Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
marw007
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Auto: OBK 2,5 '01
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 11:28

Witam szanownych forumowiczów.

Moje Subaru (Legacy 2,2 MY1996) wydaje dziwny alarm (pikanie) po przekroczeniu prędkości 120 km/h.

Jest to bardzo denerwujące :x i zastanawiam się czy tylko u mnie taki "bajer" występuje i czy da się to jakoś wyłączyć.

pomóżcie ludzie bo jeżdżę jak baba do 119 km/h :D



freediver
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: W-wa
Auto: WRX 01' pogromca owadów :)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 11:45

W polsce dużo szybciej nie można więc się nie martw :cofee:

piotruś
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wielkopolska
Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
Polubił: 318 razy
Polubione posty: 202 razy

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 13:57

marw007, w Megance mojej Córki też tak się porobiło, po tym jak rozładował się akumulator... Pika przy 130 km/h, przy 140 przestaje i potem znów sie pojawia przy 170 ... :-)
Spróbuj przekroczyć te 120 km/h i zobacz czy przestanie.
Podjedź do serwisu albo dobrego elektronika samochodowego.

marw007
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Auto: OBK 2,5 '01
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 14:45

piotruś pisze: Spróbuj przekroczyć te 120 km/h i zobacz czy przestanie.

do 170 km/h ciągle pika, więcej nie jade bo strach tym dziadkiem :?

PS. na razie usiłując sczytać błędy ECU rozpiąłem takie 2 pinowe wtyczki. Jena strona w osłonce z gumowej rurki biegła gdzieś w stronę stacyjki.
Już nie pika jak otworze drzwi z kluczykiem w stacyjce to może przy 120 km/h też przestanie. Mam nadzieje że to był kabelek do tego nieszczęsnego "pikaczu"

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 15:25

Masz wersje arabską? :D

marw007
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Auto: OBK 2,5 '01
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 15:34

Azrael pisze: Masz wersje arabską? :D

taa. samochód pochodzi ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. masakra, np. na lusterku mam te ich zawijasy

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 74 razy
Polubione posty: 425 razy

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 15:36

freediver pisze:W polsce dużo szybciej nie można więc się nie martw :cofee:

Serio? :?

Ja myślałem, że mniej nigdy nie powinno się jeździć... :-)

zbigr
0 gwiazdek
Auto: Subaru Legacy GX 2.2 4WD 1992
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 15:37

W toyocie, którą jeździłem lata temu w Japonii było tak samo, tylko od 110. I wszyscy radzili mi wsadzić szprychę w to miejsce, z którego pikanie się wydobywa i trochę pochrobotać (chyba żeby rozwalić ten pieprzony głośniczek). Niektórzy tak robili i działało (czyli nie działało ;-)) , tym niemniej nie polecam... Podaję jako ciekawostkę i na dowód, że innych też to wk...wia.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 15:38

marw007, to masz pecha, z tego co wiem nie jest łatwo to wyeliminować. Spróbuję się dopytać czy się da.

freediver
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: W-wa
Auto: WRX 01' pogromca owadów :)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 15:43

jarmaj pisze:
freediver pisze:W polsce dużo szybciej nie można więc się nie martw :cofee:

Serio? :?

Ja myślałem, że mniej nigdy nie powinno się jeździć... :-)
Jasne, ostatnio przerabiałem to na kursie pt. Punkty Karne w warszawskim WORD :)

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 74 razy
Polubione posty: 425 razy

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 15:47

Phiiii, mi jednego punktu brakuje do przerabiania tego na ponownym egzaminie i nie tragizuję. ;-)

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 15:59

Uwaga usunięcie tego pikania to wyszarpanie brzęczyka, co do lokalizacji brzęczyka ustaliłem tyle:

"beżowe pudełko pod osłoną pod kolumną kierowniczą
15:58:39
chyba"

marw007
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Auto: OBK 2,5 '01
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 15:59

Azrael pisze: Spróbuję się dopytać czy się da.

będę niezmiernie wdzięczny


haha Azrael ubiegłeś mnie z odpowiedzią. dzisiaj się tym zajmę jak tylko przestanie lać
dziękówa

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 16:18

Azrael pisze: Uwaga usunięcie tego pikania to wyszarpanie brzęczyka, co do lokalizacji brzęczyka ustaliłem tyle:

"beżowe pudełko pod osłoną pod kolumną kierowniczą
15:58:39
chyba"

Pamiętaj, żeby przeciąć kabelki we właściwej kolejności... :giggle:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 287 razy
Polubione posty: 55 razy

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 16:27

Konto usunięte, najpierw czerwony, czy lepiej nie ryzykować :-)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 17 wrz 2009, o 20:53

Po przecięciu kabelków Anioł Stróż będzie musiał sobie znaleźć inny kanał komunikacji... :cofee:

marw007
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Auto: OBK 2,5 '01
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 18 wrz 2009, o 11:14

dzisiaj poszukam tego tajemniczego pudełeczka, jak znajdę to przecinam czerwony.

jeśli do jutra nie napiszę... znaczy że dołączyłem do mych przodków :-d

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 21 wrz 2009, o 12:49

jarmaj pisze:
freediver pisze:W polsce dużo szybciej nie można więc się nie martw :cofee:

Serio? :?

Ja myślałem, że mniej nigdy nie powinno się jeździć... :-)
Jam jest świadkiem, że Jarmaj na krętej drodze w lesie 120 na godzinę nie przekra...










mil :mrgreen:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 74 razy
Polubione posty: 425 razy

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 21 wrz 2009, o 17:31

To to było w milach???? :?

No a ja cały czas myślałem, że my 120km/h spokojnie sobie jedziemy, tylko jakoś dziwnie szybko się te drzewa przesuwają..... :roll:






:mrgreen:

pablonas
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 21 wrz 2009, o 17:37

jarmaj pisze: To to było w milach???? :?
Uff, a ja już dołka podłapałem bo niby jechaliście 120, a ja sejem Was nie mogłem dogonić :-( Za to zmasakrowałem Jarmaja na stacji benzynowej :mrgreen:

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 57 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 21 wrz 2009, o 21:17

pablonas pisze:
jarmaj pisze: To to było w milach???? :?
Uff, a ja już dołka podłapałem bo niby jechaliście 120, a ja sejem Was nie mogłem dogonić :-( Za to zmasakrowałem Jarmaja na stacji benzynowej :mrgreen:
Straszyłeś dżarmadża podtlenkiem butanu? :mrgreen:

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 21 wrz 2009, o 22:06

Tak, próbował go zabić rachunkiem :mrgreen:

pablonas
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 21 wrz 2009, o 22:07

zofija pisze: Tak, próbował go zabić rachunkiem :mrgreen:
Potwierdzam :mrgreen: Ale twardy jest sqbany :wall:

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Pikanie (alarm) licznika po przekroczeniu 120 km/h

Post 21 wrz 2009, o 22:09

pablonas, rispekt za to jak się za super wiśnią trzymałeś małym fiatem :thumb:

ODPOWIEDZ