Forum Subaru

Od kilku miesięcy przy dojeżdżaniu do skrzyżowania, świateł silnik zaczyna drżeć i gaśnie, chyba że delikatnie będę zwalniał, aż zacznie się toczyć, wtedy nie pojawia się ten problem. Nie ma znaczenia czy jadę na paliwie czy gazie, nie ma też znaczenia czy jest rozgrzany czy nie, nawet powiedziałbym że przez parę pierwszych kilometrów problem nie występuje.
Model - Subaru Outback 2.5 167 KM 2010r.

Objawy wskazują na źle wyregulowane zawory. W tym roczniku jeszcze było ej253, więc silnik dobrze znany

Jeżeli nie regulowałeś zaworów i nie wiesz kiedy to było robione, to zacząłbym od sprawdzenia luzów zaworowych.

Dzięki! Sprawdzę.

popieram. zawory bardzo prawdopodobne są.

Mechanik twierdzi że trzeba rozebrać silnik żeby dostać sie do zaworów a koszt to minimum 1200 zł ;/
Chyba że zrobimy rozdząd to przy okazji z przodu się dostanie.

To SOHC, zawory regulowane śruba, powinno się dać zrobić bez wyciągania silnika. Nie widzę związku z wymianą rozrządu.
Masz EJ 253, z czarną plastikową pokrywą rozrządu?
Jak tu: https://archiwum.allegro.pl/oferta/siln ... 59086.html

boxer2.5 pisze: ↑

1 kwie 2021, o 11:41

Mechanik twierdzi że trzeba rozebrać silnik żeby dostać sie do zaworów a koszt to minimum 1200 zł ;/

chyba mechanik ma na myśli wyciągnięcie silnika z budy.

boxer2.5 pisze:Mechanik twierdzi że trzeba rozebrać silnik żeby dostać sie do zaworów a koszt to minimum 1200 zł ;/
Chyba że zrobimy rozdząd to przy okazji z przodu się dostanie.

To mało giętkie rączki ma mechanik. Da radę bez wyciągania silnika.

Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu

A da się bez rozbierania silnika wyregulować?
Chyba tylko przez dolot lub wydech... Ale to bardziej gastrolog potrzebny niż mechanik

ptk22 pisze: ↑

3 kwie 2021, o 17:56

A da się bez rozbierania silnika wyregulować?
Chyba tylko przez dolot lub wydech... Ale to bardziej gastrolog potrzebny niż mechanik

no jeśli zrzucenie pokryw zaworowych, uważasz za rozbieranie silnika

Niestety takie niektórzy mają pojęcie. Kiedys sprzedawałem parę gratów, podjechał facet identycznym forkiem. Jakąś rozmowa się wywiązała, pyta się czy mam LPG. No mam, a on że nie chce bo droga regulacja zaworów itp. pytam się gdzie mu takich bzdur naopowiadali. Serwisował forka gdzieś w Wiśle, ponoć sam Adam Małysz tam też samochody serwisuje. I powiedzieli mu że trzeba silnik wyjmować do tej operacji. .
Wyprowadziłem go z błędu i poradziłem aby mechanika zmienił.

ptk22 pisze: ↑

3 kwie 2021, o 17:56

A da się bez rozbierania silnika wyregulować?
Chyba tylko przez dolot lub wydech... Ale to bardziej gastrolog potrzebny niż mechanik

da radę bez problemu. Miałem taki silnik jak ty i z moimi rolniczymi rączkami dałem radę

boxer2.5 pisze: ↑

1 kwie 2021, o 11:41

Mechanik twierdzi że trzeba rozebrać silnik żeby dostać sie do zaworów

Dla mnie jako laika to oczywiste, że najłatwiej to zrobić zdejmując pokrywy zaworów, czyli rozbierając silnik...

helo pisze: ↑

2 kwie 2021, o 00:04

To SOHC, zawory regulowane śruba, powinno się dać zrobić bez wyciągania silnika. Nie widzę związku z wymianą rozrządu.
Masz EJ 253, z czarną plastikową pokrywą rozrządu?
Jak tu: https://archiwum.allegro.pl/oferta/siln ... 59086.html

Tak. Chodzi o to, że rozrząd i tak powinienem zrobić ponieważ już przejechałem na nim około 50 tys. km w dwa lata. I spytałem czy w takim razie przy wymianie rozdządu który musze zrobić będzie miał łatwiejszy dostęp i przy okazji będzie miał łatwiejszy dostęp do zaworów.

boxer2.5 pisze: ↑

5 kwie 2021, o 11:26

Chodzi o to, że rozrząd i tak powinienem zrobić

Można wyjąć chłodnicę.