Forum Subaru

Witam

Pacjent to Subaru Outback 2,5 Na 2006 rok, automat.

Widac to najlepiej na filmiku, chwile po wyczyszczeniu przepustnicy:


Link: https://youtu.be/CLyQk3TgNuA

Zawiesza sie czasem przy 1500-1600 obrotow, a czasem przy 1200, i powoli schodzi w dół.

Wymienione z okolic silnika w przeciagu paru ostatnich miesiecy:
-pompa wspomagania
-rozrzad
-swieczki
-kable
-cewka

Mechanik mowil cos o przepustnicy od strony pedalu gazu ze może do wymiany.. Ew. że przepustnica byc moze musi byc wyregulowana.

Wtryski okresowo czyszczone dobrym dodatkiem do benzyny, Co jeszcze moze byc powodem? Nie chce inwestowac w auto nie wiadomo ile, zauwazylem to w sumie przez przypadek, bo przy automacie i tak hamowania silnikiem nie ma... Celuje w Forestera STI, i nie widze sensu inwestowania kolejnego wiadra pieniedzy(a i tak wiadro juz tam wpadlo :D ) . Jesli sie okaze ze to cos grubszego, to po prostu bede sobie jezdzil aż padnie i pojdzie na zlom albo na czesci

Ktoś ma jakiś pomysł czemu tak świruje przy 1500 obrotów?

Pomysłów można mieć dużo.
Na wyłączonej klimie jest tak samo?

Trzeba podłączyć jakiś komputer, albo chociaż skaner OBD, i zobaczyć jak zmieniają się parametry pracy silnika przy zmniejszaniu obrotów. Bez tego wszelkie pomysł będą tylko wróżeniem z fusów, nie do zweryfikowania bez wkładania kasy.

klima jest wylaczona na powyższym filmiku.

Podlacze skaner obd i przepatrze. Myslalem ze ktoś mial podobny może problem. A tutaj mechanicy, również polscy w tej cześci Anglii, sa do d. Chyba bede musiał zawiezc auto 200 kilometrów do gościa który wczesniej mi przy nim robił, i wiedział co robi.

Zachowuje się to tak jak zimny silnik zimą. Obroty powoli schodzą. Może coś z czujnikiem temperatury silnika. Sprawdź może tylko się wtyczka wypiela, wtedy sterwnik silnika "myśli" że jest -30.

Wysłane z mojego m2 przy użyciu Tapatalka