Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa
![;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
-
Doxa
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z krzesła
-
Polubił:
151 razy
-
Polubione posty:
121 razy
Post
12 lut 2008, o 23:32
Podpięłam się już pod temat
Filip Cz (sorki
![;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
), ale napiszę jeszcze raz w telegraficznym skrócie. W trakcie jazdy na wolnych obrotach zaobserwowałam, że samochód mi "szarpie" przy próbie dodania gazu. Po wymianie kabli wysokiego napięcia szarpanie ustało, natomiast są problemy z przyśpieszeniem (auto nie "zbiera się"). Dziś zostawiłam auto w warsztacie, i mechanik pokazał mi, że świece są mokre od oleju
![:-|](./images/smilies/icon_neutral.gif)
. Skąd może być ten przeciek? Ja nie wiem
![Zawstydzony :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
. Dziś jeszcze zauważyłam, że przy dodaniu gazu "do dechy", coś mi chrobocze pod stopą. Dżizasss... co to takiego??
![Smutny :-(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Doxa
-
hogi
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Kona Stinky
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
13 lut 2008, o 00:42
Pierścienie na tłokach?
Jaki masz przebieg?
hogi
-
Doxa
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z krzesła
-
Polubił:
151 razy
-
Polubione posty:
121 razy
Post
13 lut 2008, o 00:47
hogi, ok. 145 tys.
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Doxa
-
viking
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Zagłębie
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
13 lut 2008, o 00:51
raczej złe spalanie , nawet jakby olej przedostawał się przez pierścienie do komory spalania , to powinien iść w wydech razem ze spalinami a nie osiadać na świecach
IMHO przestawiony punkt zapłonu
ewentualnie jeszcze wadliwa świeca (słaba iskra) ale jeśli wszystkie są mokre to raczej wykluczone
[ Dodano: 2008-02-12, 23:53 ]
a przypadkiem rozrząd nie przeskoczył o ząbek ?
nie masz zjawiska spalania stukowego?
pozdrawiam, darol vel viking
![;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
viking
-
Doxa
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z krzesła
-
Polubił:
151 razy
-
Polubione posty:
121 razy
Post
13 lut 2008, o 01:07
viking, a na czym polega spalanie stukowe?
![Zawstydzony :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Doxa
-
viking
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Zagłębie
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
13 lut 2008, o 01:17
nie wiedziałem jak Ci to powiedzieć własnymi słowami , to poszukałem definicji
Spalanie stukowe to zjawisko występujące w pewnych warunkach pracy silnika, polegające na gwałtownym wzroście szybkości spalania, który powoduje powstanie dodatkowej fali ciśnienia o częstotliwości w zakresie słyszalnym. Objawia się to występowaniem w cylindrze silnika charakterystycznych dźwięków metalicznych, tzw. stuków. Do spalania stukowego może dojść w przypadku użycia benzyny z niższą liczbą oktanową niż przeznaczona dla tego silnika. Sytuacja taka może doprowadzić do poważnego uszkodzenia silnika.
pozdrawiam, darol vel viking
![;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
viking
-
Doxa
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z krzesła
-
Polubił:
151 razy
-
Polubione posty:
121 razy
Post
13 lut 2008, o 01:35
viking,
nie zauważyłam metalicznych stuków w silniku
![Śmieje się :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
, jak już to przy dodaniu gazu mam coś takiego jakby...hmmm... "przeskakiwała zębatka" - to tak w stylu "opisz własnymi słowami co autor miał na myśli"
![;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
. A tankuję benzynę 95 na Orlenie, nigdy wcześniej mnie nie zawiodła
![Smile :->](./images/smilies/icon_smile2.gif)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Doxa
-
viking
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Zagłębie
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
13 lut 2008, o 12:38
nie wiem jaki jest patent w głowicy forestera , zawory są samoregulujące czy trzeba regulować ręcznie ?
być może nie domykają się prawidłowo i wtedy nie ma właściwego spalania , mogą być od tego mokre świece
naprawianie auta przez internet to jak pisanie nowej bajki o czerwonym kapturku , niby jest jakiś schemat ale interpretacja zależy od wyobraźni autora
Doxa, jeszcze chwila i zrobimy remont silnika
mam nadzieję że auto postawiłaś u gramotnego mechanika
viking
-
slawo
- 0 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
19 lut 2008, o 23:27
Doxa pisze:nie zauważyłam metalicznych stuków w silniku
![Śmieje się :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
, jak już to przy dodaniu gazu mam coś takiego jakby...hmmm... "przeskakiwała zębatka"
Tak wlasnie brzmialo spalanie stukowe w toyocie mojej mamusi. Zadne wybuchy, strzaly ani inne przerazliwe odglosy.
Pozdrawiam,
Slawo.
slawo
-
barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
-
Polubił:
34 razy
-
Polubione posty:
87 razy
Post
20 lut 2008, o 00:51
U mnie takie objawy dały nieszczelne uszczelniacze zaworów ;)
Nie palił na jednym cylindrze, świece zafaflunione, olej lał się drzwiami i oknami
A jak Ci się ten olej leje to może poziom spadł ciut za mocno i stąd chrobotanie? Sprawdzałaś poziom?
Tak se gdybam, bez zajrzenia do bebechów to nie ma co zgadywać ;)
barbie
-
Doxa
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z krzesła
-
Polubił:
151 razy
-
Polubione posty:
121 razy
Post
20 lut 2008, o 01:22
barbie, było dokładnie jak piszesz. Poziom oleju spadł jak cholera, niedawno dolewałam a było na minimum. Mechanik uszczelnił zawory i wymienił świece. Autko śmiga jak ta lala :-D . Dziękuję wszystkim za pomoc, bo przynajmniej nie pojechałam do warsztatu ciemna jak tabaka w rogu
![8-)](./images/smilies/icon_cool.gif)
.
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Doxa
-
mc.li
- 0 gwiazdek
- Lokalizacja: Poznań
- Auto: OBK 2,5MY00
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
20 lut 2008, o 14:26
Doxa ![:arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
PW
mc.li