Obrotowy zawrót głowy

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
MartiniOCP
0 gwiazdek
Auto: subaru legacy 97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Obrotowy zawrót głowy

Post 8 wrz 2009, o 23:05

Witam

Na Subarowym forum jestem totalnym newbisiem. Co wiecej, dopiero niedawno podjalem te wlasciwa decyzje i zamienilem Fabie '06 na Legacy '97. Samochod totalnie mnie zauroczyl, i chociaz jest to slabsza wersja 2.0 - 116KM, to jednak geba nie przestaje mi sie cieszyc. Anyways, poniewaz auto stoi rozbebeszone - rozrzady, oleje, drazki, maglownica :-/to chcialem poradzic sie odnosnie dziwnej przypadlosci silnika. Mianowicie, po wkreceniu go na obroty i puszczeniu gazu biedaczek stacza mi sie w dol jakby chcial zgasnac,po czym niesmialo pnie sie w gore. Swiece zostaly wymienione a sam motor wydaje sie byc w dobrej kondycji - nie dymi, latwo zapala, nie bierze oleju. Moze przypadkiem jest to temat oklepany i da sie to jakos szybko i latwo rozwiazac.

Z gory thnx.



WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 8 wrz 2009, o 23:33

Technicznie nic nie doradzę, bo o silnikach wiem z grubsza tyle, że są - ale tytułu wątku muszę pogratulować 8-)
Widzę tu materiał na porządnego theforumowicza ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 8 wrz 2009, o 23:38

WiS pisze: Widzę tu materiał na porządnego theforumowicza ;-)

W dodatku ta zamiana. Fabia '06 na Legacy '97. Fiu fiu... gruuuubo. Szacun :thumb:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 8 wrz 2009, o 23:40

Co nie...? ;-)
No i sam nick - wstrząśnięty, ale nie zmieszany?

:cofee:

l_ewy
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Łódź
Auto: mat
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 02:41

MartiniOCP pisze: nie bierze oleju
Jak zacznie Ci brać tzn. że już Cię polubił, z Ty jego. Gratuluję odważnej zmiany i podejścia: oleje, rozrządy itd..... Co do zawrotu głowy z obrotami to trudno o jednoznaczną odpowiedź, zapytam tylko czy masz w nim instalację LPG?

Niedźwiedź
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: SI
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 03:12

rozwalając nick na czynniki pierwsze to czy czasem kolega nie ma doświadczenia forumowego - OCP? :cofee:
Obrazek
Obrazek

MartiniOCP
0 gwiazdek
Auto: subaru legacy 97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 07:41

moim doswiadczeniem forumowym jest troche jak z moim Legacy. Duzo na ten temat nie wiem, ciagle sie go ucze i bardzo mi sie podoba :-)

Co do LPG - nie, na szczescie poprzedni wlasciciele nie zakladali. Ja rowniez stronie...z szacunkiem dla zwolennikow-gazownikow.

Aha, wracajac do zamiany. Historia tego jest taka, ze przed Skoda byla MX-3,rocznik 96. Swietne, zwinne autko, ktore naprawde przez 30000 tys. km. wozilo mi zadek bez zadnych grymasow. Nie wiem co mnie podkusilo, zeby sprobowac "niemieckiej solidnosci." Nie zeby Fabia jakos mnie draznila, ale tez przekonalem sie, ze zadbana MX-3 naprawde w niczym nie odstawala od Skody. Poza tym, jakos tak sie czulem jakby ktos ze mnie spuscil powietrze, za kazdym razem jak wyjezdzalem niemieckim toczydlem na droge. Nie mogac zniesc nijakosci, postanowilem, ze zaryzykuje z Subaru. Wybor padl na Legacy '97 bo a) byla okazja, b) troszke sie zlaklem roznych opini, ze jak przyjdzie placic za czesci to lepiej od razu hipoteczny zalatwiac. Poki co, czesci kosztuja zupelnie normalnie, a ja od samego patrzenia na bezramkowe drzwi dostaje dreszczy. No i czekam na te mokre, sniegowe pory kiedy to magia Subaru zaczyna dzialac.

Pzdro

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 08:03

MartiniOCP pisze: samego patrzenia na bezramkowe drzwi dostaje dreszczy
Akurat to jest bardzo niebezpieczne jak się człowiek przyzwyczai. Nawet nie wiesz ile razy przywaliłem sobie w głowę drzwiami z ramkami (albo robię unik, to musi śmiesznie wyglądać)... ale chyba mniej się prędkości boję teraz. :giggle:

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 08:06

MartiniOCP pisze: Poki co, czesci kosztuja zupelnie normalnie, a ja od samego patrzenia na bezramkowe drzwi dostaje dreszczy. No i czekam na te mokre, sniegowe pory kiedy to magia Subaru zaczyna dzialac.
On Ci już jest nasz :thumb:
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

l_ewy
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Łódź
Auto: mat
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 08:39

liwit pisze: On Ci już jest nasz :thumb:
:thumb:

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Kąąbi 3 i Niepsujące się.
Polubił: 206 razy
Polubione posty: 282 razy

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 10:32

Gratulejszyn, jedyne słuszne Subru. :thumb:

Ja bym obstawił silnik krokowy. Wyczyścić znaczy się.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

MartiniOCP
0 gwiazdek
Auto: subaru legacy 97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 18:07

No!Dzisiaj walnela mnie troszke w rogi cena lacznikow. Postanowilem je wymienic i panu zza lady nalezy sie nagle 560zl! Chyba widzialem jak sie Subarynka potoczyla ze smiechu za oknem, mialem jej juz zwrocic uwage, ale... te bezramkowe drzwi.... potem jeszcze ten bulgot....znowu sie upilem a 560zl to okazja!

