Forum Subaru

Dzień dobry, 

Mam prośbę o pomoc w identyfikacji problemu.

Samochód: Subaru Forester SJ IV rok produkcji 11.2012. Przebieg 347tyś km ( licznik). Silnik FB20 z 2016, przebieg 27tyś km. 

Po wymianie silnika zalałem olejem 5w50 ( taki olej używałem w poprzednim silniku). 

Po uruchomieniu silnika pojawia się błąd P0013. Podmieniłem:
- czujniki położenia wałka rozrządu,
- zawór olejowy wałka rozrządu.

Silnik na postoju pracuję równo, a po dodaniu gazu brak dławienia. Podczas jazdy dławi się i bardzo szarpie. 

Zastanawiam się czy trzeba programować ECU ( jest z 2012r, EA1M202K), silnik przyjechał kompletny:

- wiązka 
- wszystkie czujniki,
- przepustnica,
- cewki
- świece ( wyglądają jak nowe)
- itp itd
Dwa braki to sprężarka klimatyzacji i alternator.

Błąd P0013 jest "elektryczny", teoretycznie może go powodować niewłaściwa kalibracja ECU ale w życiu i widziałem tylko jeden taki przypadek, i to w Oplu więc tego no ... raczej nie.
Normalnie P0013 to zapchany zawór sterujący VVT (w tym przypadku bank 1 - ten gdzie jest cylinder1). Nie jakieś uszkodzenie kabla/wtyczki/cewki, bo na to jest osobny błąd. Ogólnie (w każdym samochodzie) błąd ten wyskakuje jeśli ECU spodziewa się zmiany kąta wyprzedzenia zaworów o ileś tam, a zmiana nie nastąpi albo jest poza oczekiwanym zakresem.

Przeprogramowanie ECU? raczej nie, ale z tego co pamiętam dla VVT jest procedura re-learn i jestem prawie pewny że trzeba ją uruchomić. Nie wiem jak, dla mnie wszystkie silniki i komputery powyżej EJ20/25 są za nowe

Dla jaj podmienił bym czujnik spalania stukowego, nawet bez przykręcenia we właściwe miejsce (może być dowolna nagwintowana dziura w bloku). Że niby bez sensu? OK, ale ten akurat czujnik potrafi robić "dziwne uszkodzenia".