Forum Subaru

@busik, zerknij sobie w jakim stanie masz prowadnice zacisku. Jeśli jedna będzie zapieczona (zazwyczaj dolna) to będziesz miał właśnie taki efekt glośnego tarcia przy hamowaniu.

przy wymianie tarcz sprawdzimy
dzięks

Nie mogę znaleźć wątku, ja założyłem zestaw tarcze i klocki jakieś nacinane, twarde i nierdzewiejące. Jakby co to może mam gdzieś fakturę, generalnie nie rdzewieją, starczają na długo i praktycznie nie pylą. Na tyle mam jakieś zwykłe i mimo że tył hamuje słabiej to syfu zawsze jest więcej.

Nierdzewiec to będą tylko ceramiczne. Tarcza to odlew żeliwny i będzie zawsze rdzewiał.

busik pisze: ↑

27 wrz 2018, o 12:28

Parę miesięcy temu wymieniłem klocki z przodu na ATE. Tarcze zostały jeszcze fabryczne. Obecnie mam taki objaw, że przy ok 90-100kmh zaczyna się, podczas jazdy, z przodu lekkie buczenie,

a nie zauważyłeś że nowe klocki maja delikatnie inny rozmiar i zaczynają ścierać zewnętrzny lub wewnętrzny rant i mimo że nie hamujesz jest delikatny punkt styku tarcza-klocek, wszystko się nagrzewa i zaczyna się buczenie.

danikl pisze: ↑

27 wrz 2018, o 13:42

Mi tarcze starczają na mniej więcej 30k km, a mam założone zaciski od Tribeki.

ale mówimy o cywilnym użytkowaniu samochodu? Ja Tribecą zrobiłem 45kkm od momentu kupna, przy 42kkm wymieniałem klocki (na TRW) założone jeszcze przez poprzedniego właściciela a przednie tarcze są jeszcze OK a wyglądają na dość stare. I wcale nie jeżdżę emerycko

busik pisze: ↑

27 wrz 2018, o 14:40

tarcze na tył mają 320 mm - czyli są większe niż na przód

ze względu na bęben hamulca pomocniczego, ale punkt styku klocek tarcza jest mniejszy jak w przednim hamulcu. Swoją stroną to przednie tarcze powinny być fabrycznie nieco większe.

busik pisze: ↑

27 wrz 2018, o 15:27

zdam relację

i jak wyszło? jest poprawa?

wstyd się przyznać, ale jeszcze nie wymieniono... bo tarcze 316 mm od Outbacka nie pasują do beczki - inny rozstaw otworów śrub
więc musiałem odesłać tarcze, czekam na TRW do beczki tym razem
zatem informuję innych użytkowników auta Subaru Tribeca - nie ma za dużo zamienników do tarcz na przód, a ceny niestety blisko 500 zł za komplet często-gęsto
Udało mi się TRW wyhaczyć za 400 zł, choć nigdy nie przepadałem za tą marką - ale jeśli wśród dostępnych zamienników jest jedyną "znaną" mi nazwą, to znaczy że jest ubogo w tej kwestii -
Może to faktycznie oznacza, że tarcze w beczkach na przedzie dużo wytrzymują...

Klocki będą brembo, sprawdzimy zatem jak taki zestaw będzie się sprawował
Poprzednie klocki ATE zniknęły bardzo szybko, a pylą jak cholera - miękkie - i nie piszczały praktycznie od początku

busik pisze: ↑

3 sty 2019, o 15:20

Udało mi się TRW wyhaczyć za 400 zł, choć nigdy nie przepadałem za tą marką

https://www.czesciauto24.pl/oen/26300xa00a
lub OEM https://allegro.pl/tarcza-hamulcowa-sub ... 37280.html

lutek34
tymi linkami potwierdziłeś to o czym pisałem - nie ma markowych zamienników do beczki na przód
same jakieś Ashika, A.B.S i inne wynalazki.
A OEM kosztuje prawie 400 zł za sztukę.
TRW masz za 400 zł za komplet. Obaczymy jak się będą sprawowały, czy się nie wypaczą po sezonie

Ja ma TRW na tyle już drugi rok i zero problemów, swego czasu montowałem tarcze Textar do Voyagera na przód i nie było problemów. TRW robi hamulce dla wielu marek na pierwszy montaż i dla mnie to markowy zamiennik.

busik pisze: ↑

4 sty 2019, o 10:31

same jakieś Ashika, A.B.S i inne wynalazki.

Ashika to marka Hipolu ja bym się nie bał. Miałem coś w Accordzie.

Czeka mnie wymiana tarcz tył w Outbacku. Co polecacie? Jak rozumiem lutek34 lubi TRW ??

paku pisze: ↑

17 lut 2019, o 13:18

Jak rozumiem lutek34 lubi TRW ??

Do fabrycznych zwalniaczy są wystarczające, nie pylą nadmiernie, nie skrzypią.

