Strona 1 z 2

Przeróbka realna?

: 12 maja 2009, o 21:04
autor: markopollo
Witam szanowne forum.
Panowie czy ma jakiś sens przekładka z anglika co lepsze :) do mojego wolnossaka?
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7780098
Czy ktoś się już podejmował tego i jakie trudności z tego wynikają.

Re: Przeróbka realna?

: 12 maja 2009, o 21:12
autor: jarmaj
'97 i 75 tyś km???

Obrazek
Obrazek
Obrazek


To lepsze niż Monty Python.... :mrgreen:


Co za banda oszustów........

Re: Przeróbka realna?

: 12 maja 2009, o 21:18
autor: Bergen
....zaś odpowiadając na zadane pytanie: ;-)

Tak nieopłacalna, że aż nierealna.

Re: Przeróbka realna?

: 12 maja 2009, o 21:33
autor: adam.str
jarmaj pisze: '97 i 75 tyś km???

no co? - OeSowych!
a dojazdy na lawecie :mrgreen:

Re: Przeróbka realna?

: 12 maja 2009, o 21:51
autor: Codders
jarmaj pisze:'97 i 75 tyś km???

Obrazek
Obrazek
Obrazek


To lepsze niż Monty Python.... :mrgreen:


Co za banda oszustów........
Hmm czy ja wiem? Moj Type-R jest 99 i ma 40 tys ... nierealne? udokumentowane .

Re: Przeróbka realna?

: 12 maja 2009, o 22:38
autor: EterycznyŻołądź
Codders pisze: Hmm czy ja wiem? Moj Type-R jest 99 i ma 40 tys ... nierealne? udokumentowane .

Jak?

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 06:20
autor: jarmaj
Codders pisze:Hmm czy ja wiem? Moj Type-R jest 99 i ma 40 tys ... nierealne? udokumentowane .
Nie mówię, że takie perełki się nie trafiają. Ale nie u jakiegoś handlarza (sorry Piter, wiem są wyjątki w tym fachu, ale myślę że się ze mną tu zgodzisz co do większości, niestety).

Mam kolegę który prowadzi myjnię samochodową, a z niej korzystają tacy właśnie handlarze-oszuści przygotowując auta do sprzedaży.
I nie ma auta w którym by nie cofali licznika. NIE MA. W starszych z reguły cofają o jakieś 100 - 150 tyś. Bo niestety u nas pan Kowalski wyobraża sobie, że na zachodzie to auta za pół darmo sprzedają. I płacąc te pół darmo dostanie auto jeżdżone 10 tyś/rok, przez emeryta itp itd. A jeszcze handlarz na tym zarabić musi....

Smutne, ale prawdziwe i baaaaardzo powszechne.

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 08:52
autor: markopollo
Panowie mnie chodziło o koncept nie o TEN model przedstawiony przeze mnie.
Czy ktoś z forumowiczów podejmował się takiego wyzwania, przerzutka japończyka na europejską bude?
W trzech diamentach takie cuda robili z Galami i jest to fajnie udokumentowane .

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 09:25
autor: AMI
Wyzwanie zadne wielkie to to zdaje sie nie jest - tylko kupa roboty.
Do NA musisz chyba przelozyc praktycznie wszystko procz tapicerki?

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 10:39
autor: Piter 35
jarmaj pisze: Ale nie u jakiegoś handlarza (sorry Piter, wiem są wyjątki w tym fachu, ale myślę że się ze mną tu zgodzisz co do większości, niestety).
Ależ oczywiście :!: . Też znam wielu takich kombinatorów co jak mnie widza to się pukaja w czoło i twierdza ,że ja frajer jestem .
Ja zawsze mówię , chciałbyś kupic auto z przekręconym licznikiem :?:
Wolę spać spokojnie i mieć znajomych po całej polsce oraz kłaniać się ludziom na ulicy z uśmiechem a nie uciekać na druga stronę ulicy :idea:

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 13:39
autor: Bergen
Piter 35 - niedługo żeby markę utrzymać będziesz musiał kręcić liczniki do przodu :mrgreen:

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 14:00
autor: ky
Codders pisze:Hmm czy ja wiem? Moj Type-R jest 99 i ma 40 tys ... nierealne? udokumentowane .
Hmmm... Jednakowoż ja bym rozróżnił szybkie limo do jazdy na codzień od niezbyt praktycznej zabawki (i pewnie do tego importa z JP, gdzie posiadanie samochodu jest bardzo drogą fanaberią, a jeździć trochę nie ma gdzie).

r.

