Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 13:18

ucho wyczulone zwane gumowym to łącznik pomiedzy bezduszną maszyną a systemem nerwowym kierownika

maszyna zaczęła wydawac cichuteńkie dźwieki podczas delikatniusiego dodawania gazu przy niskich obrotach (2000) na 3 i 4 biegu, dźwieki zasłyszane podobne do tych (lecz głosnośc nieporównywalnie mniejsza) jakie wydawał tylny most w polonezach i duzych fiatach jednakże lokalozacja źródła tego wk...go miniwycia jest nieznana; niby z przodu (turbinka ?) niby z tyłu ( dyfer?)

co to tak wyje i kiedy sie popsuje do reszty :?



vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 13:22

Po pierwsze to na bank panewki!. :mrgreen:

Po 2 to poziom oleju na pewno jest o.k.?
czarne jest piękne...

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 13:28

vibowit pisze: Po 2 to poziom oleju na pewno jest o.k.?

poziom ok, sprawdzam poziom oleju regularnie, ostatnio doprowadziłem do stanu minimum i to było tylko raz odkąd mam tego Forestera ale sprawdzałem na lekko ciepłym silniku co oczywiście nic mi nie powiedziało czy na zimnym bedzie więcej czy mniej, płyn chłodzący bez zmian, panewki które chcą juz wyjść podobno inaczej gadaja

tadeklodz
2 gwiazdki
Auto: forester my09
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 13:33

za moich czsów jak pracowałem w wojsku i budowałem bunkry to nazwą "gumowe ucho" określano oficera kontrwywiadu. Miałem zresztą możliwość mieszkać z takim i stąd prawdopodobnie moje imię i nazwisko jest na liście Wildstejna. Nie sprawdzałem tego czy to ja czy zbieżność nazwisk bo mi to lata

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 13:37

tadeklodz, no to wszystko sie zgadza, bo mnie tez to gumowe ucho wkurza, tez musze z nim mieszkac ( szpieguje i donosi rózne dźwieki choc wolałbym o nich nic nie wiedziec), jedna rozbieżnośc" nie lata mi to o czym donosi


coś cicho wyje

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 13:40

esilon, tak poważnie to przyczyn może być wiele. Skoro nie potrafisz zlokalizować miejsca z którego pochodzi ten hałas to tym bardziej ciężko będzie zdiagnozować to przez internet.
Może któreś łożysko??
czarne jest piękne...

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 13:44

A napinacz? Mi w ASO to sprawdzali, żeby z 98% panewek zrobić 100%.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 14:06

EterycznyŻołądź pisze: A napinacz?

hmmm, po wymianie rozrządu i róznych pasków i wogóle wszelkiego ustrojstwa przy 105 tysiącach, pojawił sie (wystepujący do dzis na wolnych obrotoach ) dźwięk któremu na jakis czas pomogło podciągnięcie w sensie naprężenie paska - tego takiego powywijanego długaśnego,
z tym dało się życ i był troche wskaźnik rozgrzania silnika, na dobrze rozgrzanym cisza w sensie tylko boxer ze swoimi wtryskiwaczami i supersprint

wkurzony jestem

piotruś
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wielkopolska
Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
Polubił: 318 razy
Polubione posty: 202 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 15:40

sprawdzam poziom oleju regularnie, ostatnio doprowadziłem do stanu minimum i to było tylko raz odkąd mam tego Forestera
esilon, i to dlatego "coś słyszysz" - "oczami wyobraźni" szukasz kłopotu, bo raz zdarzyło Ci się Forka troszkę zaniedbać ... ;-)
:arrow: A w rzeczywistości, na pewno jest wszystko OK :thumb: Nie martw się :mrgreen:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 15:50

piotruś, dzieki ale tym razem to nie to ( a to znam i owszem :-) ),

ucho niestety działa jak zwykle perfekcyjnie, cos wyje

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 15:54

esilon pisze: cos wyje
wydech za slabo wypolerowany... :cofee:
Dolce far niente ;-)

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 6 maja 2009, o 16:16

esilon, poupalaj trochę to się dowiesz co to. Ja się dowiedziałem. Jarmaj się dowiedział. W 100% skuteczna i przetestowana metoda. :giggle:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 14:09

czyli co, zadnych sensownych podpowiedzi ?

słychac coraz bardziej chyba zamiast na chlejady to do serwisu jakiegoś pojade :wall:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 355 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 14:12

esilon pisze: czyli co, zadnych sensownych podpowiedzi ?

słychac coraz bardziej chyba zamiast na chlejady to do serwisu jakiegoś pojade :wall:
esilon, no bo wiesz - tak przez internet to sie nie da.
Przywiez na Chlejady, 80 expertow bedzie - obsluchamy zobaczymy i jeszcze wodke postawimy. Znasz lepszy serwis? :mrgreen:

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 14:16

esilon pisze: chyba do serwisu jakiegoś pojade
Dobry sposób na naprawę usterki :thumb:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 14:19

Azrael pisze: usterki

o i tego się trzymam, że to zwykła usterka a nie remont generalny się szykuje :giggle:
remek pisze: 80 expertow bedzie - obsluchamy zobaczymy

to wiem :mrgreen:

problem w tym, że do najbliższego serwisu w którym odważę sie dać dotknąć moje auto mam powyżej 100 km

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 14:27

esilon, ostatnio słyszałem ze gdzieś w Kielcach robią remont silnika w GTeku za 1000zł z częściami..... a może to było w Krakowie...

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 14:29

Azrael, to daj namiary, może byc na PW :mrgreen:

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 14:32

esilon, wrogowi bym może podał ;-)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 15:27

Azrael, no to będę jutro na odsłuchiwaniu o 9.00,

atutem Waszym praca w sobotę ;-) , jak będzie dalej zobaczymy :->

czy Adam. będzie ?
miał okazję jechac kiedyś moim autem

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 15:38

remek pisze: Przywiez na Chlejady

Zrobimy teścik leśny :giggle:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 15:42

Konto usunięte pisze: Zrobimy teścik leśny

jakoś niemoralnie to zabrzmiało , szczególnie pod palcami ojca chrzestnego mentosów :mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 17:24

Konto usunięte pisze:
remek pisze: Przywiez na Chlejady

Zrobimy teścik leśny :giggle:
Tylko niech tablice z przodu dobrze zamocuje... :mrgreen:

Acha. I zderzak... :giggle:
Dolce far niente ;-)

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 172 razy
Polubione posty: 103 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 18:19

FUX pisze: Tylko niech tablice z przodu dobrze zamocuje...

Acha. I zderzak...
Po takim wyjeżdzie to już nie będzie miał problemu z tym dzwiękiem :arrow: wszystko inne będzie wydawało dzwięki :giggle:

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Gumowe ucho żyć w spokoju nie daje

Post 8 maja 2009, o 18:29

esilon pisze: czy Adam. będzie ?
Nie wiem czy jutro pracuje, ale pewnie tak.

ODPOWIEDZ