Forum Subaru

Witam,
serwis Subaru w Poznaniu nie potrafi usunąć do roku piszczenia w moim samochodzie Subaru Legacy. Pisk lub bardziej kwik występuje do czasu do czasu podczas ruszania. Serwis na początku twierdził, że to sprzęgło i nie umiejętne moje użytkowanie. Potem, że koło dwu masowe i ten typ tak ma. A teraz nie mają pojęcia co to jest.
Osobiście nie polecam tego serwisu. Pozdrawiam

To z pewnością jest głupie, co powiem, ale sprawdzałeś paski?

Autko jest na gwarancji i to nie są z pewnością paski, to coś ze sprzęgłem. A może nawet ze sprzęgłem wiskotycznym. Może ktoś miał ten problem?

grema pisze:A może nawet ze sprzęgłem wiskotycznym.

Nie wiem, czy Legacy ma jakąś szperę?

Tak czy siak wiskoza nie ma nic do roboty jak jedziesz na wprost. A już w żadnym przypadku nie piszczy

Może po prostu któraś łapa silnika lub skrzyni biegów jest luźna i popiskuje?

Auto kupiłem nowe w salonie w Poznaniu i tam serwisuje. Serwis od początku tz. Już w pierwszych tygodniach został poinformowany o problemie i do tej pory nie potrafi go zlokalizować

Jezeli to cos w rodzaju "ćwierkania", to ja obstawiam koło dwumasowe. Standard w starszych Legacy. Podobno w nowych już to poprawili, ale może masz pecha... Masz gwarancję, to ich męcz.

Na początku tak myśleli i mówili, że „ten typ tak ma”. Bardzo ciekawe. Natomiast teraz twierdzą, że koło dwu masowe daje specyficzne stukanie, a nie taki kwik. Ten serwis jest do bani i jest jedyny w Wielkopolsce, a nie mam czasu jechać do innego

No to pozostanie Ci ten "kwik" polubić

A jeśli to faktycznie koło dwumasowe, to najlepiej wyrzucić je w cholerę i założyć zwykłe.
Cały ten pomysł z tymi kołami dwumasowymi to jedna wielka porażka. I dojenie użytkowników z kasy.

Czy w innych serwisach subaru też trzeba samemu wypisywać zlecenie co ma być zrobione?

grema pisze:Witam,
serwis Subaru w Poznaniu nie potrafi usunąć do roku piszczenia w moim samochodzie Subaru Legacy. Pisk lub bardziej kwik występuje do czasu do czasu podczas ruszania. Serwis na początku twierdził, że to sprzęgło i nie umiejętne moje użytkowanie. Potem, że koło dwu masowe i ten typ tak ma. A teraz nie mają pojęcia co to jest.
Osobiście nie polecam tego serwisu. Pozdrawiam

jak to ten typ tak ma? Ten typ tak nie ma. Jeśli piszczy dwumasowe to mają zakichany obowiązek je wymienić albo przerobić na jednomasowe. To oczywiście sporo kosztuje. Taniej jest wmawiac Ci że ten typ tak ma

No właśnie, nie mogę zrozumieć ich polityki i podejścia do klienta.

grema pisze: No właśnie, nie mogę zrozumieć ich polityki i podejścia do klienta.

jakby Ci to powiedziec...

a juz wiem. To forum mialo pasc po 3 miesiacach

Konto usunięte pisze: jak to ten typ tak ma? Ten typ tak nie ma. Jeśli piszczy dwumasowe to mają zakichany obowiązek je wymienić albo przerobić na jednomasowe. To oczywiście sporo kosztuje. Taniej jest wmawiac Ci że ten typ tak ma

Niestety wymiana na nowe pomaga na krótko. Te nowe też z czasem zaczyna ćwierkać.

Ale fura na gwarancji, więc mają zrobić tak, żeby nie piszczało.
Moim zdaniem powinieneś komunikować się z nimi na piśmie (kopie zleceń naprawy, itp.), żeby mieć później w razie co podkładkę.

Teraz autko stoi w serwisie do środy i zobaczymy czy dadzą radę. Powiadomię co się dalej dzieje

Cześć

jaki masz rocznik autka ?

Witka chłopaki! Ja mam legasia 2,0 99r . Jak kupiłem go 2 lata temu to piszczało mi i ćwierkało. Wymieniłem łożysko oporowe bo było przeciągnięte i ono tak piszczało( subara mała przejechane 144 000 tyś)Tarcza i docisk były w dobrym stanie to zostawiłem i po jakimś czasie pojawił się problem z kwiczeniem przy ruszaniu, poczytałem wszystko na ten temat na różnych forach-i przekonali mnie że ten typ tak ma.Jeżdżę już tak 2 lata i nie przeszkadza mi to, nawet robię tak specjalnie żeby zakwiczało do lansu Ponad 4 tyś obrotów strzała ze sprzęgła i pisk jest Dużo ludzi już tak nabrałem mówią 2 litry, bez turbo, na cztery łapy- a koła zapiszczą fajna bryka - wtedy mówię -SUBARU

subalega,niezły lans to kwiczenie