Dzieki za rade z krokowym. Tak podejzewalem, ze od tego bedzie trzeba zaczac.

Pzdro

Niedźwiedź
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: SI
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 18:49

MartiniOCP pisze: 560zl
za komplet przód + tył?
Obrazek
Obrazek

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 19:17

MartiniOCP pisze: Chyba widzialem jak sie Subarynka potoczyla ze smiechu za oknem

:mrgreen:

MartiniOCP, się Brachu przyzwyczajaj, to bardzo pogodne auta :-)

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

MartiniOCP
0 gwiazdek
Auto: subaru legacy 97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 19:47

Niedźwiedź pisze: za komplet przód + tył?

Tak jest. Jedna para jakas taka drozsza, ale nie pamietam juz czy ta z przodu, czy z tylu.

Pzdro

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 19:51

MartiniOCP,
to bardzo przyzwoita cena za komplet.
Brak podpisu.

Niedźwiedź
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: SI
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 19:59

Pytanie tylko jaka jakość, bo zamienniki nie wytrzymują niestety za długo.
Obrazek
Obrazek

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 20:02

Niedźwiedź,
niedługo to wytrzymują bakelitowe oryginały. Lewy przód pekł mi...przy okazji lewarowania auta :-)

Zamiennik Whiteline mam już dwa lata i ...nawet nie wiem, że je mam :-)
Brak podpisu.

MartiniOCP
0 gwiazdek
Auto: subaru legacy 97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 20:04

Tzn, ja nikomu nie mam za zle :-> Wiedzialem, ze w pewnym momencie mnie szarpnie. Jeszcze pewnie bede pisal doktorat z wymiany/ regeneracji maglownicy. Moja niestety cosik cieknie. Oj tam...

Co do jakosci lacznikow, poprosilem o lepsze ale nie wiem co to za marka.

Pzdro

Niedźwiedź
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: SI
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 20:37

MartiniOCP pisze: Moja niestety cosik cieknie.
TTTM :-)
Obrazek
Obrazek

MartiniOCP
0 gwiazdek
Auto: subaru legacy 97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 21:02

Niedźwiedź pisze: TTTM

Po wyczerpujacym procesie ustalania co znaczy TTTM dotarlo do mnie, ze maglownica, ktora 2 dni temu zamowilem z okolic konca swiata i od samochodu dawcy Legacy, rocznik 98, najprawdopodopodobniej bedzie w podobnym stanie...Yay...Znowu cos chichocze na parkingu.... :->

Pzdro
Ostatnio zmieniony 9 wrz 2009, o 21:18 przez MartiniOCP, łącznie zmieniany 1 raz.

Niedźwiedź
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: SI
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 21:16

MartiniOCP, miałem Legasia '97 2.2 , więc jakby co to pytaj - może coś podpowiem ;-)
Obrazek
Obrazek

MartiniOCP
0 gwiazdek
Auto: subaru legacy 97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 21:31

Niedźwiedź pisze: więc jakby co to pytaj - może coś podpowiem

Ok, i z gory dzieki :-> Narazie wszystko jak po sznurku. Balety pewnie zaczna sie jak dojdzie maglownica,ale to jeszcze moment. Z reguly jestem przeciwnikiem kupowania czesci mechanicznych ze szrotu, ale nigdy nie regenerowalem przekladni i pomyslalem, ze moze u mnie ktos za mocno krecil, i ze uzywana maglownica od 98, przy odrobinie szczescia, to bedzie lepsze rozwiazanie. Trzymam kciuki, ze bedzie to wyjatek od reguly pt. TTTM :->

Pzdro

Niedźwiedź
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: SI
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 21:45

MartiniOCP, we wszystkich Subarakach stukający i cieknący magiel to TTTM ;-) Pytanie jak bardzo stuka/cieknie, bo można do wyregulować/uszczelnić.
Obrazek
Obrazek

MartiniOCP
0 gwiazdek
Auto: subaru legacy 97
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obrotowy zawrót głowy

Post 9 wrz 2009, o 21:55

Wiec tak, na wylaczonym motorku i szybkim ruszaniu kolem kierownicy pukanie pojawia sie jak kola ida w prawo. Po uruchomieniu silnika pukanie znika. Co do wycieku, to...hmmm...nie mialem okazji jeszcze duzo samochodem posmigac, bo ciagle sie odswieza i generalnie kuruje w warsztacie. Plam zadnych nie zostawia, jest jednak slad na samej maglownicy, ze cieknie ten plyn. Wlasnie prawa strona.

ODPOWIEDZ