Mówisz o klockach ?

paku pisze: ↑

17 lut 2019, o 15:57

Mówisz o klockach ?

tak o klockach, ale tylne tarcze TRW po przejechaniu 50kkm też wyglądają OK

Ja własnie muszę powoli myśleć o klockach do Sti-ja I właśnie jakieś piszczące bym zakupił , zarzynane świnie są fajne

Piter 35 pisze: ↑

17 lut 2019, o 19:21

Ja własnie muszę powoli myśleć o klockach do Sti-ja I właśnie jakieś piszczące bym zakupił , zarzynane świnie są fajne

nie zapomnij żeby był przy tym weterynarz

Piter 35 pisze: ↑

17 lut 2019, o 19:21

I właśnie jakieś piszczące bym zakupił

kupić najtańsze, będą pylić i piszczeć.

lutek34 pisze: ↑

17 lut 2019, o 20:58

kupić najtańsze, będą pylić i piszczeć.

Ale maja hamować i to dobrze

Piter 35 pisze: ↑

17 lut 2019, o 19:21

Ja własnie muszę powoli myśleć o klockach do Sti-ja I właśnie jakieś piszczące bym zakupił , zarzynane świnie są fajne

Jeździłeś na Carbone Lorraine?
To najlepsze kocki z jakimi jeździłem. Oczywiście nie mają sensu do dupowozu, ale do STi traktowanego tak, jak powinno być STi, jak najbardziej.
Używałem kilka mieszanek tej firmy i do cywilnej jazdy (nawet bardzo dynamicznej) polecam mieszankę RC5+. Mocno upalając po górach na semisliku nie zdarzyło mi się ich nigdy przegrzać.
Wyższe numery zdecydowanie odradzam, na zimno wręcz masakrują tarcze. Przeznaczone się do sportu, czy choćby pojeżdżawek, gdzie non stop hamulec jest mocno rozgrzany, ale nie na ulicę

Z tym, że piszę na podstawie doświadczeń sprzed 4 i więcej lat. Może są teraz nowe miaszanki.
Przedstawicielem CL na Polskę jest komancz, nie pojawia się tu od dawna, ale jeżeli jesteś zainteresowany mogę wysłać Ci numer tel

EDIT
I piszczą. Bardzo

ponieważ podczas wymiany klocków i tarcz z przodu okazało się, że tłoczki nie bardzo lubią wracać na swoje miejsce, czy zatem zregenerować używając takich zestawów naprawczych:
https://autoczescizielonki.pl/partscata ... ~2FRE.aspx

https://autoczescizielonki.pl/partscata ... 1840C.aspx

czy szukać całego zacisku?
Chyba, że FHI robi takie zestawy naprawcze swoje, tyle że nie znalazłem nigdzie

busik pisze:ponieważ podczas wymiany klocków i tarcz z przodu okazało się, że tłoczki nie bardzo lubią wracać na swoje miejsce, czy zatem zregenerować używając takich zestawów naprawczych:
https://autoczescizielonki.pl/partscata ... ~2FRE.aspx

https://autoczescizielonki.pl/partscata ... 1840C.aspx

czy szukać całego zacisku?
Chyba, że FHI robi takie zestawy naprawcze swoje, tyle że nie znalazłem nigdzie

Na opposedparts patrzyłeś?
Tylko nie wiem jaka wersja, niby do każdej pasują. Numerek 2 Na tym schemacie:
http://opposedforces.com/parts/b9_tribe ... tration_1/
Numer katalogowy i w jakich autach występuje:
http://opposedforces.com/parts/info/26297AG000/
Nie wiem czy będzie dostępny oem w Polsce.


Wysłane z mojego mądrego telefonu

busik pisze: ↑

19 lut 2019, o 13:16

czy zatem zregenerować

ja u siebie regenerowałem zacisk zestawem Frenkit, zrobione 50kkm i jak na razie hamuje OK

jarmaj, a jak na zimno hamują ( bez rozgrzania )

Tu carbony mocno różnią się od innych klocków racingowych, takich jak np Ferodo DS2500 czy tym bardziej wyższe serie.
Te działają też zupełnie normalnie na zimno.

Swojego czasu miałem dwa komplety na przód. DS2500 na co dzień i DS3000 na dni kiedy "potrzebne było mocniejsze hamowanie". Różnica skuteczności tych drugich po rozgrzaniu jest znaczna. W kategorii piszczenia jak dla mnie i kompletu sąsiadów były bezkonkurencyjne
Z ekonomicznego punktu widzenia dla "zwykłego użytkownika" rozwiązanie nie do przyjęcia ale dla użytkownika STI dodatkowy komplet takich klocków to jakieś trzy zbiorniki paliwa, które można spalić na niespecjalnie imponującym dystansie więc nie ma się co ograniczać
Wymiana klocków w zacisku brembo jest bezproblemowa i szybka.
Jest jeden drobiazg dotyczący obydwu w/w klocków ale także RC5+ - wszystkie nie mają homologacji drogowej .....