Samowzbudzajaca sie przekładnia kierownicza - drgania.
: 5 lip 2019, o 10:19
Pacjent Outback MY 08 2,5i 173 KM
Wszytko zaczęło się od drgań kierownicy przy prędkości około 130km/h, poniżej i powyżej spokój.
Kontrola zawieszenia, podmiana kół, nasilenie drgań się zmieniało ale zawsze było.
Dodatkowo, przy manewrowaniu, dało się czasem wyczuć lekkie drgania na kierownicy. Generalnie wspomaganie nie działało płynnie.
Wczoraj wymieniłem płyn wspomagania - Motul ATF
Samochód na kobyłkach, już po odpowietrzeniu bez odpalonego silnika.
Silnik pracuje, pompa cicho, ciąg dalszy odpowietrzania - kręcenia od ogranicznika do ogranicznika. Blisko skrajnych położeń drgania .
Koła w powietrzu wyprostowane, silnik odpalony. Wychodzę z samochodu i kopie w koło - i pierwszy raz widzę shimmy w samochodzie.
Kola zaczynają dragć lewo- prawo i drgania zwiększając się z czasem - cały układ się wzbudza.
W płynie drobne bąbelki powietrza - założyłem że to przyczyna.
Nieszczelność na opasce na wejściu do pompy. Zasysała powietrze i pieniła płyn.
Nieszczelność usunięta. Układ odpowietrzony. Płyn w czasie pracy klarowny, bez pęcherzyków gazu.
Test jak powyżej, kopie koło - drgania się pojawiają , ale wygaszają się po kilku ruchach.
Test drogowy:
parking - czasem udaje się wyczuć brak płynnej pracy, lekkie wibracje.
droga - do ~100km/h wszystko w normie, mam wrażenie braku płynności przy skręcaniu - czasem.
Powyżej jeśli jadę bez skręcania też ok , testowałem do 140km/h.
Jeśli zmienię szybko pas pojawiają się b.mocne drgania na kierownicy, wygaszają się po kilku sekundach jazdy prosto
Przyczyna?
Zła lepkość oleju? Wciąż powietrze w układzie? Uszkodzona pompa lub maglownica?
Przed wymianą takich objawów nie było, jedynie drgania w okolicy 130km/h i brak płynnej pracy.
Co kwalifikuje maglownice do regeneracji?
Wszytko zaczęło się od drgań kierownicy przy prędkości około 130km/h, poniżej i powyżej spokój.
Kontrola zawieszenia, podmiana kół, nasilenie drgań się zmieniało ale zawsze było.
Dodatkowo, przy manewrowaniu, dało się czasem wyczuć lekkie drgania na kierownicy. Generalnie wspomaganie nie działało płynnie.
Wczoraj wymieniłem płyn wspomagania - Motul ATF
Samochód na kobyłkach, już po odpowietrzeniu bez odpalonego silnika.
Silnik pracuje, pompa cicho, ciąg dalszy odpowietrzania - kręcenia od ogranicznika do ogranicznika. Blisko skrajnych położeń drgania .
Koła w powietrzu wyprostowane, silnik odpalony. Wychodzę z samochodu i kopie w koło - i pierwszy raz widzę shimmy w samochodzie.
Kola zaczynają dragć lewo- prawo i drgania zwiększając się z czasem - cały układ się wzbudza.
W płynie drobne bąbelki powietrza - założyłem że to przyczyna.
Nieszczelność na opasce na wejściu do pompy. Zasysała powietrze i pieniła płyn.
Nieszczelność usunięta. Układ odpowietrzony. Płyn w czasie pracy klarowny, bez pęcherzyków gazu.
Test jak powyżej, kopie koło - drgania się pojawiają , ale wygaszają się po kilku ruchach.
Test drogowy:
parking - czasem udaje się wyczuć brak płynnej pracy, lekkie wibracje.
droga - do ~100km/h wszystko w normie, mam wrażenie braku płynności przy skręcaniu - czasem.
Powyżej jeśli jadę bez skręcania też ok , testowałem do 140km/h.
Jeśli zmienię szybko pas pojawiają się b.mocne drgania na kierownicy, wygaszają się po kilku sekundach jazdy prosto
Przyczyna?
Zła lepkość oleju? Wciąż powietrze w układzie? Uszkodzona pompa lub maglownica?
Przed wymianą takich objawów nie było, jedynie drgania w okolicy 130km/h i brak płynnej pracy.
Co kwalifikuje maglownice do regeneracji?