Forum Subaru

Witajcie,
Może ktoś się spotkał z podobnym problemem - jakiś czas temu jak się zrobiło ciepło, to po kilkudziesięciominutowej intensywnej jeździe po mieście zaczęła mi mrugać (cyklicznie, przez cały czas) kontrolka POWER na desce. Po zgaszeniu auta i odpaleniu parę godzin później wszystko wróciło do normy. Po kilku dniach znów powrócił. Niestety teraz problem zaczął się pojawiać coraz częściej - praktycznie codziennie po dłuższej 30-40 minutowej jeździe po mieście (albo ponadgodzinnej jeździe w trasie), zaczyna mrugać POWER. Jeśli auto uruchamiam po dłuższej przerwie (parę godzin), wszystko wraca do normy, kontrolka nie mruga, tryb POWER działa. 

Skrzynia pracuje normalnie, jednak w momencie jak zaczyna mrugać POWER, wydaje mi się, że tryb "sportowy" już nie działa. Biegi zmienia normalnie. Żadne inne kontrolki mi się nie zaświecają.

Serwis A&G opiekujący się autem w Krakowie ma odległe terminy, czekam na wolne miejsce i na razie tylko odczytano tylko kod błędu: "TRANSFER CLUTCH". Czy ktoś może miał podobne przygody? 

Może ktoś z Was poleci serwis skrzyń koło Krakowa, który nie zedrze ze mnie majątku na samą wstępną diagnostykę?

Forester S-turbo 1998 z automatem 4EAT, przebieg ~285 tys. km. Serwisowanie skrzyni z dynamiczną wymianą oleju przy przebiegu ~260 tys. rok temu robił w Warszawie (Auto Wawer) poprzedni właściciel, są na to papiery łącznie z podaną lepkością zastosowanego oleju.

Zobacz do tego tematu: https://forum-subaru.pl/viewtopic.php?f=3&t=3953
Ostatnie posty należą m.in do mnie. Podaje tam link do instrukcji właśnie Forestera z 98 roku taki jak Twój czy mój. U mnie nie ma tylnego napędu, tzn jest ale bardzo szczątkowy. W owych instrukcjach znajdziesz pełną serwisówkę do skrzyni. Na tyle jest dokładna że uda Ci się, oczywiście przy pomocy miernika samemu to mniej więcej zdiagnozować. Jeśli umiesz choć trochę obsługiwać miernik to dasz sobie rade. Serwisówka jest o tyle fajna że podaje krok po kroku co zmierzyć, sprawdzić dla danego błędu. Ja bym zaczął od pomiaru napięcia sterującego Zaworem C (solenoid C) oraz jego rezystancji.

Teraz tak przeglądnąłem instrukcję, i nie widzę tam błędu "transfer clutch". Może spróbuj wymrugać błędy skrzyni.

ewemarkam pisze:(...)Jeśli umiesz choć trochę obsługiwać miernik to dasz sobie rade. Serwisówka jest o tyle fajna że podaje krok po kroku co zmierzyć, sprawdzić dla danego błędu. Ja bym zaczął od pomiaru napięcia sterującego Zaworem C (solenoid C) oraz jego rezystancji.

Dzięki!
Ja jestem nie-techniczny i sam z autem nigdy nie robię, ale to może być cenna wskazówka dla serwisu, który co prawda specjalizuje się w Subarynkach, ale w automatach może niekoniecznie.

p.s. Błąd opisany jako "Transfer clutch" pokazał komputer diagnostyczny jakiego używa serwis.

Auto-mat ul. Gromady Grudziąż 5
znajomy robił coś tam w automacie bmw
z tego co pamiętam tanio nie było



Wysłane z mojego XT1585 przy użyciu Tapatalka

Mi facet jak dzwoniłem. Powiedział że zna skrzynie i że może być multum rzeczy, skoro napęd tylni nie działa. Że najlepiej rozebrać sprawdzić całą skrzynie... i że kapitalny remont 12 tyś. Są różnie spece. Trzeba trafić na tych rzetelnych. Dlatego wziąłem się samemu za diagnostykę. W tym przypadku to lepiej chyba jechać do elektryka choćby z tą instrukcja, niż do serwisu skrzyń automatycznych.

Wysłane z mojego m2 przy użyciu Tapatalka

I jak się to skończyło?

Wysłane z mojego M2 Mini przy użyciu Tapatalka

UPDATE - problem rozwiązany i naprawiony 

Dla potomności - mrugający POWER i zdiagnozowany błąd przeniesienia napędu AT został naprawiony. Winny był rzeczywiście elektrozawór, wymieniony przez serwis na nowy, udało im się bez problemu dostać, na FV opisany jako "ELEKTROZAWÓR TRANSFERU AT", plus wymieniona była jakaś mała podkładka pod nim. Koszt elektrozaworu 370 zł plus wymiana.

Dobrze się to tak skończyło. Ja za niedługo biorę się za skrzynie. Zawór mam, komplet uszczelek też. Wszystko z ASO, za rozsądne pieniądze:)

Wysłane z mojego M2mini przy użyciu Tapatalka