Alternator legacy 96 2.5l dziwny problem
: 15 sie 2009, o 21:42
Witam
Mam problem z alternatorem to znaczy rano odpalam samochód a tu jakiś dziwny hałas spod maski i silnik się dusi i dusi aż w końcu gaśnie po chwili odpalam ponownie i już maska otwarta i patrzę (słyszę) a tu z alternatora jakieś jęki się wydobywają a efekty tego hałasu widać np na światłach spada z obrotów i kontrolki pulsują oraz światła lekko falują czy ktoś może miała taki problem auto to Legacy kombi 2.5 automat alternator myślę do wymiany a czy można szczotki tam wymienić oraz łożyska bo wiem ze już je szlag trafia ostatnio mechanik stwierdził jak wymieniał koło dwumasowe że łożyska w alternatorze są do bani
ogólnie bez różnicy czy na luzie czy ma 4000 obrotów efekt widać nawet na zegarku w samochodzie że mruga 

Mam problem z alternatorem to znaczy rano odpalam samochód a tu jakiś dziwny hałas spod maski i silnik się dusi i dusi aż w końcu gaśnie po chwili odpalam ponownie i już maska otwarta i patrzę (słyszę) a tu z alternatora jakieś jęki się wydobywają a efekty tego hałasu widać np na światłach spada z obrotów i kontrolki pulsują oraz światła lekko falują czy ktoś może miała taki problem auto to Legacy kombi 2.5 automat alternator myślę do wymiany a czy można szczotki tam wymienić oraz łożyska bo wiem ze już je szlag trafia ostatnio mechanik stwierdził jak wymieniał koło dwumasowe że łożyska w alternatorze są do bani

