Forum Subaru

witam znowu mi poszły uszczelki pokrywy zaworów wytrzymały rok zakładałem je na cieniutkiej warstwie silikonu,jaka tego możne być przyczyna pozdrawiam

Wytrzymały Ci cały rok? To musiały być jakieś dobre.

witam rozebrałem wyczyściłem i nawaliłem silikonu oczywiście z głowa i trzyma

Zdecydowanie lepiej nie nawalac silikonu tylko wymienić uszczelkę i zrobić zgodnie z regułami sztuki....

Azrael, to zależy od tego, co przyjmie się jako reguły - jeżeli metodologię TDP*, to właściwie jest OK


*TDP - taśma, drut, patyk

Azrael pisze:Zdecydowanie lepiej nie nawalac silikonu tylko wymienić uszczelkę i zrobić zgodnie z regułami sztuki....

No co Ty mówisz???

I potem przez takie podejście macie takie ceny!

Przecież można na butapren, trytytką podwiązać, silikonem zakleić, drewnianym klockiem o nadkole podeprzeć i będzie OK!







Czasem przeraża, jakie strucle po drogach jeżdżą......

panowie cena np sondy lambda w serwisie 800 w 4turbo 1000 a uniwersalna 3 przewodowa 100 jeszcze z ngk lub kto woli 150 z bosha myslicie ze co mechanicy robia,owszem zakladaja nowa za 1000 bo tak muwia gosciowi co mu sie popsulo wrzeczywistosci placa za nia 600 czyli maja na czesci i na robociznie zysk to nic nowego i wszyscy wiemy ze tak sie ten biznes kreci poto sa takie fora zeby sobie cos doradzic ze pewne rzeczy mozna zrobic tanim kosztem i wcale nie tak trudno sie to robi wrzeczywistosci silnik subaru jest taki ze zewneczne podzespoly mozna bardzo latwo mymienic i naprawic np rozrzad latwiej sie wymienia niz w oplu
jest tyle znaków ze naprawdę idiota się możne pomylić ,wracając do pokryw ja mając kanał jedna stronę zrobię spokojnie w godzinę a w 4 turbo chcą za to 400 ja wiem ze oni na tym zarabiają i wiem ze tak niby musi być ale te pokrywy się bardzo łatwo odkręca a jeśli już ktoś chce,nowa oryginalna uszczelka kosztuje 70zl i i tak wytrzyma w zależności od bytowania rok półtora ,aż się odkształci od ciepła wiec poco kupować nowa wystarczy silikon,pyzatym przeciwnicy technologi na czym w subaru jest kładziona miska i pompa olejowa na specjalnym kleju wiec panowie pewne rzeczy można zrobić a pewne nie ,co się popsuje jeżeli nie da się naprawić trzeba wymienić i wszyscy o tym wiemy ja tu nie jestem druciarzem ani sztukatorem ja staram się doradzić i wy znawcy tematu i wyrocznie w pewnych sprawach dobrze wiecie ze pewne rzeczy da się samemu zrobić,ale chodzi o kasę!!!!!!

namiot pisze:i wszyscy o tym wiemy ja tu nie jestem druciarzem ani sztukatorem

Ponieważ prawie nic nie byłem w stanie zrozumieć z tego tekstu w dziwnym języku, więc odniosą się tylko do tego.

Tak, właśnie na druciarza wyglądasz.

jak uważasz jeżeli ci kiedyś będzie ciekła pokrywa zaworowa to pojedz do 4 turbo i zapłać 600 a na pewno ci to bardzo dobrze zrobią, nie neguje tego , nasuwa się pytanie poco za takie głupoty płacić 600zl na pewno znajdzie się jeszcze jakaś (dziura)w twoim samochodziku która możesz załatać za chociaż cześć tych pieniędzy

namiot, sugerujemy częściej używać części przewidzianych przez producenta do usuwania usterek w autach. To samo tyczy się znaków przestankowych i wielkich liter

Ponieważ pojawiły się tu ceny w 4T i wydały mi się dziwne to aż sprawdziłem kwoty.


Wymiana uszczelki pod deklem (rozebranie - odpowiednio zaleznie od strony - dolotu, albo akumulatora, zbiornika spryskiwacza itp, zdjecie dekla, umycie dekla i powierzchni głowicy, ułożenie nowej uszczelki, posmarowanie przewidzianych miejsc klejem, skręcenie w odpowiedniej sekwencji, poskłądanie osprzętu) - 107zł brutto (od tego przysługuje rabat forumowy -5%)

To tak gwoli sprostowania dezinformacji.

Dodam jeszcze że w Subaru uszczelka pod dekiel to: 2x uszczelka swiecy, sama uszczelka pod dekiel + uszczelki śrub. Jedna owszem może kosztowac 70zł, ale nijak całośc tyle nie wychodzi.

namiot pisze: nasuwa się pytanie poco za takie głupoty płacić 600zl

wiesz ile Jarmaj za głupoty płaci? Teraz jest zły to sie kłóci

ja tam bym pakułami jeszcze zapchał


a tak naprawdę to mi się też zaczyna sączyć i ani mi do głowy nie przyszło aby pchać tam silikon.
Rozumiem, serwisówka w łapę + nowe uszczelki i można się bawić ale walić silikonu
Chociaż i tak wolę aby zrobili to fachowcy, tym bardziej za robociznę za 200zł/rok+.

Poza tym to co w starym np. Golfie będzie, powiedzmy tanią naprawą to w Subaru będzie drutem.

Umówmy się: drut to drut, niezależnie od tego, gdzie zastosowany. Po prostu w Golfach, z racji ich popularności i niskich cen, częściej się go spotyka.

r.

a wiesz ze zaślepki w głowicach też są kładzione na specjalnym kleju taki jak miska i pompa olejowa, nie chce się z wami kocic na pewno macie racje

namiot pisze: wiesz ze zaślepki w głowicach też są kładzione na specjalnym kleju

Mam service manual, wiem.

namiot pisze: nawaliłem silikonu

namiot pisze: specjalnym kleju

Wyczuwasz różnicę? Tak, niektóre części są montowane na klej. I też nie na zasadzie ,,nawalilem'', a potem silikonowe bloby zwiedzają wnętrze silnika.

r.

a doczytałeś dobrze ''z rozsądkiem'' nie waga ja zrobiłem to za 10zl i trochę roboty i się ciesze za to dołożyłem do opon toyo

Dajcież Wy już namiotu spokój. Każdy robi jak uważa i to Jego sprawa

Każdy może być druciażem swojego losu.... eee tzn. wozu

W sobotę wymieniłem sobie uszczelki pod tymi nieszczęsnymi pokrywami. I powiem szczerze, że nie wpadłem na pomysł z silikonem....na szczęście. Ale oczywiście używam np. do uszczelniania umywalki, a trytytkami ostatnio musiałem przyczepić sobie odpadniętą tablicę po ataku punto. Ale przynajmniej jej nie zgubiłem