Łańcuch rozrządu

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
wil3
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Kielce
Auto: Pustynna Burza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Łańcuch rozrządu

Post 9 cze 2009, o 11:03

Może mnie ktoś oświecić, jak objawowo wygląda konieczność wymiany łańcucha rozrządu? Cytując kogoś tam z archiwum, "łańcuch wymienia się, jak zaczyna hałasować" - jak to może wyglądać, a raczej brzmieć? Przy rozruchu, czy podczas jazdy? A może jedno i drugie?

Dlaczego pytam - otóż niedawno wymieniałem pompę wody, która jest "napędzana" łańcuchem. Pompa była walnięta i puszczała płyn chłodnicy. Przed wymianą obserwowałem przy uruchamianiu zapłonu taki dźwięk trudny do opisania (teraz myślę, jakby łańcuch razem z zębatką hałasował). Po wymianie pompy dźwięk ustał. Wczoraj znowu go usłyszałem i aż sobie siadłem (no dobra, już siedziałem). Poziom płynu sprawdzam regularnie co dwa, trzy dni i póki co trzyma poziom, raz jest 1cm poniżej MAX, raz trochę powyżej, ale generalnie nic nie ucieka.

Po prostu zastanawiam się, czy łańcuch mi nie uszkodził pompy i, podążając dalej, czy nie robi tego powoli znowu z nową.


Szymon Wilczyński
Obrazek

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Łańcuch rozrządu

Post 9 cze 2009, o 11:16

Ktoś kto wymieniał pompę zapewne sprawdził łańcuch, czyż nie?

wil3
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Kielce
Auto: Pustynna Burza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łańcuch rozrządu

Post 9 cze 2009, o 11:32

Azrael pisze:Ktoś kto wymieniał pompę zapewne sprawdził łańcuch, czyż nie?
Tak, łańcuch obejrzeli i nie zauważyli nic podejrzanego (specjalnie na to zwróciłem uwagę). Może jestem po prostu przewrażliwiony. A odnośnie mojego pytania o objawy? Nawet z ciekawości chciałbym wiedzieć.

Notabene, nie miałem czasu jechać do 4t, wyczułem lekką zgryźliwość w Twojej wypowiedzi ;-) Zresztą niedawno w Katowicach mieli terminy jak rasowy kardiolog, z wyprzedzeniem dwumiesiecznym trzeba się umawiać.
Szymon Wilczyński
Obrazek

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Łańcuch rozrządu

Post 9 cze 2009, o 11:37

wil3, nie nie, żadnej złośliwości tu nie ma. Po prostu z tego co pamiętam ten łańcuch w H6 ma jak inne łańcuchy swoje parametry serwisowe - mierzy się jego wyciągnięcie i to go kwalifikuje do wymiany. Wiec jak robiłaś pompę wody i ktoś to kompetentnie zrobił to powinno być po sprawie.

wil3
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Kielce
Auto: Pustynna Burza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łańcuch rozrządu

Post 9 cze 2009, o 11:50

Azrael pisze:wil3, nie nie, żadnej złośliwości tu nie ma. Po prostu z tego co pamiętam ten łańcuch w H6 ma jak inne łańcuchy swoje parametry serwisowe - mierzy się jego wyciągnięcie i to go kwalifikuje do wymiany. Wiec jak robiłaś pompę wody i ktoś to kompetentnie zrobił to powinno być po sprawie.
Obawiam się, że ten zakład mógł nie sprawdzić wyciągnięcia, tylko ogólny stan łańcucha. A jak wiadomo, "na oko to chłop umarł". Na pewno po urlopie zajmę się tą sprawą i zrobię "poprawną" diagnostykę, na pewno nie w Kielcach. Tymczasem pozostaje mi sprawdzanie poziomu płynu. :-/
Szymon Wilczyński
Obrazek

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Łańcuch rozrządu

Post 9 cze 2009, o 11:54

wil3, niestety diagnostyka "słuchowa" jest mało precyzyjna i wymaga sporo doświadczenia w każdym wypadku. Jak działa to bym raczej tego nie rozbierał.

wil3
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Kielce
Auto: Pustynna Burza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łańcuch rozrządu

Post 9 cze 2009, o 12:06

Azrael pisze:wil3, niestety diagnostyka "słuchowa" jest mało precyzyjna i wymaga sporo doświadczenia w każdym wypadku. Jak działa to bym raczej tego nie rozbierał.
Generalnie wszystko działa. Za półtora tygodnia jadę w trasę 1500km, potem po 2tyg. będę wracał. Na bieżąco będę monitorował płyn. Jak nie zacznie drastycznie spadać, to faktycznie może lepiej zostawić w spokoju. Boję się tylko, że jeśli faktycznie łańcuch jest nie halo, a objawy są minimalne, to za kilka miesięcy znowu mi dupnie pompa wody.
Szymon Wilczyński
Obrazek

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Łańcuch rozrządu

Post 9 cze 2009, o 12:14

wil3, bardziej bym się bał ze dupnie CI rozrząd niż pompa wody. Już na pewno bym się nie martwił o uszczelnienia pompy wody.

dareq
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Zabrze
Auto: Forester sturbo01 & Legacy 93
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łańcuch rozrządu

Post 9 cze 2009, o 19:42

Azrael pisze: dupnie CI rozrząd
:lol:

ODPOWIEDZ