Obrotowy zawrót głowy
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
-
MartiniOCP
- 0 gwiazdek
- Auto: subaru legacy 97
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Obrotowy zawrót głowy
Witam
Na Subarowym forum jestem totalnym newbisiem. Co wiecej, dopiero niedawno podjalem te wlasciwa decyzje i zamienilem Fabie '06 na Legacy '97. Samochod totalnie mnie zauroczyl, i chociaz jest to slabsza wersja 2.0 - 116KM, to jednak geba nie przestaje mi sie cieszyc. Anyways, poniewaz auto stoi rozbebeszone - rozrzady, oleje, drazki, maglownica :-/to chcialem poradzic sie odnosnie dziwnej przypadlosci silnika. Mianowicie, po wkreceniu go na obroty i puszczeniu gazu biedaczek stacza mi sie w dol jakby chcial zgasnac,po czym niesmialo pnie sie w gore. Swiece zostaly wymienione a sam motor wydaje sie byc w dobrej kondycji - nie dymi, latwo zapala, nie bierze oleju. Moze przypadkiem jest to temat oklepany i da sie to jakos szybko i latwo rozwiazac.
Z gory thnx.
Na Subarowym forum jestem totalnym newbisiem. Co wiecej, dopiero niedawno podjalem te wlasciwa decyzje i zamienilem Fabie '06 na Legacy '97. Samochod totalnie mnie zauroczyl, i chociaz jest to slabsza wersja 2.0 - 116KM, to jednak geba nie przestaje mi sie cieszyc. Anyways, poniewaz auto stoi rozbebeszone - rozrzady, oleje, drazki, maglownica :-/to chcialem poradzic sie odnosnie dziwnej przypadlosci silnika. Mianowicie, po wkreceniu go na obroty i puszczeniu gazu biedaczek stacza mi sie w dol jakby chcial zgasnac,po czym niesmialo pnie sie w gore. Swiece zostaly wymienione a sam motor wydaje sie byc w dobrej kondycji - nie dymi, latwo zapala, nie bierze oleju. Moze przypadkiem jest to temat oklepany i da sie to jakos szybko i latwo rozwiazac.
Z gory thnx.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Obrotowy zawrót głowy
Technicznie nic nie doradzę, bo o silnikach wiem z grubsza tyle, że są - ale tytułu wątku muszę pogratulować
Widzę tu materiał na porządnego theforumowicza
Widzę tu materiał na porządnego theforumowicza
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Obrotowy zawrót głowy
WiS pisze: Widzę tu materiał na porządnego theforumowicza
W dodatku ta zamiana. Fabia '06 na Legacy '97. Fiu fiu... gruuuubo. Szacun
Re: Obrotowy zawrót głowy
Jak zacznie Ci brać tzn. że już Cię polubił, z Ty jego. Gratuluję odważnej zmiany i podejścia: oleje, rozrządy itd..... Co do zawrotu głowy z obrotami to trudno o jednoznaczną odpowiedź, zapytam tylko czy masz w nim instalację LPG?MartiniOCP pisze: nie bierze oleju
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
rozwalając nick na czynniki pierwsze to czy czasem kolega nie ma doświadczenia forumowego - OCP?
-
MartiniOCP
- 0 gwiazdek
- Auto: subaru legacy 97
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
moim doswiadczeniem forumowym jest troche jak z moim Legacy. Duzo na ten temat nie wiem, ciagle sie go ucze i bardzo mi sie podoba
Co do LPG - nie, na szczescie poprzedni wlasciciele nie zakladali. Ja rowniez stronie...z szacunkiem dla zwolennikow-gazownikow.