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 19:19
autor: EterycznyŻołądź
AMI pisze: Wyzwanie zadne wielkie to to zdaje sie nie jest - tylko kupa roboty.


A czy przypadkiem jedna z turbinek nie wadzi o drążek kierownicy, czy coś takiego?

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 19:57
autor: AMI
Eteryczny - a wlasnie - kolejna sprawa... masz racje

Byc moze jakas rzezba mozna to obejsc - ale przynajmiej czesc przypadkow (jesli nie wszystkie), o ktorych gdzies tam mi sie obilo o uszy skonczylo sie chyba zalozeniem pojedynczego turbo...

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 20:13
autor: pablonas
Nie o drążek tylko serwo z pompą hamulca za bardzo się nie chce zmieścić w miejscu gdzie być powinno w LHD...

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 20:19
autor: jarmaj
Ale pamiętam, ze kiedys taki przerobiony na LHD pojawiał się w ogłoszeniach, nawet sporo dyskusji o nim było. Więc może da sie to jakoś rozwiązać?

Mnie natomiast zastanawia, co z wiązką. Auto było tylko RHD. A przerabianie wiązki RHD na LHD to istny horror (leży mi w piwnicy kompletna wiązka STi RHD i mogę ja sobe..., najwyżej kostki mogą mi się kiedyś przydać).

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 20:24
autor: pablonas
jarmaj pisze: Ale pamiętam, ze kiedys taki przerobiony na LHD pojawiał się w ogłoszeniach, nawet sporo dyskusji o nim było. Więc może da sie to jakoś rozwiązać?
Tylko czy aby to nadal było biturbo? Ja nie wiem - dlatego pytam.
jarmaj pisze: Mnie natomiast zastanawia, co z wiązką. Auto było tylko RHD. A przerabianie wiązki RHD na LHD to istny horror (leży mi w piwnicy kompletna wiązka STi RHD i mogę ja sobe..., najwyżej kostki moga się przydać).
A no właśnie. Z imprezami jest łatwiej bo można pożyczyć wiązkę LHD od np rozbitej imprezy... ale tutaj? Strach się bać... podejrzewam, że taka przeróbka wymaga sporej inwencji twórczej ;-) tylko niech to się kiedyś popsuje... :giggle: prujemy całe auto i szukamy rozlutowanego kabelka? :cofee: Nic tylko kupować taką rzeźbę :razz:

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 20:27
autor: Azrael
pablonas pisze: Tylko czy aby to nadal było biturbo? Ja nie wiem - dlatego pytam.

Ja conajmniej o jednym słyszałem, ale była spora rzeźba.
pablonas pisze: A no właśnie. Z imprezami jest łatwiej bo można pożyczyć wiązkę LHD od np rozbitej imprezy... ale tutaj? Strach się bać... podejrzewam, że taka przeróbka wymaga sporej inwencji twórczej ;-) tylko niech to się kiedyś popsuje... :giggle: prujemy całe auto i szukamy rozlutowanego kabelka? :cofee: Nic tylko kupować taką rzeźbę :razz:

Wiązka Imprezy JDM i tak się nie da zamienić na EU więc w sumiejedno i to samo. To nie jest trudne technicznie przerobić jedno na drugie tylko niesamowicie pracochłonne = kosztowne jeżeli to robić w zgodzie z kulturą techniczną. Większość "idealnych" przekładek które widuję to kompletna porażka.

Re: Przeróbka realna?

