Zastanawiam się, czy tak na pewno powinno być i WRX ma po prostu takie hamulce, czy też to u mnie jest coś nie tak:
Moje hamulce są mocne, ale reagują jakby z opóźnieniem - Przy stopniowym zwiększaniu siły wszystko jest OK. Przy szybkim hamowaniu trzeba jakby najpierw mocno wcisnąć hamulec, by zwiększyć siłę hamowania, ale potem mniejszej siły potrzeba, by go przytrzymać w tej pozycji. Przy nagłym hamowaniu jest wyraźne opóźnienie między wciśnięciem hamulca, a zadziałaniem ABS. Robiąc doświadczenie - Kopiąc w hamulec z całej siły, takie nagłe kopnięcie i zwolnienie hamulca, samochód tylko delikatnie przyhamuje, a pedał sprawia wrażenie sztywnego.
Uczucie jest takie, jakby na wyjściu z pompy hamulcowej był opór i potrzeba było chwili (tego ułamka sekundy) aż płyn wypłynie z pompy i popłynie przewodami. Albo jakby serwo zbyt wolno "zasysało" pedał. Zaworek zwrotny jest sprawny, po godzinie od zgaszenia silnika dalej mam wspomaganie hamulca, poza tym nawet na doładowaniu da radę lewą nogą przyhamować.
To jest jedyny samochód w którym wyczuwam takie duże opóźnienie od naciśnięcia na pedał do hamowania.
"Leniwe" hamulce - mocne, ale z opóźnieniem
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: "Leniwe" hamulce - mocne, ale z opóźnieniem
Przy zapowietrzonych jest miękki pedał, tutaj na zgaszonym jest twardy.
Ja się do takiej charakterystyki hamowania przyzwyczaiłem, ale jak przesiadam się pomiędzy samochodami to zawsze w innym aucie pierwsze hamowanie robie za mocne, a potem z powrotem w Subaru za słabo hamuje :)
Ja się do takiej charakterystyki hamowania przyzwyczaiłem, ale jak przesiadam się pomiędzy samochodami to zawsze w innym aucie pierwsze hamowanie robie za mocne, a potem z powrotem w Subaru za słabo hamuje :)
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Re: "Leniwe" hamulce - mocne, ale z opóźnieniem
Tak, tak, oczywiście.
Ale odpowietrzałeś? Tak na wszelki wypadek?
Ale odpowietrzałeś? Tak na wszelki wypadek?
Re: "Leniwe" hamulce - mocne, ale z opóźnieniem
Mibars pisze: Przy zapowietrzonych jest miękki pedał, tutaj na zgaszonym jest twardy.
Depniesz parę razy i będzie twardy.
Jak tam wygląda kwestia wspomagania?
Re: "Leniwe" hamulce - mocne, ale z opóźnieniem
W sumie... Nie. Tyle, że w innym aucie zapowietrzone hamulce zupełnie inaczej się objawiały, pedał był miękki, w szczególnosci na początku i głęboko wchodził w podłogę.jarmaj pisze:Ale odpowietrzałeś? Tak na wszelki wypadek?
Oj, skrót myślowy. Nie wyczuwam żadnej zmiany.FUX pisze:Depniesz parę razy i będzie twardy.
Jest, trzyma podciśnienie również pod doładowaniem. Przyznam, że to jest mój główny podejrzany, czy w serwie może się coś przytkać?FUX pisze:Jak tam wygląda kwestia wspomagania?
Mogę spróbować odpowietrzyć hamulce, ale tak mi objawy do tego nie pasują...