Aha, wracajac do zamiany. Historia tego jest taka, ze przed Skoda byla MX-3,rocznik 96. Swietne, zwinne autko, ktore naprawde przez 30000 tys. km. wozilo mi zadek bez zadnych grymasow. Nie wiem co mnie podkusilo, zeby sprobowac "niemieckiej solidnosci." Nie zeby Fabia jakos mnie draznila, ale tez przekonalem sie, ze zadbana MX-3 naprawde w niczym nie odstawala od Skody. Poza tym, jakos tak sie czulem jakby ktos ze mnie spuscil powietrze, za kazdym razem jak wyjezdzalem niemieckim toczydlem na droge. Nie mogac zniesc nijakosci, postanowilem, ze zaryzykuje z Subaru. Wybor padl na Legacy '97 bo a) byla okazja, b) troszke sie zlaklem roznych opini, ze jak przyjdzie placic za czesci to lepiej od razu hipoteczny zalatwiac. Poki co, czesci kosztuja zupelnie normalnie, a ja od samego patrzenia na bezramkowe drzwi dostaje dreszczy. No i czekam na te mokre, sniegowe pory kiedy to magia Subaru zaczyna dzialac.
Pzdro
Co do LPG - nie, na szczescie poprzedni wlasciciele nie zakladali. Ja rowniez stronie...z szacunkiem dla zwolennikow-gazownikow.
Aha, wracajac do zamiany. Historia tego jest taka, ze przed Skoda byla MX-3,rocznik 96. Swietne, zwinne autko, ktore naprawde przez 30000 tys. km. wozilo mi zadek bez zadnych grymasow. Nie wiem co mnie podkusilo, zeby sprobowac "niemieckiej solidnosci." Nie zeby Fabia jakos mnie draznila, ale tez przekonalem sie, ze zadbana MX-3 naprawde w niczym nie odstawala od Skody. Poza tym, jakos tak sie czulem jakby ktos ze mnie spuscil powietrze, za kazdym razem jak wyjezdzalem niemieckim toczydlem na droge. Nie mogac zniesc nijakosci, postanowilem, ze zaryzykuje z Subaru. Wybor padl na Legacy '97 bo a) byla okazja, b) troszke sie zlaklem roznych opini, ze jak przyjdzie placic za czesci to lepiej od razu hipoteczny zalatwiac. Poki co, czesci kosztuja zupelnie normalnie, a ja od samego patrzenia na bezramkowe drzwi dostaje dreszczy. No i czekam na te mokre, sniegowe pory kiedy to magia Subaru zaczyna dzialac.
Pzdro
Re: Obrotowy zawrót głowy
Akurat to jest bardzo niebezpieczne jak się człowiek przyzwyczai. Nawet nie wiesz ile razy przywaliłem sobie w głowę drzwiami z ramkami (albo robię unik, to musi śmiesznie wyglądać)... ale chyba mniej się prędkości boję teraz.MartiniOCP pisze: samego patrzenia na bezramkowe drzwi dostaje dreszczy
Re: Obrotowy zawrót głowy
On Ci już jest naszMartiniOCP pisze: Poki co, czesci kosztuja zupelnie normalnie, a ja od samego patrzenia na bezramkowe drzwi dostaje dreszczy. No i czekam na te mokre, sniegowe pory kiedy to magia Subaru zaczyna dzialac.
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
Re: Obrotowy zawrót głowy
Gratulejszyn, jedyne słuszne Subru.
Ja bym obstawił silnik krokowy. Wyczyścić znaczy się.
Ja bym obstawił silnik krokowy. Wyczyścić znaczy się.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
-
MartiniOCP
- 0 gwiazdek
- Auto: subaru legacy 97
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
No!Dzisiaj walnela mnie troszke w rogi cena lacznikow. Postanowilem je wymienic i panu zza lady nalezy sie nagle 560zl! Chyba widzialem jak sie Subarynka potoczyla ze smiechu za oknem, mialem jej juz zwrocic uwage, ale... te bezramkowe drzwi.... potem jeszcze ten bulgot....znowu sie upilem a 560zl to okazja!
Dzieki za rade z krokowym. Tak podejzewalem, ze od tego bedzie trzeba zaczac.
Pzdro
Dzieki za rade z krokowym. Tak podejzewalem, ze od tego bedzie trzeba zaczac.
