Strona 1 z 1
klopoty z wyswietlaczem
: 10 cze 2009, o 16:30
autor: yourbrotherthebeer
Witam!
Posiadam Legacy kombi, rok 2004
na panelu jest zegarek, termometr i wskaznik zuzycia paliwa
i w pewnym momencie zaczelo mi to raz dzialac, a raz nie :)
jak puknalem palcem to dzialalo
od miesiaca juz nie dziala w ogole (przycisk rozjasniajacy tablice rozdzielcza dziala, nie pokazuje sie tylko nic na ekraniku)
mam kolege z autem o rok mlodszym i u niego jest ten sam problem
spotkaliscie sie z tym?
pozdrawiam
Re: klopoty z wyswietlaczem
: 10 cze 2009, o 18:52
autor: Tasior_Miedziak
U mnie w Legacu bylo podobnie. Fragment wyswietlacza nie dzialal. Znaczy sie raz dzialal, raz nie. W koncu przestal. Legac byl na gwarancji wiec wymienili. Inna sprawa, ze trwalo to wieki cale.
Re: klopoty z wyswietlaczem
: 10 cze 2009, o 19:11
autor: Godlik
Tasior_Miedziak pisze:
U mnie w Legacu bylo podobnie. Fragment wyswietlacza nie dzialal. Znaczy sie raz dzialal, raz nie. W koncu przestal. Legac byl na gwarancji wiec wymienili. Inna sprawa, ze trwalo to wieki cale.
Też to mam (Legacy 2004), więc to chyba standard. Puknięcie pomaga, więc się tym nie przejmuję

Re: klopoty z wyswietlaczem
: 12 cze 2009, o 13:54
autor: yourbrotherthebeer
pomaga do czasu :(
mi juz nie pomaga, chocbym i mlotkiem traktowal :(
Re: klopoty z wyswietlaczem
: 13 cze 2009, o 10:30
autor: jako
W starszych legacy i foresterach, powstawał zimny lut na jednym z oporników. Naprawiłem kilka.
Jeżeli ktoś podjedzie z wawy, to możemy obadać temat nowszych legacy.
Re: klopoty z wyswietlaczem
: 17 cze 2009, o 00:14
autor: yourbrotherthebeer
nie podjade, mieszkam w Islandii :(
Re: klopoty z wyswietlaczem
: 23 cze 2009, o 22:49
autor: sherif
jako pisze:
W starszych legacy i foresterach, powstawał zimny lut na jednym z oporników. Naprawiłem kilka.
Jeżeli ktoś podjedzie z wawy, to możemy obadać temat nowszych legacy.
Niestety w nowszych (od MY04) jest inaczej

. Mialem dokladnie to samo co opisuje autor watku, dodatkowo czasem migala mi literka R lub migal caly wyswietlacz. Nie pamietam juz czy to ty czy ktos z Bajecznej polecil mi serwis elektroniczny (naprawiaja GSM, navi, itd) kolo Bajecznej, podobno czlowiek radzi sobie wlasnie z zegarkami od forestera, nad moim bawil sie kilka dni i przelutowal wszystko.
Dwa tygodnie bylo ok, potem znow to samo. Dodam, iz wczesniej sam przelutowalem wszytsko, wlacznie z wylutowaniem i wlutowaniem wyswietlacza (czesc elementow jest pod nim) - to samo.
Odnioslem kompa jeszcze raz do tego serwisu, owy pan znow spedzil prawie tydzien, sprawdzajac luty i el. pasywne - wszystko ok, wina na 90% wyswietlacza

. Po tym wszytskim, zegarek zaczal dobrze dzialac, tyle, ze po wyjeciu kluczyka migalo caly czas Acc i swiecilo sie podswietlanie ( na szczescie z aku nei bylo problemu z rana).
Tydzien temu znow zaczal podczas jazdy migac ... stracilem cierpliwosc i wymienilem caly wyswietlacz kompa ( z przyciskami, obudowa, itd) - nie pociesze Cie pewnie tym, ale jest go dosc ciezko znalesc, bo na rynku weikszosc jest z wersji US lub ENG
Dodam jeszcze, ze wczesniej przekopalem rozne angielskojezyczne fora i nic ciekawego nie znalazlem.
Re: klopoty z wyswietlaczem
: 23 cze 2009, o 22:50
autor: sherif
Godlik pisze:
Też to mam (Legacy 2004), więc to chyba standard. Puknięcie pomaga, więc się tym nie przejmuję
do czasu, ja juz do tego wszytskiego wylamalem jedna labelke od kratki

Re: klopoty z wyswietlaczem
: 27 cze 2009, o 12:38
autor: yourbrotherthebeer
chyba jednak jedyna rada, to sie wyluzowac i jezdzic bez tego, choc z drugiej strony, jak kupuje auto za taka kwote, to wolalbym, by dzialalo bez zarzutu
dodam jeszcze, ze oprocz tej usterki auto sprawuje sie znakomicie, a jezdze nim juz 3 lata
Re: klopoty z wyswietlaczem
: 29 cze 2009, o 09:36
autor: sherif
yourbrotherthebeer pisze:
chyba jednak jedyna rada, to sie wyluzowac i jezdzic bez tego, choc z drugiej strony, jak kupuje auto za taka kwote, to wolalbym, by dzialalo bez zarzutu
Jak raz dziala raz nie to jeszcze mozna przebolec (w dluzszym czasie), ale jak Ci to wieczorem miga to juz strasznie wkurza, przynajmniej dla mnie, bo mnie rozprasza

Re: klopoty z wyswietlaczem
: 29 cze 2009, o 11:53
autor: Bergen
yourbrotherthebeer, masz lutownicę?
Wymontuj wyświetlacz z samochodu, następnie za pomocą lutownicy roztop wszystkie punkty lutownicze na płytce - po prostu roztop, żeby cyna zrobiła się płynna (ale została na miejscu) i poczekaj aż ostygnie - i tak z każdym punktem. Uważaj tylko, żebyś cyną nie zwarł dwóch punktów.
Na 100% pomoże.