Forum Subaru

Cześć,

Mam problem z wycieraczką kierowcy stukającą o słupek, lewy oczywiście.
W sieci znalazłem trochę opisów związanych z luźnymi wycieraczkami, ale raczej w Foresterze.

Czy podobnie jest z Outbackiem?

Wszystko się zużywa. Chwyć na postoju za lewą i nią poruszaj. Jeśli dasz radę ja ruszyć powiedzmy o parę centymetrów a prawa ani drgnie. To masz luz na którymś z przegubów. Trzeba podszybie rozebrać i sprawdzić. Może po przegub wypadł z ramienia albo się poluzował na śrubie. Czasem wystarczy tylko skręcić.

Wysłane z mojego m2 przy użyciu Tapatalka

A czasem trzeba calosc mechanizm wymienic. Tam sa takie plastikowe cosie. Mozna kupic zestawy naprawcze, Dorman to sie chyba nazywa. Podobno czasem pomaga.
Sam kupilem, ale jeszcze sie nie zabralem.

Jak samochód jedzie albo szyba jest bardziej sucha to nie klepie, a jak jest dobry poślizg i na postoju to stuka o słupek.
Ruszając ręką, na końcu lewej, jest jakieś 5-6 cm luzu. Prawa przy tym też trochę się ruszy.
Pewnie się sypie, ale może jeszcze poczekam, muszę pamiętać żeby nie włączać na postoju. Musi być pęd powietrza.

Takie to coś ???

Tak takie.
Z tym czekaniem to wiesz... walnie jak bedziesz daleko w sniegu

Tak, takie coś. Przynajmniej do tych starszych Subaraków pasuje. Ale tylko na jakiś czas, u mnie znowu zaczyna czasami stukać

Czy posiada ktoś taki zestaw naprawczy dorman na sprzedaż? Bardzo chętnie odkupie . Nigdzie nie mogę tego znaleźć. Pękł mi ten plastikowy kapturek. Narazie obróciłem go o 180 stopni i wycieraczki działają. Znalazłem coś takiego. Co myślicie, drogie to nie jest, może się sprawdzić.

A nie ma oryginałów? Nie powinny być drogie, szczególnie jak nie ma zamienników :)

W kwestii moich wycieraczek to zmieniłem na takie z hipermarketu za 8,99 i te nie stukają bo są sztywniejsze i mają cieńszy koniec.

Gdyby ktoś potrzebował Dorman 49447 to zapraszam na PW