Strona 1 z 1
Bearlock do imprezy 1996?
: 13 wrz 2009, o 01:24
autor: pylu
Witam.
Chcę zabezpieczyć moją imprezę, rocznik 1996, manual, przed amatorem cudzej własności. Myslalem o blokadzie skrzyni biegów bearlock. Niestety produkują ale do modeli od 2001. Czy ktoś probowal dopasować od czegoś innego? A moze inne skuteczne sposoby? Dzieki,pozdr.
Re: Bearlock do imprezy 1996?
: 13 wrz 2009, o 21:54
autor: Godlik
pylu pisze:
Chcę zabezpieczyć moją imprezę, rocznik 1996, manual, przed amatorem cudzej własności. Myslalem o blokadzie skrzyni biegów bearlock. Niestety produkują ale do modeli od 2001. Czy ktoś probowal dopasować od czegoś innego? A moze inne skuteczne sposoby? Dzieki,pozdr.
Zrób lepiej jakieś odcięcie zapłonu z ukrytym włącznikiem.
Nie wiem co to jest dokładnie "Bearlock", ale odkąd buchnęli mi Poloneza z blokadą skrzyni biegów, jakoś nie mam do tego zaufania...
Re: Bearlock do imprezy 1996?
: 13 wrz 2009, o 22:41
autor: pablonas
pylu, bez żartów. Tego typu zabezpieczenia wywołują jedynie uśmiech politowania na twarzach złodziei którzy NAPRAWDĘ chcą wziąć akurat Twoje auto.
IMO jedyna rozsądna i jednocześnie stosunkowo niedroga opcja to "pstryczek elektryczek" o którym pisze Godlik. Zrobi Ci to większość ogarniętych elektryków samochodowych.
A poza tym to "na złodzieja zamka nie ma". Jak ktoś się uprze to i tak weźmie

Re: Bearlock do imprezy 1996?
: 14 wrz 2009, o 08:32
autor: Virus12
w tym momencie najbardziej skuteczne (oczywiście nie w 100%) jest montaż namierzania GPS.
Niektóre firmy mają podłączenie odrazu do systemu policji, w razie kradzieży lub włamania alarmuje odrazu dyżurnego. Jest marna szansa że w ciągu 5 - 10 min złodziej zdąży rozbroić system. Ew może go zagłuszać, ale musi wiedzieć, że w aucie jest.
Teraz do tego systemu podpinają takie czujniki jak czujnik poziomu, alarmujący w przypadku kradzież y felg czy wtaczania na lawetę, oraz czujnik poziomu paliwa, na wypadek gdyby ktoś chciał spuścić cenne vpower racing :D
Jest tego dużo, jedyny minus sytemu to montaż 300zł (to się da przeboleć) no i miesieczny abonament 100zł.
Reszta zabezpieczeń jest śmieszna, najlepsze jest takie którego nie zna złodziej, czyli własnej roboty, np pstryczek elektryczek, albo stary telefon pod siedzeniem, jak ci ukradną auto to na policje i podajesz nr telefony który zostawiłeś w aucie, wtedy jest duża szansa że je znajdą, nawet jeśli stoi w miejscu bez zasięgu, bo znajdą ostatnią pozycję.