Witam,
mam problem ze światłami w OBK 2001 H6, mianowicie nie mam żadnych świateł stopu oprócz trzeciego. Nie działają nawet światła stopu poza klapą (tylko trzecie), nie działają światła wstecznego, ogólnie z klapy działa tylko trzecie STOP i podświetlenie tablicy.
Wszystkie bezpieczniki sprawdzone, żarówki i obudowy nie zaśniedziałe.
Jestem świeżakiem jeżeli chodzi o SUBARU. pozdrawiam forumowiczów i poproszę serdecznie o porady. Wesołych Świąt
Brak świateł w klapie.
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
-
CzarciPomioT
- 0 gwiazdek
- Auto: OBK BH 2001, h6 3.0
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 18 razy
- Polubione posty: 81 razy
Brak świateł w klapie.
Nie wiem czy pomogę (i nie wiem czy takie samo rozwiązanie było w 2001), ale pamiętam że od otwierania/zamykania w kombi przecierają się kable idące w wiązce w górnym rogu tylnej klapy. Z zewnątrz nic nie widać, bo są w takim gumowym peszlu, ale w środku masakra i trzeba je polutować. U mnie świrowała np. tylna wycieraczka.
-
CzarciPomioT
- 0 gwiazdek
- Auto: OBK BH 2001, h6 3.0
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Brak świateł w klapie.
Update:
Mianowicie po sprawdzeniu wszystkich newralgicznych miejsc, bezpieczników etc.
Sytuacja ku przestrodze:
Przypomniało mi się, że po zakupie "Shoguna" oddałem go do tzw. Pana wgniotki, ponieważ były dwie wgnioty na przednim błotniku kierowcy i Pan wgniotek robił to bez zdejmowania niczego
Okazało się później, że wiązkę naruszył.
Więc nauczka dla chcących robić wgnioty aby sprawdzać co robią!!
Pozdrawiam
Mianowicie po sprawdzeniu wszystkich newralgicznych miejsc, bezpieczników etc.
Sytuacja ku przestrodze:
Przypomniało mi się, że po zakupie "Shoguna" oddałem go do tzw. Pana wgniotki, ponieważ były dwie wgnioty na przednim błotniku kierowcy i Pan wgniotek robił to bez zdejmowania niczego

Okazało się później, że wiązkę naruszył.
Więc nauczka dla chcących robić wgnioty aby sprawdzać co robią!!
Pozdrawiam