: 13 maja 2009, o 22:37
autor: Bergen
Ciągle powraca temat tych przerabianych biturbo twin turbo. Pamiętam dwa przypadki:

- pierwszy, słynny dlatego, że przerobiony nieudolnie, gdzie wycięto jedną turbinę żeby się serwo hamulcowe mogło zmieścić z lewej strony;
- drugi, prawdziwe "bi-turbo" twin turbo który został całkiem sprytnie przerobiony, np. pompa hamulcowa z serwem została z prawej, ale była sterowana drugą pompą bez serwa, zamontowaną z lewej; dziwnym zrządzeniem nie zyskał aprobaty ogółu po tym, jak jeden z ówczesnych kropkowców (Az?) po jego oględzinach kiepsko się o nim wyraził ZTCP - nie spodobały się drobne "niedoróbki" - panel sterowania szybami na obu przednich drzwiach, brzęczyk i otwieranie wlewu od strony pasażera itp. Mam jeszcze gdzieś jego zdjęcia.

Re: Przeróbka realna?

: 14 maja 2009, o 07:15
autor: markopollo
Bergen pisze:Ciągle powraca temat tych przerabianych biturbo. Pamiętam dwa przypadki:

- pierwszy, słynny dlatego, że przerobiony nieudolnie, gdzie wycięto jedną turbinę żeby się serwo hamulcowe mogło zmieścić z lewej strony;
- drugi, prawdziwe "bi-turbo" który został całkiem sprytnie przerobiony, np. pompa hamulcowa z serwem została z prawej, ale była sterowana drugą pompą bez serwa, zamontowaną z lewej; dziwnym zrządzeniem nie zyskał aprobaty ogółu po tym, jak jeden z ówczesnych kropkowców (Az?) po jego oględzinach kiepsko się o nim wyraził ZTCP - nie spodobały się drobne "niedoróbki" - panel sterowania szybami na obu przednich drzwiach, brzęczyk i otwieranie wlewu od strony pasażera itp. Mam jeszcze gdzieś jego zdjęcia.
Bergen pisze: Czyli przekładka na LHD czy przeróbka RHD?
Prosze o fotki :razz:

Re: Przeróbka realna?

: 14 maja 2009, o 08:29
autor: Bergen
markopollo pisze: Czyli przekładka na LHD czy przeróbka RHD?

A to nie to samo?
markopollo pisze: Prosze o fotki :razz:

Mam na wsi, dostaniesz w przyszłym tygodniu.

Re: Przeróbka realna?

: 14 maja 2009, o 11:24
autor: Piter 35
Ediegt4 umieścił kiedys ogłoszenie w imieniu kolegi z takim autem , legacy kombi '03 lub '04 z 2.0 biturbo ale nie wiem jakie tam były rozwiązania .
Trzeba by go zapytać :idea:

Re: Przeróbka realna?

: 14 maja 2009, o 22:49
autor: EterycznyŻołądź
Piter 35 pisze: legacy kombi '03 lub '04 z 2.0 biturbo

To one były biturbo? :?

Re: Przeróbka realna?

: 15 maja 2009, o 08:56
autor: BartekT
Mi się wydaje, że w tych nowszych jdm legacy gt to jest jedna twin-scroll a nie dwie turbiny.

Re: Przeróbka realna?

: 15 maja 2009, o 09:05
autor: eddie_gt4
Piter 35 pisze:Ediegt4 umieścił kiedys ogłoszenie w imieniu kolegi z takim autem , legacy kombi '03 lub '04 z 2.0 biturbo ale nie wiem jakie tam były rozwiązania .
Trzeba by go zapytać :idea:
BartekT pisze:Mi się wydaje, że w tych nowszych jdm legacy gt to jest jedna twin-scroll a nie dwie turbiny.
dokladnie tak jak pisze BartekT, JDM Legacy w nowszej turbie mialy juz tylko jedne turbo :idea:

btw, chyba jednak jest jakis patetnt na przerobienie RHD twin turbo na LHD i zachowanie ukladu twin turbo... gdzies kiedys czytalem o czyms takim

Piter35, a tamto ogloszenie to tutaj jest: :arrow: http://subaru.pl/forum/viewtopic.php?t=120672