użytkowników Legacy i OBK 99-03 kombi - czy mieliście doświadczenia z pękającą tylną blendą? Chodzi mi o ten czerwony plastik na klapie bagażnika z napisem SUBARU. Dzisiaj zauważyłem pęknięcie dokładnie w połowie (pomiędzy literami B i A), od góry do mniej więcej podstawy napisu (2/3 szerokości całej blendy). Ta część jest wymienialna, czy trzeba całą klapę przełożyć (i sobie lepiej tym głowy nie zawracać)?

pozdrawiam

Blenda jest wymienialna. Sam niedawno to robiłem, jeden klucz i kilkanaście minut pracy i sprawa załatwiona Gorsza sprawa jest z kupnem takiej blendy, ale czasami używkę można kupić na aukcji
To że blenda pękła sama to dziwna sprawa. Może była źle przykręcona?

O dzięki. Właśnie spojrzałem i na Allegro te blendy chodzą w granicach 300zł (drogo jak za kawałek plastiku).

Co do pęknięcia, to podejrzewam, że to skutek zimy. Koło grudnia zauważyłem już w tym miejscu wewnętrzne pęknięcie (zabielone w środku), teraz po prostu poszło po całości. Może któraś z zimowych wizyt w myjni - woda mogła się przedostać poprzez jakąś szczelinę, a potem to już tylko kwestia mrozu.

Z ciekawości, jakim OBK jeździsz? Bo widzę, że kieleckie klimaty :)

Od trzech tygodni przemieszczam się zielonym OBK z 2000 roku
Możliwe że 11 kwietnia (sobota) widziałem Twoje auto na "Stadionie" obok stoku?

Nie przypominam sobie, więc to był Jędras (ma bliźniaka, identycznego jak ja) Ja mam świniaka ze swoim nickiem na klapie bagażnika

Powiększa nam się grono kieleckie widzę. Będę Cię wypatrywał na mieście

Ja też będę wypatrywał
Fajnie że jest w Kielcach kilku użytkowników OBK. Będzie można wymieniać się informacjami.

marsd pisze: przemieszczam się zielonym OBK z 2000 roku

Widziałem
Następnym razem zamacham, ale uwaga - z trochę nietypowego Subaru

A te Outbacki, to się w Kielcach robią... jak Fabie, normalnie



PS. Z zawiści tak mówię

WiS pisze:

marsd pisze: przemieszczam się zielonym OBK z 2000 roku

Widziałem
Następnym razem zamacham, ale uwaga - z trochę nietypowego Subaru

A te Outbacki, to się w Kielcach robią... jak Fabie, normalnie



PS. Z zawiści tak mówię

Ja jeszcze nie widziałem, ale ostatnio się nie rozglądam... najpierw pompa wody mi padła (dwa tygodnie bez samochodu, wczoraj odebrałem z serwisu), dzisiaj... sprężarka klimatyzacji. Biorąc pod uwagę statystyczny okres miesiąca, Fabie nie są tak awaryjne No ale, po półtora roku bez przygód w końcu musiała nastąpić kumulacja, jak w totku.

wil3, to może, polecisz jakiś dobry warsztat w Kielcach. Co prawda na razie nic poważnego nie stwierdziłem, ale jak coś się stanie to nie będzie czasu szukać

WiS, a ty czym śmigasz?

marsd pisze:wil3, to może, polecisz jakiś dobry warsztat w Kielcach. Co prawda na razie nic poważnego nie stwierdziłem, ale jak coś się stanie to nie będzie czasu szukać

Drobne rzeczy robie na 1maja w firmie Greger przy światłach na skrzyżowaniu 1maja i Jagiellońskiej (wymiany klocków, płynów, zmiany kół). Poważniejsze rzeczy (np. ostatnio wymiana pompy) w Leszczynach u Mariusza Zapały. Natomiast klimatyzację serwisuję u kumpla, http://www.klimakielce.pl - gość jest naprawde dobry.

marsd pisze:WiS, a ty czym śmigasz?

WiS śmiga małym, krępym, trudnym do zaj*ania złotkiem

Czyli poważne sprawy techniczne warto robić u gościa w Leszczynach. Wczoraj odczytałem błędy z ECU i wyskoczył mi kod 22 - czujnik spalania stukowego Nie za bardzo wiem co może być przyczyną tego błędu, wiec może podjadę do niego to coś doradzi.

marsd pisze: 22 - czujnik spalania stukowego

Może uszkodzony czujnik spalania stukowego?

vibowit pisze:

marsd pisze: 22 - czujnik spalania stukowego

Może uszkodzony czujnik spalania stukowego?

A ja myślę, że może to być uszkodzony czujnik spalania stukowego

wil3, niech Ci będzie. To pewnie któryś ze wspomnianych problemów.

marsd pisze: może, polecisz jakiś dobry warsztat w Kielcach. Co prawda na razie nic poważnego nie stwierdziłem, ale jak coś się stanie to nie będzie czasu szukać

szkoda czasu moim zdaniem na szukanie w Kielcach, niestety

a tak wogóle, to chyba widziałem wczoraj na bocianku jakiegoś zielonego OBK ,

fotelik demontowałes czy cos, to Ty marsd ?,

esilon, nie, to nie byłem ja. Mój ma jasny plastiki od dołu. Widziałem kiedyś w Kielcach zielonego OBK, ale wykończonego na ciemne Może tego widziałeś?

Co do czujnika, to jak można sprawdzić czy jest uszkodzony? Na razie jestem zielony w sprawach technicznych I z jednej strony chciałbym wiedzieć więcej, ale z drugiej, żeby to nie było z autopsji

esilon pisze:a tak wogóle, to chyba widziałem wczoraj na bocianku jakiegoś zielonego OBK

marsd pisze:esilon, nie, to nie byłem ja. Mój ma jasny plastiki od dołu. Widziałem kiedyś w Kielcach zielonego OBK, ale wykończonego na ciemne Może tego widziałeś?

WiS, wykrakałeś tą Fabię!

marsd pisze: Co do czujnika, to jak można sprawdzić czy jest uszkodzony?

Częściej niż sam czujnik psuje się połączenie elektryczne między nim a resztą. Czujnik znajdziesz z prawej strony pod przepustnicą, przykręcony śrubą do bloku. wychodzi z niego kabelek, który łączy się ze światem za pomocą białej szybkozłączki. Rozepnij złączkę, popsikaj kontakt-sprayem i zobacz wtedy.

Bergen, dzięki, na początek spróbuje przeczyścić złącze.

wil3, chyba byliśmy dziś u tego samego speca od klimy miły gościu

wil3 pisze: WiS, wykrakałeś tą Fabię!

przepraszam, że pociągnę wątek fabiowy ale właśnie widziałem dzis pieknego beżowego OBK nr rej TKI.....cośtam cośtam , bezowa buda, bezowe zderzaki

marsd, tak, Karol mi mówił, że był gość z forum subaru :)

esilon, może to jędras przerejestrował z mazowieckich blach