Forum Subaru

Ma 5,5 roku i 120kkm.



Trochę popękany wewnętrznie jest ....

A nie chcę tak skończyć :)


Link: https://www.youtube.com/watch?v=8SvQ9YqH_iM

paku,to pasek rozrządu ale w czym jest problem
Nie masz kasy na wymianę czy co
Przecież taki pasek kosztuje grosze w porównaniu z remontem silnika

Nie to nie pasek rozrządu .. to pasek alternatora i klimy.
Wspomaganie jest elektryczne.

Ten silnik ma łańcuch rozrządu.

Do wymiany.

Nieeee, może da się jeszcze zacerować

jarmaj pisze:Nieeee, może da się jeszcze zacerować

Zacerować to może nie da ale kilka tysięcy to spoko zrobi, te pęknięcia są tylko na prowadnicach. Część pracująca jest w dobrym tanie.
Bardziej mnie zdziwił brak elastycznego napinacza.
Jedyny jaki widzę to ten na zdjęciu. Wygląda na sztywny.
Pasek jest króciutki bo nie ma pompy wspomagania.
Dwa razy krótszy to dwa razy krócej pożyje ...

Mam pasek w łapie ale zanim wymienię to się zastanawiam czy nie wymienić też od razu napinacza.
Auto ma 120 kkm ludziska piszą, że łożyska potrafią paść, zatrzeć się. A dodatkowo u mnie pasek jest krótki więc robi więcej obrotów ... tak więc łożysko napinacza też bardziej obrywa.

http://www.subaruoutback.org/forums/110 ... -turn.html

Paku łożysko nie zaciera się z dnia na dzień, wpierw zacznie huczeć/szumieć, wtedy wymieniaj.

A może je zalać jakimś smarem ?? Jak będę miał w łapie to można coś posmarować ....

paku pisze:A może je zalać jakimś smarem ?? Jak będę miał w łapie to można coś posmarować ....

łożyska w rolkach są kryte, niczego tam nie posmarujesz.

Te czarne warg są gumowe, odgina się je nożykiem do tapet po stronie zewnętrznej i strzykawką można dorzucić smaru. Nie zawsze to wychodzi, ale robiłem tak.
Bywają nawet łożyska z wymienną wargą.
Jak warga jest stalowa to można zatopić łożysko w podgrzanym smarze (na kuchence i w garnuszku).

W każdym razie po zewnętrznej stronie wargi zawsze jest luz, a trzyma się bliżej osi.

Jak łożysko jest łatwo dostępne to nie ma to sensu, ale czasami trzeba ratować co się ma ...

Jak miałbym tak kombinować, to wolałbym wymienić łożysko, koszt 10-20zł i mamy spokój na długo.

Tak. Ale jak nie ma łożyska albo kosztuje krocie to się tak robiło czasem ...

Pasek wymieniony. W kwestii łożyska - to raczej lata jak grzechotka niż się zapieka ...

paku pisze: Pasek wymieniony.

super. teraz ciesz się bezawaryjną jazdą.

paku pisze: Ale jak nie ma łożyska albo kosztuje krocie

Wymieniałem
SKF - 30zł + 20 dyszki za wy i wprasowanie łożyska

właśnie ... a cały napinacz widziałem za 250 :)

szamot pisze:

paku pisze: Ale jak nie ma łożyska albo kosztuje krocie

Wymieniałem
SKF - 30zł + 20 dyszki za wy i wprasowanie łożyska

SKF w stacjonarnym sklepie nie więcej jak 20zł http://allegro.pl/lozysko-kulkowe-6203- ... fab7eddfe8

ja kupowałem NSK za 10zł a wymiana free, nasadka chyba 27 i młotek.

paku pisze:Tak. Ale jak nie ma łożyska albo kosztuje krocie to się tak robiło czasem ...

Pasek wymieniony. W kwestii łożyska - to raczej lata jak grzechotka niż się zapieka ...

Paku, szukasz kosztownych kłopotów próbując zaoszczędzić kilka płn.... Tak się nie robi...

Że jak się robi?

lutek34 pisze:

szamot pisze:

paku pisze: Ale jak nie ma łożyska albo kosztuje krocie

Wymieniałem
SKF - 30zł + 20 dyszki za wy i wprasowanie łożyska

SKF w stacjonarnym sklepie nie więcej jak 20zł http://allegro.pl/lozysko-kulkowe-6203- ... fab7eddfe8

ja kupowałem NSK za 10zł a wymiana free, nasadka chyba 27 i młotek.

Coś mi świta w głowie (bo to już daaawno było) że 3 dychy bo łożyska były dwa...

If you have more then 7 cracks in an inch ... you should replace it ...



Link: https://www.youtube.com/watch?v=FMiB3CnZpRc


A ja nie miałem nawet 5 na całym pasku ...