Strona 1 z 1

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 22 lis 2020, o 10:41
autor: RobRobson
Dzień dobry,

Jestem użytkownikiem 14 letniego Forestera SG.
Na obu nadkolach (tylnych)- tuż nad kołami jest korozja, na liniki kilkunastu cm, a na krawędzi patrząc w górę, są purchle pod lakieriem.

Najprawdopodobniej do naprawy potrzebna będzie reparaturka, wspawanie blachy i pomalowanie obu błotników.
Nie wiem do jakiej wysokości zazwyczaj się maluje (nadkole + kolejny element nadwozia).

Mam kilka pytań:
1. Jaki to jest orientacyjny koszt naprawy i pomalowania (za 1 bok)?
2. Czy po zdjęciu nadkola- może wewnątrz być inne ognisko korozji? Co wtedy? Jaki koszt naprawy?
3. Gdzie w Krakowie lub w okolicach- jest fachowiec, który zrobi to dobrze- i nie przepłacę?
(Zależy mi na aspekcie ekonomicznym, ponieważ mam klika spraw do zainwestowania w moim samochodzie)

RR

Re: tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 22 lis 2020, o 17:02
autor: Kejb
W tym modelu niestety największy problem to kielichy. Poszukaj tematów z rdzą w Foresterze. Ja tego nie robiłem więc co do ceny się nie wypowiem, ale jak poszukasz na pewno znajdziesz informacje o kosztach.

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka


tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 22 lis 2020, o 20:11
autor: tzi
RobRobson pisze:
22 lis 2020, o 10:41
. Jaki to jest orientacyjny koszt naprawy i pomalowania (za 1 bok)?
U mnie - a z zewnątrz było widać tylko to co opisujesz, doszły kielichy, progi, podparcie dyfra + konserwacja całości.
cena coś ponad 5k

T.

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 22 lis 2020, o 20:33
autor: damaz
no właśnie. nawet nie do mechanika, ale nawet na stację diagnostyczną można pojechać. za jakieś małe złotówki można wjechać na kanał, (a większość diagnostów nawet pomoże) i obejrzeć rydwan od spodu. mocowanie tylnego dyfra to też częsty temat. progi też da się sprawdzić (chociaż to, jest raczej rzadsza przypadłość).
owszem, o stanie kielichów niczego się nie dowiesz, ale kolejna kwestia do sprawdzenia we wszystkich pełnoletnich Subaru, to wydech. też rdzewieje.

tylko przemyśl priorytety, bo napisałeś, że masz parę innych rzeczy do zrobienia w Leśniku. akurat rdza - zapewne - kolejny sezon poczeka. a jeśli na liście są inne, poważne, kwestie, to może warto ustalić te priorytety.
amorki tylne nie zużyte? bo się ludziom wydaje, że z amorkami da się żyć. tyle, że klęknięte tylne amorki całkowicie zmieniają geometrię przedniego zawieszenia i półosie pracują w jakimś matriksie zabijającym przeguby.
taki przykład, tylko.

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 23 lis 2020, o 09:30
autor: dzixd
RobRobson pisze:Dzień dobry,

Jestem użytkownikiem 14 letniego Forestera SG.
Na obu nadkolach (tylnych)- tuż nad kołami jest korozja, na liniki kilkunastu cm, a na krawędzi patrząc w górę, są purchle pod lakieriem.

Najprawdopodobniej do naprawy potrzebna będzie reparaturka, wspawanie blachy i pomalowanie obu błotników.
Nie wiem do jakiej wysokości zazwyczaj się maluje (nadkole + kolejny element nadwozia).

Mam kilka pytań:
1. Jaki to jest orientacyjny koszt naprawy i pomalowania (za 1 bok)?
2. Czy po zdjęciu nadkola- może wewnątrz być inne ognisko korozji? Co wtedy? Jaki koszt naprawy?
3. Gdzie w Krakowie lub w okolicach- jest fachowiec, który zrobi to dobrze- i nie przepłacę?
(Zależy mi na aspekcie ekonomicznym, ponieważ mam klika spraw do zainwestowania w moim samochodzie)

RR
Radzę zdjąć tapicerkę w bagażniku i obejrzeć mocowania amortyzatorów. Można się zdziwić co tam będzie.

Wysłane z mojego mądrego telefonu


tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 23 lis 2020, o 10:18
autor: RobRobson
Mam pytanie, ponieważ dopiero zaczynam przygodę z Leśnikiem. Co to są KIELICHY? Dlaczego są tak ważne?
R

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 23 lis 2020, o 10:22
autor: RobRobson
Tzi- dzieki za kosztorys. Nie wiem tylko czy pisząc o konserwacji całości- masz na myśli konserwacje podwozia tzn. wosk do profili zamkniętych, wosk do podwoazia oraz np. czarny "baranek" do zabezpieczenia wnętrzna nadkola.
R

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 23 lis 2020, o 10:30
autor: RobRobson
W sprawie wizyty na stacji diazgnostycznej ....(@ Damaz dzięki).. od tego zacząłem. Werdykt- rydwan od dołu - w miarę zdrowy. Na zewnątrz widać tylko lizanie rdzy. Natomiast - nie znam fachowej nazwy, są takie dwie płytki pomiedzy tylnym zakolem a tylnym zderzakiem (po 1 z każdej strony). Tam jest dramat.

