Forum Subaru

No to mój pech sie zaczął- lewe tylne kółko emituje dziwny cykliczny dzwięk przypomina to szuranie narazie słychać na pierwszym biegu i drugim gdy autko sie toczy to samo na luzie. Mechanik stwierdził ze jest ok (pólośka, przegub, amorek, wahacz, łożysko) i sie niczym nie przejmować. raczej nie jest to diff bo pracuje cichutko. Myślałem ze to moze tarcza hamulcowa ponieważ ostatnio dostał sie kamień pomiędzy tarcze a osłone ale to raczej to nie to dzwiek jest taki sam podczas hamowania jak i podczas jazdy z lekko zaciągniętym ręcznym ani głośniej ani ciszej. Nie jestem fahowcem w dziedzinie mechaniki więc proszę o jakieś propozycje co to może być i czy drogo. WRX Prodrive p1 2003

Pewnie osłona się wykrzywiła i ociera. I czy się akurat hamuje, czy nie, to nie ma znaczenia.

Ściągnij koło i pooglądaj dokładnie.

no i sie okazalo co bylo tak denerwuj@ce - kapec - nie widoczny na oponie40 /18/ 225.- naprawa cale 20 p- pensuw( 80gr)

shorty pisze:no i sie okazalo co bylo tak denerwuj@ce - kapec - nie widoczny na oponie40 /18/ 225.- naprawa cale 20 p- pensuw( 80gr)

Może powinieneś się wybrać do okulisty albo jednak zacząć ponownie nikotynizować - mam na 17' 205/40 i kapeć jednakowoż widać.

shorty pisze:no i sie okazalo co bylo tak denerwuj@ce - kapec - nie widoczny na oponie40 /18/ 225.- naprawa cale 20 p- pensuw( 80gr)

Chcesz powiedzieć, że jeździsz na kapciu i tego nie czujesz????