Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
So What!, zaraz idę Cię usunąć z moich znajomych na naszej klasie.
Masz ostatnią szansę! Zegar tyka.
Masz ostatnią szansę! Zegar tyka.
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 287 razy
- Polubione posty: 55 razy
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Witek, ładnie tak kolegę z NK stresować
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Ja jeździłem STi przed i po zmianie stabilizatorów i efekt po był znacznie in plus. Auto po prostu lepiej skręca.
411KM @ 575Nm
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
owoc666, bez jakiegoś straszliwego ślizgania się tyłu?
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 212 razy
- Polubione posty: 491 razy
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Witek, a co jak leży piasek na drodze ?
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Chloru, wtedy dzwoni się po jarmaja
vibek, no to zostałem królikiem. Najgorsze, że jak mi się nie spodobają to nie będę mógł Ci ich odsprzedać. Pytałem.
vibek, no to zostałem królikiem. Najgorsze, że jak mi się nie spodobają to nie będę mógł Ci ich odsprzedać. Pytałem.
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
vibek, kupuj. Tylko tylny z regulacją.
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Szybki z Ciebie kierowca testowy.Witek pisze:vibek, kupuj. Tylko tylny z regulacją.
czarne jest piękne...
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Bardziej nerwowe A jakie ma być? Chodzi o to żeby była zabawa Jak Ci nie pasuje to ja kupię, dam Ci 50% po tygodniu używania, każdy następny to -10%. Także śpiesz się żebyś nie musiał mi dopłacać bo dojście do zera zegara nie zatrzymujeWitek pisze: Najgorsze, że jak mi się nie spodobają to nie będę mógł Ci ich odsprzedać. Pytałem.
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
I tak sie robi interesymały 5150 pisze: Także śpiesz się żebyś nie musiał mi dopłacać bo dojście do zera zegara nie zatrzymuje
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
No dobra. Chcialbym bardziej nerwowa dupke
Czyli wymieniam sam tyl, czy lacznie z przodem? O ile pamietam, to lepiej sam tyl.
Czyli wymieniam sam tyl, czy lacznie z przodem? O ile pamietam, to lepiej sam tyl.
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
remek, wymieniasz łącznie z przodem.
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Nadal jestem zadowolony. Przykro mi, mały.
Kolejny fajny mod za rozsądną cenę... ale chyba ostatni, bo nie ma sensu niczego więcej wkładać do tego wygodnego super-dupowoziku.
Dzięki wszystkim za rady. Jednak Az z jarmajem trochę się znają. O dziwo.
Jedyna rzecz, która mnie w aucie denerwuje to balans hamulców, ale rozwiązanie tego problemu jest raczej zbyt drogie.
Stabilizatory przeżyły dojazd do Fido, więc nie jest tak tragicznie.
Mam dziwne wrażenie, że auto lepiej trzyma się drogi na... poprzecznych nierównościach pokonywanych z większymi prędkościami. Tylko wrażeniem, czy coś w tym może być (wymieniałem też padające tylne łączniki)?
Kolejny fajny mod za rozsądną cenę... ale chyba ostatni, bo nie ma sensu niczego więcej wkładać do tego wygodnego super-dupowoziku.
Dzięki wszystkim za rady. Jednak Az z jarmajem trochę się znają. O dziwo.
Jedyna rzecz, która mnie w aucie denerwuje to balans hamulców, ale rozwiązanie tego problemu jest raczej zbyt drogie.
Stabilizatory przeżyły dojazd do Fido, więc nie jest tak tragicznie.
Mam dziwne wrażenie, że auto lepiej trzyma się drogi na... poprzecznych nierównościach pokonywanych z większymi prędkościami. Tylko wrażeniem, czy coś w tym może być (wymieniałem też padające tylne łączniki)?
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 73 razy
- Polubione posty: 424 razy
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Z rozsądne pieniądze, bez utraty wygody, to ja bym jeszcze anti lift kit włożył. Będzie chętniej skręcał.Witek pisze:bo nie ma sensu niczego więcej wkładać do tego wygodnego super-dupowoziku.
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
W ASO mi powiedzieli, że tuleje wahacza do wymiany. Koszt samych tulei przekracza koszt whiteline KCA359. Więc się szykuję na wymianę. jarmaj, mógłbyś coś więcej napisać, w necie sporo zachwytów, ale jak to działa.jarmaj pisze: Z rozsądne pieniądze, bez utraty wygody, to ja bym jeszcze anti lift kit włożył. Będzie chętniej skręcał.
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Jest dośc szczegółowy artykuł na stornie whiteline'a. Ciężko to wyjaśnić bez ilustracji.
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 73 razy
- Polubione posty: 424 razy
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Zachwyty to może dużo, ale zmniejsza podsterowność.citan pisze:W ASO mi powiedzieli, że tuleje wahacza do wymiany. Koszt samych tulei przekracza koszt whiteline KCA359. Więc się szykuję na wymianę. jarmaj, mógłbyś coś więcej napisać, w necie sporo zachwytów, ale jak to działa.jarmaj pisze: Z rozsądne pieniądze, bez utraty wygody, to ja bym jeszcze anti lift kit włożył. Będzie chętniej skręcał.
Generalnie to mimośrodowe element łączący tylne mocowanie przedniego wahacza z ramą pomocniczą i kostki dystansowe do umieszczenia między tą rama a płytą podłogową.
Zmienia to geometrię pracy wahacza, a tym samym pozycję kół podczas skrętu. I w efekcie mniej ryje przodem.
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Azrael, czytałem napisanie przez Ciebie dokumenty, ale ni w ząb nie mogę zrozumieć.
Nad tym się właśnie zastanawiałem, szczególnie w A/T przód lubi sobie czasami wyjechać - jak wybrany będzie zbyt wysoki bieg.jarmaj pisze: I w efekcie mniej ryje przodem.
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Jak rozumiem, po montażu ALK geometrię trzeba robić.jarmaj pisze: Zmienia to geometrię pracy wahacza, a tym samym pozycję kół podczas skrętu.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Raczej tak, u mnie trzeba było - koła zbiegały się do przodu pojazdu.leon pisze: Jak rozumiem, po montażu ALK geometrię trzeba robić.
Taka pierdoła, a taka różnica w prowadzeniu. Nie twierdzę, że nagle stałem się kierowcą rajdowym, ale nawet ja pewniej czuję się na zakrętach - testowane na przyczepnym-suchym. :)
Az: Jak zakładacie ALK to tą szeroką podkładkę - pod śrubę w ostatnim mocowaniu wspornika (tam gdzie ten klocek wchodzi) zamieniacie na coś twardszego? U mnie nie ma dziury na śrubę tylko jest nacięcie i ta podkładka jest chyba zbyt miękka - jak na to wycięcie.
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
citan pisze: Az: Jak zakładacie ALK to tą szeroką podkładkę - pod śrubę w ostatnim mocowaniu wspornika (tam gdzie ten klocek whodzi) zamieniacie na coś twardszego? U mnie nie ma dziury na śrubę tylko jest nacięcie i ta podkładka jest chyba zbyt miękka - jak na to wycięcie.
Obawiam się że nie mam bladego pojęcia o cyzm mówisz :(
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Azrael pisze: Obawiam się że nie mam bladego pojęcia o cyzm mówisz :(
Podkładka nr 7 z http://whiteline.com.au/instruction/Z208b_KCA359.pdf (na rysunku 4 i 5).
Re: Jaki faktyczny sens ma zmiana stabilizatora w wygodnym WRXie
Z tego co wiem wszystko pasuje ale spytam się.