Amory tylne już wymieniłem (jeden mi się pocił, i na diagnostyce nie trzymał parametrów).
Mam pytanie- co w takim Leśniku, powinienem - teraz przed zimą zrobić (jeżeli miłabym ustalać listę prirytetów..) Poza Amorami tylnymi.
R

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 23 lis 2020, o 10:31
autor: jarmaj
RobRobson pisze:
23 lis 2020, o 10:18
Mam pytanie, ponieważ dopiero zaczynam przygodę z Leśnikiem. Co to są KIELICHY? Dlaczego są tak ważne?
R

https://www.google.com/search?q=kielich ... 00&bih=799

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 23 lis 2020, o 13:02
autor: RobRobson
Dziękuję za ten link nt kielichów. Wygooglowałem sobie dużo nowej wiedzy.
R

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 23 lis 2020, o 13:05
autor: dzixd
https://images.app.goo.gl/ZMpokZFrzjS1r4ow7

Miejsca mocowania amortyzatorów tylnych są potocznie zwane kielichami.
Żeby obejrzeć je dokładnie trzeba zdjąć tapicerkę i kanapę odchylić.

Tutaj mam zdjęcia takich 9/10, które trzymam na zapas.
:mrgreen:
Obrazek
Obrazek


Wysłane z mojego mądrego telefonu



tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 23 lis 2020, o 22:12
autor: RobRobson
@ Dzixd, dziękuję za odpowiedż i zdjęcia. Czy mam rozumieć, iż chcąc jeździć lesnikami, powinienem kupić na przyszłość ze 2 takie kielichy?

W maju tego roku zakładałem tylne nowe amory. Wtedy nie było na kielichach "widocznej korozji od dołu". Samochód jest garażowany. Czy od maja br - kielichy mogła dopaść korozja?

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 23 lis 2020, o 22:15
autor: RobRobson
Te zdjęcia z linku nt korozji kilichów, dają "do myślenia". Dziekuję

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 23 lis 2020, o 23:27
autor: dzixd
RobRobson pisze:
23 lis 2020, o 22:12
Czy mam rozumieć, iż chcąc jeździć lesnikami, powinienem kupić na przyszłość ze 2 takie kielichy?
Niekoniecznie. Przed zakupem zapytać czy jest możliwość zajrzenia pod tapicerkę i pod kanapę. Jak ruda jest to trzeba wycinać, bo będzie żarła dalej.
W zależności od wielkości wykwitu skończy się na wstawkach, albo na wymianie całego kielicha. Kosztowo taka zabawa ma rozpiętość od 1000 w gorę, żeby kilka lat pojeździło.

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 24 lis 2020, o 00:55
autor: Chloru
Przy czym kilka może równie dobrze oznaczac 3....

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 22 gru 2020, o 22:24
autor: RobRobson
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Teraz już wiem , dużo więcej..

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 22 gru 2020, o 22:44
autor: RobRobson
Przy okazji. Odebrałem samochód od lakiernika. Oba tylne nadkola zrobione. Przy okazji okazało się, iż progi od dołu zajęła już RUDA, Najbardziej na łączeniu z nadkolami.
Na początku trochę spanikowałem.
Kupując 14 latka wiedziałem, że tochę będzie roboty z Ruda, ale, tutaj straszna prawda... im dalej w las, tym więcej drzew.
Zaczynałem od nadkoli, teraz progi, (przy okazji--zabezpieczyłem "od góry kielych)..Ciekwae co wyjdzie za 2-3 lata. :thumb:
RR

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 23 gru 2020, o 11:52
autor: dzixd
I tak trafiłeś na ładny egzemplarz. :thumb:

Oglądałem takie, co miały wykwity na całej kolumnie i kielichy kwalifikowały się tylko do wycięcia, bo nie było do czego spawać. A od spodu baranek ładnie zakrywał ;-)

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 24 gru 2020, o 12:46
autor: Panter

tu masz jak to robią w Dębicy. Podobnie miałem zrobione 5 lat temu i dół mam nie zniszczalny. Niestety pani mi pogniotła tył i jest do sprzedania.

Ten gość ma też film z kielichami forka.

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 28 gru 2020, o 19:33
autor: RobRobson
@Dzixd,- dziękuję . ZAPAMIĘTAM, zapisałem sobie Twoje uwagi, zostaną też dla innych użytkowników. Widziałem trochę mocowania amortyzatorów po zdjęciu kół. Nie jestem w stanie tak jak Ty i welu forumowiczów na tym etapie- zdjąć "stary baranek" do zera i wypiaskować... Pozostaje więc się zgodzić, iż baranek zakryje wszystko... jeżeli ktoś ktoś - nie poświęci czasu, energi i nie sprawdzi tego bardzo dokłądnie....

tylne oba nadkole korozja i purchle- reparaturka

: 31 gru 2020, o 19:03
autor: RobRobson
@Panter- dzięki za filmik. Teraz po obejrzeniu tych filmików oraz po wcześniejszych sugestiach Dzixd-a, mam dwa przemyślenia.

1. Jeżeli zabezpieczenie podwozia Rydwanu ma być połączone z piaskowaniem, demontażem wszystkiego od dołu to budżet na taką "słuszną" aktywność jeżeli stanowi ok 5 k pln i stanowi dość znaczną warotość nomilaną 14- letniego Forka (ok 1/3 wartości)- i to jest duży dylemat finansowy.
2. Na filmiku o Outbacku _tak naprawdę to byłu początki Rudej przykrytej przez "spray-owanie". Gdy ma się samochód 14 letni- to dojście do ideału to tak jak na filmikach RK projekt- rozebranie wnętrza "siedzeń, tapicerki itd)- ale to już kolejny wydatek- i trzeba podjąć decyzję- zrobię sobie YoungTimera. (czy odpuszczam :?: )

I z takimi dylematami wchodzę w Nowy Rok. Tak naprawdę kupując Forka- (nie będąc na Forum) nawet nie przyśniło mi się, iż z takimi sprawami będę musiał się zmierzyć.
Szcześliwego NOWEGO Roku dla Wszystkich.

RR