Pzdro
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
MartiniOCP pisze: Chyba widzialem jak sie Subarynka potoczyla ze smiechu za oknem
MartiniOCP, się Brachu przyzwyczajaj, to bardzo pogodne auta
Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
-
MartiniOCP
- 0 gwiazdek
- Auto: subaru legacy 97
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
Niedźwiedź pisze: za komplet przód + tył?
Tak jest. Jedna para jakas taka drozsza, ale nie pamietam juz czy ta z przodu, czy z tylu.
Pzdro
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
Pytanie tylko jaka jakość, bo zamienniki nie wytrzymują niestety za długo.
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
Niedźwiedź,
niedługo to wytrzymują bakelitowe oryginały. Lewy przód pekł mi...przy okazji lewarowania auta
Zamiennik Whiteline mam już dwa lata i ...nawet nie wiem, że je mam
niedługo to wytrzymują bakelitowe oryginały. Lewy przód pekł mi...przy okazji lewarowania auta
Zamiennik Whiteline mam już dwa lata i ...nawet nie wiem, że je mam
Brak podpisu.
-
MartiniOCP
- 0 gwiazdek
- Auto: subaru legacy 97
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
Tzn, ja nikomu nie mam za zle Wiedzialem, ze w pewnym momencie mnie szarpnie. Jeszcze pewnie bede pisal doktorat z wymiany/ regeneracji maglownicy. Moja niestety cosik cieknie. Oj tam...
Co do jakosci lacznikow, poprosilem o lepsze ale nie wiem co to za marka.
Pzdro
Co do jakosci lacznikow, poprosilem o lepsze ale nie wiem co to za marka.
Pzdro
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
-
MartiniOCP
- 0 gwiazdek
- Auto: subaru legacy 97
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
Niedźwiedź pisze: TTTM
Po wyczerpujacym procesie ustalania co znaczy TTTM dotarlo do mnie, ze maglownica, ktora 2 dni temu zamowilem z okolic konca swiata i od samochodu dawcy Legacy, rocznik 98, najprawdopodopodobniej bedzie w podobnym stanie...Yay...Znowu cos chichocze na parkingu....
Pzdro
Ostatnio zmieniony 9 wrz 2009, o 21:18 przez MartiniOCP, łącznie zmieniany 1 raz.
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
MartiniOCP, miałem Legasia '97 2.2 , więc jakby co to pytaj - może coś podpowiem
-
MartiniOCP
- 0 gwiazdek
- Auto: subaru legacy 97
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
Niedźwiedź pisze: więc jakby co to pytaj - może coś podpowiem
Ok, i z gory dzieki Narazie wszystko jak po sznurku. Balety pewnie zaczna sie jak dojdzie maglownica,ale to jeszcze moment. Z reguly jestem przeciwnikiem kupowania czesci mechanicznych ze szrotu, ale nigdy nie regenerowalem przekladni i pomyslalem, ze moze u mnie ktos za mocno krecil, i ze uzywana maglownica od 98, przy odrobinie szczescia, to bedzie lepsze rozwiazanie. Trzymam kciuki, ze bedzie to wyjatek od reguly pt. TTTM
Pzdro
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
MartiniOCP, we wszystkich Subarakach stukający i cieknący magiel to TTTM Pytanie jak bardzo stuka/cieknie, bo można do wyregulować/uszczelnić.
-
MartiniOCP
- 0 gwiazdek
- Auto: subaru legacy 97
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Obrotowy zawrót głowy
Wiec tak, na wylaczonym motorku i szybkim ruszaniu kolem kierownicy pukanie pojawia sie jak kola ida w prawo. Po uruchomieniu silnika pukanie znika. Co do wycieku, to...hmmm...nie mialem okazji jeszcze duzo samochodem posmigac, bo ciagle sie odswieza i generalnie kuruje w warsztacie. Plam zadnych nie zostawia, jest jednak slad na samej maglownicy, ze cieknie ten plyn. Wlasnie prawa strona.